Lipiec 2008

[renia77]

Post trzymaj się dzielnie w dwupaku:-) Ło matko ale ta Twoja ciąża szybko zleciała;-) no i niech będzie na wrzesień - bo to bardzo fajny miesiąc;-)
Tosika idź lepiej do lekarza niech obada te chrostki
Kamu to jeżeli możesz to będę wdzięczna za lekturę, a coś czuję, że muszę jakieś dokształcenie w kwestii terrorystów bo normalnie dziecię moje wymuszaczem okropniastym się robi
i jeszcze jak czytam, że Lenka czy Tosia to raczej nie takie przylepki to normalnie strach się bać bo Tymek to by na mnie wisiał, tulił i całował a jak tego nie dostanie to syrena
surv jak Florci katarek?
Dorka rozbawiło mnie czytanie o panu Stefanie, który dobrze robi;-) a głodnemu to wiadomo;-) Super, że chodzisz na ćwiczenia - tak trzymaj:-)
Kicuś no i grunt, że Kubuś już zdrów:-)
Kasiu miłego dznia dziecka bez dziecka:-), oby jak najmniej sprzątania było po panach

 

[post_ptaszyna]

to się powoli zacznę zbierać do gina...ciekawe co powie

Surv..no staram się staram ale wiesz, ta kobieta naprawdę niezłe rzeczy mówi nie znając ludzi wogóle.... no i mówiła też że facet będzie no ale tego mam mi już nie przekazała a rok temu jak mieliśmy duże kłopoty to aż nas zmroziło jak trafiła...
no więc temu jestem jakaś niewyraźna...no ale może się pomyliła
Wiecie, weszłam na wagę naprawdę nie wiem po co...przynajmniej nie zdzwię się u gina... Wiecie jak 3 cyfrowy wynik dziwnnie wygląda
to pobiłam Swój rekord życiowy 101,5
więc survmoja hodowla niezła jest..no a w brzuszku nie wiem czy Wam pisałam 122 cm
oki
jeszcze szybko allegro i zmykam
pa pa

jej ale fajnie że wieje..może nie bedę wyglądać jakbym miała za chwilę urodzić
Cały kraków muszę kurna przejechać no ale w drugą stronę to juz małżonek mnie zgarnia
paaa

 

[tosika]

cześć dziewczyny
właśnie wróciliśmy od dr no i pan doktor powiedział, ze wszystko jest ok i że ta wysypka to działanie antybiotyku (podobno mi to mówil, że ten antybiotyk jest smaczny, ale ma pare mankamentów - że 3 razy dziennie, że całą butlę trza opróżniż i że mogą wyskoczyć jakieś wybroczyny na ciele - tego to napewno mi nie mowił) ale powiedział, że jest zadowolony z krost, bo to oznacza, ze lek działa no to uradowana tym faktem, ze żadna dżuma nas niedopadła kupiłam sobie batonika sztuk dwa, polożyłam dzidziucha, zrobiłam kawusię i mam jak Kasia - wakacje
a wiecie, ze u nas podobno burza przeszła ogromniasta, a ja jej nie słyszałam (pomimo, że przy naszym łóżku są veluxy- a wiecie jak deszcz w nie potrafi napitalać) no też miałam pranie na balkonie jak Dorcia, ale moj M spal też jak suseł i niestety chyba muszę wlożyć je do praalki na wirowanko;-)
Renia to masz typowego męcizne z domu;-) mój Kornelek taki był i taki jest (oczywiście teraz jak nikt nie widzi )
Surv no to fajnie, że siostrę Ci blizej przywieje tylko powiedz mi jedno, bo się gubię to ta siostra z Isl się przenosi, a masz jeszcze jedną no nie? i też za gramanicą?
Post czytając teraz Ciebie wracją wspomnienia sprzed roku:-):-):-) tak mi się sentymentalnie zrobiło i pamiętam jak torbę za każdym razem przepakowywalam z jednego samochodu do drugiego bo nóż widelec;-);-);-) i wiesz co rzeczywiście podświadomość dużo zdziała bo ja z moim ginkiem się śmiałam, ze musze urodzić do soboty, przed wielkimi upalami jakie zapowiadali i urodziłam w ...piątek;-) aczkolwiek nie zapomnę jak mi wody poszly a ja jeszcze w toalecie makijaż sobie robiłam bo jak to dziecko matkę miało zobaczyć soute?????
i kochan nie przejmuj sie tą 3 z przodu ja z Kornelekiem miałam 4 z przodu;-)
Kasia w skrytości to ja Ci bardzo zazdroszczę takiego dzionka, bez dzieeci
ja to jak mały wyjeżdza do babć na wakacje, to pierwszy dzien odpoczywam, drugi rozkoszuje sie wolnością a trzeciego bym już po niego pojechała
teraz odkąd jest z nami Tosia, to jest trochę inaczej, bo nie mam kiedy za bardzo za tęsknić, ale czuje że mi brak jakiegoś dodatkowego bagażu szczegolnie wieczoorkiem

dziewczyny jak u Was tak napitala wiatr z prędkością huraganu, to wy wychodzicie na dwór?? bo ja z tych panikar jestem i boję się wtedy wychodzić
aaa zapomniałam się Wam pochwalić, ze wczoraj koleżanka wyciagnela mnie wieczorem na rower:-):-):-):-) a później w nagrodę, za ładną jazdę zaprosiła mnie na kawalek torcika

 

[kicrym]

Witam sie i ja
Kasia oj to dzień pełnego luzu się szykuje:-)
Post no dawaj znać co tam u naszego Łucka słychać
Tosika my wychodzimy na dwór, ale z tego względu że Kuba w domu nie usiedziostatnio byliśmy sami na placu zabawale Kuba bawił się w najlepsze.... w kałużach
Renia no to masz przylepca 100%Kuba tez sie przytuli do nogi, chce na rączki, ale dłużej niż minutę na klanach nie wysiedzi
Surv no to przynajmnije jakiś pozytyw że siostra bliżej przyjedzieoj jak ja bym chciała żeby moja już wróciła
Izabelka no trening czyni mistrzaja lubie grać w kregle ale teraz bardzo rzadko wychodzimy:-(

U nas w nocy nie było burzy, troche popadało, ale bezrzadnych rewelacji.Za to teraz pogoda do kitu raz słońce a raz chmuryja pomyłam podłogi, zakupy spożywcze zrobiłam i znowu zabieram się za robienie papryk faszerowanychjuz nam uszami wychodzą, ale ja to uwielbiam M tez a Kuba siłą rzeczy musi to zjeśc
Miełgo dnia!

 

[dorka28]

Hej. My po zakupach i po drzemce:-) Pomalu zbieram sie do pracy

Survi u mnie to samo, moja siostra Hania pojechala 8 sierpnia a przyjedzie (jak nie dostanie pracy) na swieta. Druga siostra Justyna przyjedzie dopiero na Wielkanoc:-( Zdrowka dla Florki.
Tosika u nas tez wieje i bylismy na dworzu, bo cieplo
Renia no to synus mamusi 100% Seba tez taki byl, a mala chwile sie przytuli i leci dalej.

Milego dnia zycze. Do jutra pa.

 

[kicrym]

A co tu tak cicho???
Kuba spi, a ja buszuje po necie, może zrobię zdjęcia nowych ciuszków Kubusia i wam wkleje
Post jak tam po wizycie u gina???
Miłego popołudnia!

 

[Madzia737]

U nas dzisiaj pracowicie,wieć tylko na chwilę wpadłam,wszystko poczytałam,ale oczywiście zapomniałam co komu odpisać.
Na szcęście Post się odzywa,więc jest git,ale sama jestem ciekawa ,czy się sprawdzi ta przepowiednia

Pomogam mężowi w wypełnianiu zapisków z praktyki,bo sie oczywiście obudził z ręką w nocniku i na gwałt do końca sierpnia musi wszystko donieść do NOTu,żeby się załapać w tym roku na egzamin na uprawnienia,o to trzeba jeszcze do Anglii powysyłać i czekać aż odeślą podpisanie i podbiteJakby sie tego wcześniej nie dało zrobićEch te chłopy
Babcia już z pielgrzymki wróciła i z wnusiem lata po ogrodzie,więc mogłabym sobie i ja wakacje zrobić ale cóż
No to spadam.
Buziaki

 

[KATE23]

Witam, muszę Wam się przyznać, że codziennie czytam Wasze posty, ale weny do pisania brak jak przychodzi wieczór to nic mi się nie chce i takie są potem skutki wiem co się dzieje i to najważniejsze, no i czekam niecierpliwie na wieści od Post bo jak na razie to Ona podgrzewa atmosferę;-)
u mnie wszystko ok:-) dziś miałam kolejne wykłady z instruktorem prawka i jak na razie jestem okropniaście przerażona całą tą teorią dobra zakumać teorię, ale wykorzystać to w praktyce to jak dla mnie wyższa szkoła jazdy na razie się nie poddaje, ale chyba M ma racje, że szkoda kasy bo i tak się nie nauczę - jak zawsze mnie wspiera i nie podcina skrzydeł szkoda gadać:-(
z tego co czytam Tymuś Reni jest strasznie przytulaśny, a mój Syn wręcz przeciwnie - olewa mnie totalnie i czasem mam wrażnie, że jakbym znikła to nawet by nie zauważył czysty tatuś dzisiaj po 10 godzinach niewiedzenia mnie spojrzał na mnie spod oka i poszedł się dalej bawić, nie chciał ani na ręce ani nic:-( normalnie mi smutno jak coś chce to wtedy się przytula, a jak nie dostanie to wrzask niemożliwy na dodatek Mały mnie bije po twarzy i to tak porządnie, a jak Go pacnęłam przez rączkę to jeszcze się rechotał czyżby to już bunt, bo jak ma być gorzej to ja wysiadam
zmykatm poczytać resztę, buziaki i miłego wieczoru

 

[beaa]

Mialam wrocic do was we wrzesniu ale ..uzaleznienie, wiec korzystam goscinnie z internetu u sasiadki. Przyszlam do niej, aby sprawdzic co u was

Madzia- maz robi uprawnienia budowlane? Oby wam to wszystko szybko poodsylali i egzamin sie powiodl. Widze, ze ruszacie do przodu
Kicrym- zaraz ide na zamkniety obejrzec nowe zdobycze
Dorka- milej pracy
Tosika- dobrze, ze nic was nie dopadlo a to tylko dzialanie antybiotyku.
Post- juz w ta niedziele godzina 0 ? Trzymam kciuki!
Renia- moja cora ma podobna tattyka do twojego synka, jak czegos nie dostanie to syrena
Surv- fajnie, ze bedziesz miala siostre duzo blizej. Ja chyba sobie wlasnie uswiadomilam, ze ta moja emigracja byla zupelnie nieprzemyslana i niepotrzebna, no a teraz juz sie chyba tego nie da odkrecic.



U nas wszystko ok, mala szaleje, babcia sie nia zajmuje wiec ja wakacjuje.
Od kilku dni wydlada jak muchomor, ma na cos alergie ale nie wiem na co, tj. wydaje mi sie, ze albo sliwki albo kielbase swojska- bo takie rzeczy juz jada (jak nie dostanie to syrena sie wlancza).

A co u Anduli? Chyba wpadla w wir pracy???

 

[post_ptaszyna]

Melduję że jestem
Nooo pan Doktor powiedział że rodzimy
Szyjka skrócona ale jeszcze nie zgładzona całkiem, rozwarcie na palec
mam przestać zażywać magnez i wtedy powinna się akcja zacząć
No ciekawe
Chyba jednak laska miała rację
oki idę mleczko dziecku robić
załozyłam sexi nakładki medeli i mam biust jak Pamela
poczytam później
pa