reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

No my się staramy i tak, raz w miesiącu robię też test ciążowy na wszelki wypadek. Staram się schodzić z ilością ale też różnie z tym bywa, czasem jak np. mu idą zęby to nie mogę go od siebie odciągnąć 🙈🙈🙈

Kurcze. Cieszę się ze u nas tak lekko to odstawienie poszło. Z czasem przestałam jej dawać w dzień a w zamian dostawała normalne jedzenie/przekąskę czy coś, cyc był tylko w nocy a później w nocy już tez zamieniłam na mm i jakoś nie zauważyłam żeby odczuwała brak. Jak zaczęłam ograniczać to wrócił okres
 
reklama
Mikel właśnie dużo je stałych pokarmów a i tak jest cyc i cyc 😅 mi się wydaje że u niego to bardziej z potrzeby bliskości... Na razie jeszcze poczekam, jak wkrótce się nic nie zmieni to będę myśleć żeby mu ograniczać coraz bardziej te karmienia.
 
Mikel właśnie dużo je stałych pokarmów a i tak jest cyc i cyc 😅 mi się wydaje że u niego to bardziej z potrzeby bliskości... Na razie jeszcze poczekam, jak wkrótce się nic nie zmieni to będę myśleć żeby mu ograniczać coraz bardziej te karmienia.
Wtedy organizm dostanie sygnał ze jest mniej i coś się zmieniło wiec powinien wrócić okres. Ale tez ci powiem ze jak zajdziesz w ciąże to on wkoncu raczej odrzuci cycka bo mleko zmienia smak
 
To
hej. U nas w sumie po staremu. Tez mamy 5 ząbków ale powoli przebija sie druga górna dwójka. Zosia mówi głównie mama tata bam i reszte chyba po swojemu 😀 śpiewanie oczywiście jej zostało i daje matce koncerty. Ja miałam isc na wychowawczy, ale aktualnie jestem na zaległym urlopie po macierzyńskim a później idę na l4, dołączyłam do majowych mam 2022🙈 (jeszcze nie wierze w to) mieliśmy poczekać rok ale stwierdziliśmy ze tak będzie najlepiej bo będą sie razem wychowywać, a ja będę w domu i będę miała normalnie płacone za l4 i macierzyński później 😀 z wychowawczego za dużo kombinacji żeby przerywać, a znając życie to jakbym poszła na wychowawczy to wtedy bysmy sie zdecydowali heh
To wspaniała wiadomość!!!
Gratulacje!!!
Dużo zdrówka 🥰
 
reklama
ale tu cisza, chyba każda zaganiana za swoim szkrabem :)
U nas nic nowego, ciężkie ząbkowanie, małej wczoraj wyszedł dopiero 5 ząbek i uwaga, wstaję w nocy na karmienie nawet 6-7 razy, ledwo zipię, jak mała miała pół roku to chodziłam wyspana, więc przewrotne te koleje losu :) mamy stwierdzoną silną alergię na jajka, z mleczną walczymy i widac światło w tunelu na szczęście, moze się uwolnię po dwóch latach z diet :) Natka jeszcze nie mówi, ale nadaje po swojemu aż strach co to będzie jak się naprawdę nauczy :) ja żeby nie zwariować od siedzenia w domu (wzięłam wychowawczy do września przyszłego roku) zaczynam się uczyć gry na gitarze, opowiedzcie co u was!

ale tu cisza, chyba każda zaganiana za swoim szkrabem :)
U nas nic nowego, ciężkie ząbkowanie, małej wczoraj wyszedł dopiero 5 ząbek i uwaga, wstaję w nocy na karmienie nawet 6-7 razy, ledwo zipię, jak mała miała pół roku to chodziłam wyspana, więc przewrotne te koleje losu :) mamy stwierdzoną silną alergię na jajka, z mleczną walczymy i widac światło w tunelu na szczęście, moze się uwolnię po dwóch latach z diet :) Natka jeszcze nie mówi, ale nadaje po swojemu aż strach co to będzie jak się naprawdę nauczy :) ja żeby nie zwariować od siedzenia w domu (wzięłam wychowawczy do września przyszłego roku) zaczynam się uczyć gry na gitarze, opowiedzcie co u was!
Rewelacja! Też myślałam o gitarze, żeby grać Małemu, ale u mnie to zawsze słomiany zapał do takich aktywności, marzy mi się ale niewiele z tym robię 😅
My zaczęliśmy przygodę ze żłobkiem, max za miesiąc wracam do pracy,póki co wybieram zaległy urlop... narazie jest ciężko, Kostek jest adaptacyjnie po 2 godziny, które przeryczy całe, serce mi się kroi ☹
Też byśmy chcieli być w ciąży, ale tak jak Martitta nie mam okresu, nic się nie dzieje z cyklem :/ a i pożycie trochę przygasło, Kostek cały czas śpi z nami, cyckuje co półtorej godziny w nocy, w dzień od 3 dni nie karmie w ogóle, udało się 😉
Teraz idą mu czwórki i trójki (mamy jedną czwórkę i jedną trójkę, reszta idzie równo, potok śliny normalne dzien w dzień 😉)
Nie chodzi jeszcze, zapiernicza jak mały samochodzik na raczkach a jak staje i porusza się przy meblach to z mega ostrożnością, myślę że max kwestia miesiąca i ruszy 😊
Ściskam mocno mamusie 😚
 
Do góry