Listopad 2007

[kathhe]

Witajcie mamusie!:-)

Pati26 okropne sny, pewnie sie wymeczylas w nocy bo co to za spanie jak sni sie cos takiego

ja tez dzis mialam ciezka noc, dzidzia kopala jak tylko kladlam sie na bok a spanie na plecach cala noc meczy.
Moj mezulek dzis jedzie do Warszawy bo brata na lotnisko(mieszkamy w Olsztynie wiec nie tak blisko ma). Nie wiem czemu ale mam dziwne uczucie ze nie powinien jechac moze jestem paranoiczka ale takie przeczucia sa straszne:-( ale nie warzne, musze sie po prostu czyms zajac na caly dzien
Women lilka dobrze ci poradzila, trzymaj sie i nie poddawaj bo walczysz o przyszlosc Jordana!;-)

 

[eZOJA]

czeeeesc mamuski
dlaczego tak zle sie musi dziac w naszym zyciu, ze musimy walczyc o swoje albo kurna ktos kogo kochalas cie porzuca....ehh. Jak tu rodzic i wychowywac maluszka. Paranoja. Az serce sie kraje jak ja czytam o tym wszystkim co sie tu dzieje. U mnie tez nie ciekawie - nadal w trakcie zalatwoania kredytu mieszkaniowego ....i nie jest latwo, ciagle nerwy i bieganina. Ehh kochane fajnie byloby tak uciec gdzies gdzie zycie toczyloby sie beztrosko ;-);-)
zycze mamuski milego dnia!
mezus wstal ide zrobic sniadanko

 

[anineczka]

Witam
Ja mam dzis bardzo dobry humorek bo dostalam zasilek BHP
Nie jest to zwykle chorobowe,bo chora nie jestem,ale moj szef stwierdzil,ze moje miejsce pracy zagraza mojej ciazy i wygonil mnie z roboty do domu.
Mialam starac sie o wlasnie zasilek BHP i dzis dostalam list,ze mi go przyznali :-):-):-)
Tak wiec zarabiam sobie siedzac w domku.Zasilek mam do dnia miacierzynskiego i to wiekszy niz wyplata
Pracowalam tylko na czesc etatu,dwa dni w tygodniu i zarabialam 140 euro a zasilku mam 185 euro
Huraaaa

 

[Women23]

Dzień dobry
Pati musimy sie jakos spotkać,bo ja jestem całkowicie zielona w tych sprawach.

larvunia ja tez bym chętnie uciekła w jakies beztroskie miejsce i nie martwiła sie niczym

kathhe,sabina_p kochane nie podaruje mu niczego,ten człowiek musi odpowiedzieć za swoje błedy,z poprzednią kobietą i synem moze mu sie troche upeikło, ale ja nie odpuszczę.

Gdzie sie podziewa Misia?

 

[kathhe]

Anineczka no to ladnie,gratuluje
ja o jakiekolwiek zasilki czy maciezynskie moge sie starac dopiero po urodzeniu dziecka, wiec zostaje mi cierpliwie czekac na 1000 becikowego i 1000zl przez 3miesiace macierzynskiego no i z mojej uczelni przysluguje mi jeszcze 700zl za urodzenie dzidzi. zawsze cos ale przyznac trzeba ze w Polsce ciezko jest z zasilkami, ehhhh no ale ja nie mam na co marudzic, co prawda nie pracuje ale maz ma calkiem dobrze platna prace, a co maja powiedziec samotne matki?:-(

 

[Women23]

Anineczka no to ladnie,gratuluje
ja o jakiekolwiek zasilki czy maciezynskie moge sie starac dopiero po urodzeniu dziecka, wiec zostaje mi cierpliwie czekac na 1000 becikowego i 1000zl przez 3miesiace macierzynskiego no i z mojej uczelni przysluguje mi jeszcze 700zl za urodzenie dzidzi. zawsze cos ale przyznac trzeba ze w Polsce ciezko jest z zasilkami, ehhhh no ale ja nie mam na co marudzic, co prawda nie pracuje ale maz ma calkiem dobrze platna prace, a co maja powiedziec samotne matki?:-(

właśnie,ja zaczynam sie martwić
Co prawda mam teraz dochód rzędu 1200zl plus działalnosc ale narazie nic z niej nie moge wyciągać i troche to jeszcze potrwa.W styczniu moj dochód bedzie wynosił tylko 520zł plus działalnosc poniewaz kończy mi sie umowa w pracy a wychowawcze mi nie przysługuje.Wiec zaczynam sie głowic jak ja sobie dam rade.

 

[Women23]

ok ide do wanny i uciekam do pracki,do wieczora kochane papa

 

[kajunia]

witam :-)

to już ja, wróciłam do domciu ... nabiorę sił i napiszę co i jak

tak czy siak jest dobrze

 

[Ladina]

hej ,
ja mam dzis podly humor, chyba dzis kogos pogryze:dull:

Women
Masz racje nie odpuszczaj gnojowi.Tak jak Lilka mowi, sad stoi raczej po stronie kobiety, a za badania DNA zaplaci on, skoro nie chce uznac syna. Niemartw sie na zapas, napewno finansowo tez dasz sobie rade Pierwsze miesiace to tylko wydatki na pieluchy jezeli zdecydujesz sie karmic piersia;-)

Anineczka
no to luzik, dobrze na tym wyszlas;-)

Kajunia
Witamy
Pisz szybko co i jak...

 

[kajunia]

Ladina o 13.00 jadę do szpitala po wypis :-) wtedy więcej napiszę
dzisiaj na obchodzie był mój lekarz - ordynator oddziału bardzo się zdziwił co z jego pacjentką
może od początku ...
w niedzielę pojechaam na Izbę przyjęć
był totalny tłok ... byłam chyba 40 w kolejce - moja mama weszła do znajomego internisty z Izby i poprosił mnie od ręki (wytłumaczyła mu jak wyglądało ostatnie przyjęcie mnie do szpitala) tak więc lekarz mnie zawołał i już dostałam skierowanie na patologię ... najpierw przeszłam Izbę przyjęć ginekologiczną ... był młody choć bardzo arogancki lekarz ... przyjął mnie z uśmiechem na twarzy, bo jak to powiedział "jest Pani pacjentką szefa " zbadał, zapisał maść, zrobił USG ... szok maluchy są bardzo duże - co bardzo zdziwiło ginka maluchy mają teraz ponad 1300g i są odwrócone główkami w dół stąd też to silne parcie w pachwinach no i przy okazji - skoro TEN lekarz był aż do przesady miły poprosiłam go żeby sprawdził płeć maluchów ;-) lekarz sporo się namęczył no ale po 20minutach potwierdził zdjęciami 2 dorodne siusiorki także mam dwóch dużych chłopów no i trzeciego Marcina na przyczepce
na patologii dostałam podwójną dawkę leku ... w razie JAKBY maluchom spieszyło się na świat ... coś tam na rozwój płuc (nie zapamietałam nazwy ), napewno będzie w wypisie szpitalnym no i pobieranie krwi na badania wątrobowe...
siostra zaczęła się śmiać że jestem 4 mamą z bliźniakami na patologii dziewczyny leżały już na oddziale od 30tc pod kroplówkami i pierwszego dnia 36tc idą na porodówkę ...
wczoraj z rańca zauważyłam że mam dziwny mocz ... zaraz musiałam oddać moje cenne siuśki do laboratorium ...
jeżeli chodzi o uczulenie ... to z brzucha już bardzo ładnie zeszło zostały tylko kroski na nogach i dupci ...brzuszek już wcale nie swędzi :-) ale mam się smarować dalej no i kontrola u lekarza prowadzącego za tydzień

dzisiaj całą noc przepłakałam z koleżanką z sali :-( Asia była w 41tc zero skurczy .. założono jej balonik ... wczoraj się zaczęło ... skurcze co 5 minut, nie wiedziałam jak jej pomóc zawołąłam siostrę dałą jej zastrzyk a dzisiaj rano bez skurczy, bez odejścia wód (odszedł jej tylko czop) wylądowała na porodówce

zobaczymy cojeszcze będzie w zaleceniach po szpitalnych