NowyStart
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2025
- Postów
- 192
Na samym począteczku, 4-5 tydzień, troszkę miałam krwawień z nosa. Od tamtej pory już nie. Tylko że ja też mniej więcej od tamtego momentu przyjmuje leki przeciwzakrzepowe.Dziewczyny mam pytanie czy Wy też macie krew w nosie ? Wiem że to oznacza osłabienie itp ale nie pamiętam czy w pierwszej ciąży tak miałam, w drugiej miałam ale ja straciłam i się trochę martwię czy to zły znak czy tak jest
Jeśli to są lekkie krwawienia z nosa, śladowe to nie martw się. Kwestia ukrwienia śluzówki. Jeśli to są jednak mocne krwotoki to pytanie czy to osłabienie, czy coś z układem krwionośnym, czy może ciśnienie. Myślę że pomierz sobie ciśnienie jakiś czas i zapisuj. Jak będzie ok to tylko wspomniała bym o tym u ginekologa i raczej nie podnosiła alarmu. Chyba że badałaś się po stracie i wychodził Ci Zespół Antyfosfolipidowy albo cokolwiek co może przerodzić się w zakrzepicę. Wtedy ginekolog może rozważyć leki przeciwzakrzepowe.
Na ten moment postaraj się za dużo nie martwić. Lwia część takich przypadków to po prostu osłabienie, albo efekt bardziej ukrwionej śluzówki. W ostateczności ciśnienie, które szybko można wynormować lekami.
Ostatnia edycja: