reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

kupiłam śliwki :) i foremki papierowe :) ale dziś już nie robię może jutro choć nie iwem bo rano jedziemy na sklep do 19 a później może na regałowisko skoczymy zobaczyć co się tam dzieje więc nie wiem śliwki czekają w lodówce jakby co ;) oo i jogurtowe na myśl mi przyszedł jogurt ananasowy ale nie wiem czy by się nadawał więc może truskawkowy :rofl2:, ale pierwej ;) roladki śliwkowe :-D

aaa klauduś i co masz ten adapter do psów ?
 
reklama
Juz wiem co sie stało :tak:
Ja robiłam z tego przepisu z linku powyżej i ten link wkleiłam na zwierzyńcu a Ty pewnie wziełas skład z przepisów naszych- na ostatniej stronie ostatni mój przepis :tak: tam sa inne muffiny, jogrtowe- smakowe jogurty sie dodaje i nic wiecej. Wychodza mokre wlasnie a jak sie da jakis dodatek( ja dalam raz rodzynki ) to własnie opadają. Najlepsze sa bez dodatkow, i tak sa pyszne bo maja smak wybranego jogurtu :tak:
No i wszystko jasne :-D
To teraz zrobię z tego linku powyżej :-)

aaa klauduś i co masz ten adapter do psów ?
Do psów nie mam :-);-) Ale kupiłam ten do pasów. Znalazłam jeszcze tańszą aukcję, kupiłam za 60 czy 70 zł (już nie pamiętam). Fajne to to, jest tylko jeden mankament - jak się jest w spódnicy zwłaszcza wąskiej, to nie da się w tym zapiąć, chyba że chcesz się na maksa pomiąć i zrobic kino wszystkim kierowcom w koło :baffled: W zimie nie będzie problemów, bo rzadko wtedy chodzę w spódnicach czy sukienkach, ale teraz to mnie czasem wkurza i po prostu go nie zapinam, jak się nie chcę zmiąć.
 
ups o jakich ja psach myślałam ;-)

to fajnie że udało się jeszcze taniej :-)
ja nie mam takowego problemu bo ja w zasadzie nie chadzam w kieckach ale myślałam o tym że gdyby to nie mogłabym w nich jeździć :)
a czuję się troszkę bezpieczniej, niby wpychałam sobie pas pod oponę ale wiadomo że zawsze mógłby się wyśliznąć :)
 
Dziewczyny, czy Wy wiecie, że za tydzień o tej porze nasze maluchy będą w przedszkolu??:szok::szok::szok:

Zrobiło się zimno, chciałam dzisiaj ubrać jeansy i... dupa. Nie zapięłam się :-) Chyba pora porobić jakieś zakupki ciążowe :-)
 
czesc
moja rozbójnica nie będzie w przedszkolu ale nadal u Żanety ...

coś się nam pogoda popsuła :dry: to przeze mnie :laugh2:
 
reklama
Do góry