Lipcowe mamy 2021

[jagoo2]

Ja dziś idę na wigilię pracową, potem na urodziny teściowej, jutro zakupy i urodziny brata. I w sumie cieszą mnie te wyjścia, bo będę miała powód żeby się umalować i uczesać. Swoją drogą to mi idzie na głowę, czuję się zaniedbana przez to siedzenie w domu, muszę zacząć robić jak na lockdownie: i tak codziennie sie malować i czesać nawet jeśli wychodzę tylko do sklepu po bułki albo zalegam na kanapie.

W ogóle nie czuje, że zbliżają się święta, zwykle od 1 grudnia już miałam żywą choinkę światełka etc, a teraz jakby miało świąt nie być. Moja mam i siostra nie przyjadą, bo inaczej musiałyby mieć kwarantanne i tu w PL, i po powrocie do DE.

My mieszkamy w De i tym razem w swieta sami

 

[Paula_KRK]

A ja sie zaczelam martwic :/ w czwartek wzielam ostatnia dawke Dhupastonu zgodnie z zaleceniem lekarza (bralam 2x1) i wczoraj wieczorem mialam taki bol w krzyzu jak przy okresie, polaczony z bolem podbrzusza i przed chwila znowu :/ jakby takie 3 minuty takiego obezwladniajacego bolu, po czym tylko takie ciagniecie macicy i dalej bol w krzyzu. Jestem w 10 + 2.
Zero plamienia.
W poniedzialek mam wizyte i zastanawiam sie czy czekac do poniedzialku, czy panikowac i dzwonic do przychodni, i prosic o wystawienie recepty.

 

[jagoo2]

W pl nie ma kwarantanny po powrocie z de. Jednak odoby z Niemiec mogą zostać 72h w Polsce, jak ktoś mieszka przy granicy to da radę bez kwarantanny. Jak dłużej to do powrocie kibluje

A gdyby ktos z pl chcial przyjechac do De i wykona test w pl, to tez kwarantanne musi miec?? Bo ja juz a tymi przepisami nie nadarzam

 

[Anka:)]

Ja dziś idę na wigilię pracową, potem na urodziny teściowej, jutro zakupy i urodziny brata. I w sumie cieszą mnie te wyjścia, bo będę miała powód żeby się umalować i uczesać. Swoją drogą to mi idzie na głowę, czuję się zaniedbana przez to siedzenie w domu, muszę zacząć robić jak na lockdownie: i tak codziennie sie malować i czesać nawet jeśli wychodzę tylko do sklepu po bułki albo zalegam na kanapie.

W ogóle nie czuje, że zbliżają się święta, zwykle od 1 grudnia już miałam żywą choinkę światełka etc, a teraz jakby miało świąt nie być. Moja mam i siostra nie przyjadą, bo inaczej musiałyby mieć kwarantanne i tu w PL, i po powrocie do DE.

Moj brat bratowa i chrześniaczka tak samo z De a tak tęsknie i chciałam wszystkim w święta powiedzieć, bo lepiej na żywo ... No ale zostaje nam wigilia online ...

 

[jagoo2]

Cześć dziewczyny
U mnie mdłości od rana, wczoraj jak się położyłam po 16 to obudziłam się na kolację, poszłam znowu spać i przed 24 się obudziłam na mycie i znowu spanie. Myślałam, że dzisiaj będę miała więcej siły, ale się pomyliłam. Czuję się jak po nie przespanej nocy. No brak sił, a roboty tyle przed świętami. Nie wiem kiedy to ogarnę. Dzisiaj mam w planach ubierać choinkę ale zobaczymy czy coś z tego wyjdzie. Jutro moja mama do mnie przychodzi a jeszcze nic nie wie. Nie wiem jak dam radę z tym zmęczeniem i mdłościami, żeby się nie wydać. Stres mnie dopadł przed wizytą w poniedziałek. Boję się że znowu usłyszę, że wszystko się zatrzymało. Ehh.. Oszalec można.

Badz dobrej mysli, tez mam takie obawy, ale odpycham zle mysli. Musi byc dobrze! ❤

 

[jagoo2]

A ja sie zaczelam martwic :/ w czwartek wzielam ostatnia dawke Dhupastonu zgodnie z zaleceniem lekarza (bralam 2x1) i wczoraj wieczorem mialam taki bol w krzyzu jak przy okresie, polaczony z bolem podbrzusza i przed chwila znowu :/ jakby takie 3 minuty takiego obezwladniajacego bolu, po czym tylko takie ciagniecie macicy i dalej bol w krzyzu. Jestem w 10 + 2.
Zero plamienia.
W poniedzialek mam wizyte i zastanawiam sie czy czekac do poniedzialku, czy panikowac i dzwonic do przychodni, i prosic o wystawienie recepty.

W ciazy macica sie rozciąga, rozne moga byc bole i klucia, ale rob to co podpowiada Ci intuicja. Jesli czujesz niepokoj jedz na pogotowie

 

[Anka:)]

A gdyby ktos z pl chcial przyjechac do De i wykona test w pl, to tez kwarantanne musi miec?? Bo ja juz a tymi przepisami nie nadarzam

Jak wykona test to nie , chyba ze wyjdzie pozytywny

 

[jagoo2]

Wspominacie o kotkach, to opowiem Wam sytuacje z wcz.u mojej gin. Nie wiem czy tak jest w calych Niemczech, czy ona ma na tym pkt bzika. Pyta mi sie czy wiem co to toksoplazmoza, ja ze tak. Kazala mi wyjascic, wiec jej mowie ze od niedomytych owocow, warzyw...przerwala mi i dodala od kotow, glownie od kotow. Poczym zapytala czy mam koty, mowie ze nie, a ona to teraz pani podpisze, ze podczas ciazy nie kupi pani kota
Troche mnie zszokowala tym, kolezanka jest mocna kociara i powiedziala, ze ta lekarka jest chyba ze sredniowiecza

 

[Anka:)]

Jak wykona test to nie , chyba ze wyjdzie pozytywny

Tylko to wychodzi na to, ze musiałby ktoś zrobić dwa testy jeden w Polsce jeden w De po przyjedzie i na powrót to już trochę kasy

 

[jagoo2]

Tylko to wychodzi na to, ze musiałby ktoś zrobić dwa testy jeden w Polsce jeden w De po przyjedzie i na powrót to już trochę kasy

Myslalam, ze ten test z pl bylby uznawany w de