Lipcoweczki Po Porodzie..=))

[Anna_79]

Dorotka - to gdzie Ty masz tą dziecinę??
Przytyć tylko 1 kg w ciągu 22 tygodni, nie wiem czy pozazdrościć czy pokręcić główką!
Każda to przechodzi inaczej...
Moja znajoma jest w ciąży w 24 tygodniu i do tej pory nie przytyła ani grama, waży tyle ile przed ciążą - 45 kg. I jak narazie ciąża przebiega prawidłowo.
Ja za to rosnę jak słoń, brzuch widać na kilometr i też wszystko jest ok.

 

[Pastela]

Przydałaby mi się mała dieta. Najgorsze jest to, że muszę zjeść co nieco przed spaniem. I to wcale nie małe co nieco. Inaczej budzę się głoda w środku nocy i nie mogę spać z głodu. No i przede wszystkim dlatego rośnie mi tyłek. Macie może jakieś pomysły na niekaloryczną kolację przed spankiem?
Próbowałam z owocami ale nadal czuję głód po nich.
Jakaś w ogóle jestem nienasycona

Anna - ja jak jestem głodna to jem i się nie ograniczam , po prostu każda z nas ma inny organizm i z tego te różnice. Przecież nie będziemy się głodzić.
Pierwszy posiłek muszę zjeść przed 6 rano! choć wcale nie czuję głodu, ale ja biorę tabletki 5 x dziennie i muszę najpierw coś zjeść :-(np. jogurt. Potem przed 10, 14, 18, 22 w nocy nie będę się katować i śpię.
Ale kolację jem sytą np. wczoraj ryż, pulpety z królika, sos z marchewką i groszkiem - 2 porcje
A naleśników z serem przed ciążą jadłam 2 szt, a teraz 2 dla mnie i 2 dla Wiktorka więc 4. A po jedzeniu koniecznie muszę przekąsić coś słodkiego, mniam
Jem dużo tak mi się wydaje, ale przez te tabletki to zaliczam kibelek min.1 raz dziennie, a bywa że 3!
Smacznego

 

[Dorota_1]

Hej Anna_79!! Sama się zastanawiam gdzie to moje słoneczko się mieści, bo nie jest ono już takie małe!! Ale lekarz mówi, że mam się nie przejmować, bo rozwija się dobrze, a brzucha nie widać ponoć dlatego, że jestem wysoka i dzidziuś ma się jeszcze gdzie schować!! Więc staram się nie martwić, ale trochę zazdroszczę tym, które mogą się swoim szczęściem pochwalić przed całym światem!!! Mam nadzieję, że niedługo ja też będę mogła!!

Miłego dnia!!

 

[marika]

Pastela dobre z tymi naleśnikami 4 sztuki to standard
ja też mam apetyt, wczoraj mój mężulek przywiózł mi z giełdy oscypka...takiego wielkiego pochłonęłam go z takim apetytem jak bym z tydzień nic nie jadła.Albo pizza mało kto ma takie zdolności jak ja..wszystkie moje koleżanki zjedzą 3 kawałki i są pełne..ja muszę zjeść całą-no czasem zostawię 1-2 kawałki-ale to rzadko.
Za tydzień w poniedziałek się zważę i podam wynik;-)

 

[Pastela]

marika - oscypka dawno nie jadłam, mniam ;-).
Czekam na Twoje i reszty naszych 'ciężarówek' wagowe nowinki

 

[fasolek2007]

HEJ!!!
JA JESTEM MALUTKA,DLATEGO MARTWIE SIĘ BARDZO JAKIMKOLWIEK PRZYROSTEM WAGI,ALE Z DRUGIEJ STRONY WYWALAM MÓJ BRZUCHOL JAK TYLKO SIE CIEPLEJ ZROBI,ŻEBY GO POKAZAĆ CAŁEMU ŚWIATU,HE,HE

DANE WYSOKOSCIOWO-OBJĘTOŚCIOWE :-WZROST 155CM
WAGA PRZED ZACIĄŻENIEM 55,6KG
WAGA W 22 TYGODNIU 60KG!!!!!!!!!!
OBĘTOŚĆ BRZUSZKA(PO OBIADKU)-98CM!!!!

A JA SIĘ CZASAMI ZASTANAWIM,GDZIE TO DZIECIĄTKO SIE CHOWA,JAK NIC NIE CZUJĘ!!!!A TU JUŻ PRAWIE SETKA

ALE FAJNIE

 

[negri]

Ja nie podam Wam mojej wagi bo byście się przeraziły !!!!!! ;-) Powiem tylko że mam 157 cm wzrostu i zawsze byłam pulpet a od jakiegoś czasu choruję na tarczyce i jak twierdzi mój lekarz mam 50 % wolniejszą przemianę materii niż normalny zdrowy człowiek :---( A jeżeli chodzi o mój bilans to jestem jeszcze 1,5 kg na minusie :-) Przez wymioty w pierwszym trymestrze schudłam ponad 5 kg a teraz bardzo powoli przybieram ale dzieciątko zdrowie i ciąża też ok przebiega :-) A no i obwód brzuszka 105 cm !!!

 

[ewusia34]

to kolejne wymiarki:-) :-) :-)
wzrost 165:-)
waga przed 65(ale schudłam do 60 przez wymioty)
waga obecna 69.......to jest 9 na plusie
PULPECIK!!!!!ale najgożej że mi się odkłada w cyckach i ramionach, wygladam jak atleta...
(Krzysia rodziłam to wazyłam 64!!!!!!)

 

[magdalenka33]

:-) to sie pochwale i ja.....
wzrost 167, waga normalnie 57-57 kilo
teraz 22 tygodnie i 3 dni ciazy skoczyla na 61 kilo
zobaczymy co bedzie dalej lekarz powiedzial ze teraz powinnam nie przekraczac wiecej niz 1.5 kilo na miesiac i tak dobije do 10 kilo na koniec ciazy... no ale to sie okaze czy teoria potwierdzi sie z praktyka
NEGRI a co do tarczycy to powinnas byc leczona , wiesz ja wogle jej nie mam , przeszlam operacje 3 lata temu , biore leki i jest ok
a ty jak masz niedoczynnosc tarczycy to tez powinnam brac uzupelniajce dawki hormonu dla twojego i dziecka dobra;-) pozdrawiam

 

[magdalenka33]

cos sie pomylilam chcialam napisac waga 56-57 kilo