Lipcowe Mamy 2020r

[Marcepan121]

Chyba ja już też mogę się przywitać wczoraj zrobiłam test i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu wyszedł pozytywny. Dzisiaj rano powtórka i również test wyszedł pozytywny- z tym że druga kreska była już trochę mocniejsza.
Starania o dziecko zaczęliśmy od początku października. Niestety moje cykle nigdy nie były regularne i mam jak na razie problem z ustaleniem terminu owulacji :/ 30.10.robiłam test i wyszedł negatywny. Podejrzewam więc, że termin będę miała na lipiec. Chociaż wszystko okaże się 02.12. na wizycie u ginekologa. Jest to moja druga ciąża, mam już 5 letnią córkę

 

[Paulina.zen]

Chyba ja już też mogę się przywitać wczoraj zrobiłam test i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu wyszedł pozytywny. Dzisiaj rano powtórka i również test wyszedł pozytywny- z tym że druga kreska była już trochę mocniejsza.
Starania o dziecko zaczęliśmy od początku października. Niestety moje cykle nigdy nie były regularne i mam jak na razie problem z ustaleniem terminu owulacji :/ 30.10.robiłam test i wyszedł negatywny. Podejrzewam więc, że termin będę miała na lipiec. Chociaż wszystko okaże się 02.12. na wizycie u ginekologa. Jest to moja druga ciąża, mam już 5 letnią córkę

To gratuluje mocno
Ja mam nadzieje ze dostanę się do lekarza już We wtorek.
Do 21.11 jestem na utopie ale chce jak najszybciej na chorobowe

 

[Suri373]

cześć nowe dziewczyny
gratuluje i życzę zdrowia
i wam i sobie

 

[Kazumi]

Ja też witam wszystkie nowe dziewczyny. Gratulacje!!

 

[Lina87]

Hej Dziewczyny to i ja oficjalnie się przywitam.


Mama dwóch dziewczynek w 3 ciąży.
Troszkę stresuje się ta nowa sytuacja. Dzisiaj zrobiony test. Czekam najął najszybsza wizytę u lekarza bo w domu mamy jeden chodzący wirus ospy.
Zaczęłam się trochę martwić o fasole , ze coś się może stać

Będąc w drugiej ciąży dokładnie w 3 miesiącu moja starsza córcia przyniosła ospę do domu i nic złego się nie wydarzyło.Wiec na pewno będzie wszystko dobrze.

 

[LadySnow]

Chyba ja już też mogę się przywitać wczoraj zrobiłam test i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu wyszedł pozytywny. Dzisiaj rano powtórka i również test wyszedł pozytywny- z tym że druga kreska była już trochę mocniejsza.
Starania o dziecko zaczęliśmy od początku października. Niestety moje cykle nigdy nie były regularne i mam jak na razie problem z ustaleniem terminu owulacji :/ 30.10.robiłam test i wyszedł negatywny. Podejrzewam więc, że termin będę miała na lipiec. Chociaż wszystko okaże się 02.12. na wizycie u ginekologa. Jest to moja druga ciąża, mam już 5 letnią córkę

Cześć pozdrawiam i gratuluję. Też mama 5latki czekająca na wizyte 2.12

 

[LadySnow]

Mamuśki, a skąd jesteście i gdzie macie w planach rodzić? Może się w lipcu spotkamy na porodówce
Ja mieszkam koło Gdyni, zastanawiam się między szpitalem w Gdańsku a w Wejherowie

 

[Lina87]

Mamuśki, a skąd jesteście i gdzie macie w planach rodzić? Może się w lipcu spotkamy na porodówce
Ja mieszkam koło Gdyni, zastanawiam się między szpitalem w Gdańsku a w Wejherowie

Ja mieszkam jakieś 35 km od Choszczna i tam zamierzam rodzić.

 

[Suri373]

ja jestem z Lublina

 

[takajedna_87]

Ja z Rudy Śląskiej