reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2008

Malinka - my oboje z R po 32 w tym roku... A upodobania to się chyba ma od zawsze :-p Ale ja się nie dałam i nie dam. Owszem mogę się "podrasować", ale bez przesady!!! Nie malowałam się nigdy (poza ustami i rzęsami - od czasu do czasu) i nie mam zamiaru na siłę się uczyć makijażu. ;-)
U nas też katar. Ja w ubiegłym tygodniu, moja mama teraz, a Piotrek też zaczyna. Masakra jakaś :-(
 
reklama
Hej dzewczyny
U nas zmiany....
Zmieniamy mieszkanie na wieksze,3-pokojowe w sumie 80 m2.No ale trzeba go odswiezyc i mam nadzieje ze od marca sie wprowadzimy:tak:Ciesze sie ze dzieci beda mialy swoj pokoj..... i balkon jest spory mozna smialo lezak rozlozyc

Kurcze tyle fajnych rzeczy by sie chcialo w srodku zrobic tylko skad wziasc kasy???????????
Ale widze ze u was tez remonty.....:tak:
Nikolka ma teraz wysyp zebow,procz tych gornych 4 ktore sie kluja caly czas pojawily sie gorne 3 ,a teraz idzie dolna 4 na razie z jednej strony.

U nas jest tez problem z tv tzn. mala ma takie ostatnio parcie na baje,ze sie w kolko domaga a nawet jak ja jakas bajka mniej interesuje i robi cos innego to zaraz zauwazy ze kanal jest zmieniony i jest placz i wolanie o baje:szok:
A z jedzeniem czesto trzeba za nia chodzic bo ucieka,no chyba ze ja wsadze w fotelik :happy2:
Icedal
gratulacje prawa jazdy!! i wspolczuje tych problemow z dachem

Podziwiam was mamusie jeszcze karmiace:biggrin2: ze tez przez tyle czasu macie jeszcze pokarm:surprised:

Maluszek w brzuchu kopie juz na calego,brzuchol wielki,krzyze mi nawalaja,sapka jak diabli,zgaga piecze,ale co tam jakos dam rade:biggrin2:
Byle do wiosny....
 
HehheeHanus no to mam jeszcze trochę czasu na zmiany:-D;-) bo mój to 26 dopiero ma:-).
A ja też jestem z tych nieumiących i prawde powiedziawszy to i nielubiących sie malować. Porządny makijaż to tylko na super okazje.


Beabea gratuluję nowego mieszkanka. Ehhh znam ten ból, w zeszłym roku też remontowaliśmy i małej pokój robiliśmy i też mi się wszystkiego chciało, takie piękne teraz rzeczy są:shocked2: no ale nie można mieć wszystkiego:dry: Ważne, że większe.
Jeja przypomniało mi się jak mnie moja mała kopała, trochę mi sie teskni.:happy2:
 
:tak:Witajcie :-)

No i kolejny dzień - jeszcze jutro i znów weekend. :tak::-D

Malinka - ja już zapomniałam jak to jest mieć 26 lat... Echhhh - starzeję się... :baffled:

Beabea - fajnie, że będziecie zmieniać mieszkanie:tak: Ja jak skończę remont to też prawie jakbym zmieniła mieszkanie. Wszystko praktycznie nowe będzie :tak::-D Oby mi tylko kasy starczyło!!!:confused::baffled:

A reszta Koleżanek gdzie się podziewa?? :confused::confused::confused::confused:
 
Czesc !
Jeszcze raz bardzo dzękuję za gratulacje :tak::-) Dalej walczymy z przeciekami, dalej stoją miski :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: już się boję co będzie jak zacznie się śnieg roztapiać tak na poważnie :-:)-:)-( Niby zbili lód ale nic to nie dało. Farba odpada, tynk pęka , masakra jakaś. Najgorzej że juz czuć w domu wilgoć i śmierdzi tynkiem :wściekła/y::-( Nie wiem jak długo wytrzymam w tym smrodzie, przyjdzie mi się do teściów wynieśc wcześniej niż myślałam .
W pracy też się dzieją dziwne rzeczy, wygląda na to że od kwietnia będę miała tylko pół etetu ......... KOSZMAR
Ale "wszystko to nic" , ważne że dzieci zdrowe. Trzymajcie się , nie mam dzisiaj weny na pisanie . Spokojnej nocki :-)
 
Witam się i ja:-).
Wreszcie mam chwilę dla siebie. Mały dzisiaj nie spał w ciągu dnia, za to teraz poszedł spać po 20. Dla nas to wcześnie.
Odkąd przestałam karmic zaczęłam wreszcie tyć. Ważę 49,5 kg czyli najwięcej w swojej historii ( nie licząc ciąży). No i po 2 latach przerwy postanowiłam robić brzuszki. Może brzuch nabierze znowu ludzkiego wyglądu. Bardzo bym chciała. A piszę o tym dlatego, bo czuję że wreszcie robię coś dla siebie. Chyba wracam do żywych;-).

Icedal z tym sufitem to bym nie darowała. Porób zdjęcia, zadaj odszkodowania ,powiedz ze masz małe dzieci, postrasz ich trochę. Nam kiedyś facet ze spółdzielni podłaczał kuchenkę i zrobił taką kaszanę, że na drugi dzień rano M był u kierownika ze zdjeciami. Jeszcze tego samego dnia poprawili i przepraszali. Współczuje Ci sytuacji.

Malinka , Hanuś ja też makijaż delikatny zazwyczaj, a czasem i bez. Dżinsy poprostu kocham! Sukienki tylko na wyjątkowe okazje, za to wrażenie wtedy jest potrójne.

Beabea gratuluję nowego mieszkanka. Duże zmiany u Ciebie , nowy dom, drugie dziecko. Super!

Malinka i jak katarek? Mam nadzieję, że lepiej.

Hanuś może teraz remont szybko pójdzie. Bedziesz miała wymarzony domek.

Lunia czyżby szef zawalił Cię pracą?? Niki, Antila?
 
Witajcie :-D

Kolejny dzień i już piatek mamy i weekend ;-):tak:

Icedal - współczuję tego zalanego sufitu!!! Widać, że to większy problem niż tylko plamy na suficie. Chyba wogóle jakaś awaria dachu - powinni tam wejść i sprawdzić co i jak. A u sąsiadów? Też tak przecieka? Bo wiesz, jak raz się tak stało to może i częściej. Chyba będziesz musiała większą awanturę zrobić... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Aga - widzę, że Ty taki chudzielec jak ja :tak: Ostatnio trochę ruszyłam z miejsca, ale wszystko idzie w brzuch!!! No masakra jakaś, nie może iść w uda, albo w cycki?? :no::no: Musi na brzuchu się osadzać?? :confused::baffled: Chciałabym trochę przytyć, nie powiem, ale jak ma się wszystko w brzuchu kumulować, to ja gwiżdżę na taki interes... :wściekła/y: Tylko się człowiek musi wkurzać... :wściekła/y: Nogi chude jak patyki, cycków brak, a brzuch jak w 4 miesiącu ciąży. Paranoja... :wściekła/y::-:)baffled::confused:

A tak poza tym, to remont idzie pełną parą. Oby tak dalej, bo wreszcie widać jakieś efekty :tak: Ale wcale się nie dziwię Icedal, że się denerwuje jak śmierdzi mokrym tynkiem, ja się ostatnio pyłu nawdychałam i chyba nigdy nie pojmę jak można być budowlańcem i w takich warunkach pracować. A co dopiero takie zapachy dla naszych Maluchów... :-(

Miłego dnia!!! :-);-):tak::-D
 
Hej!
Hanuś ale boskie zdjęcia Piotrusia:-D.
A z tyciem to mi nareszcie zgrubiały ramiona!!! Ale brzuch też wystaje dlatego brzuszki:tak:.
Dobra lecę bo mały siedzi z nosem w monitorze:baffled:. Zresztą co tu pisać. My po śniadaniu i zastanawiamy się o której na spacer.
 
Witajcie.
Znów nas trochę nie było, ale przyplątało nam się zapalenie gardła. Jakimś dziwnym trafem na dwa dni po szczepieniu 40 stopni gorączki i nic prócz cycusia( w takich chwilach cieszę się potrójnie że jeszcze karmię) Podobno nie należy choroby wiązać ze szczepieniem, ale jak wytłumaczyć że w poniedziałek wszystko było ok, gardło czyste, a w środę wysoka gorączka i dziecko wpatrzone w ścianę zamiast harcować jak co dzień. Na szczęście już dziś jest znacznie lepiej, chociaż bez antybiotyku się nie obeszło.
Dziewczyny ja jeszcze karmię a już mi przybyło 2 kg. To przez tę zimę. Mało wychodzimy na długie spacery więc i nie spalam tego co zjadam. Mam nadzieję , że jak tylko zrobi się cieplej to znów będziemy spędzać po kilka godzin na dworze.
Aga111 nie wróciłam do pracy, i chyba już nie wrócę. Poczekam do końca umowy na urlopie wychowawczym a później zatrudnię się w firmie , w której pracuję w weekendy i w domu.
No i moje dziecię budzi, muszę lecieć.
Miłego dnia :-)
 
reklama
Witajcie kochane:)
Dłuższy czas mnie nie było. Ciągle w biegu. A to jeszcze do pracy (do 19 lutego jeszcze ciągnę), a to na rozmowy w sprawie pracy i tak w koło. Latam i szukam tej pracy i tak nic z tego. Już mam dość:no:. Chyba zrezygnuję:baffled:. Na tylu rozmowach już byłam i nic. Cholery można dostać....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Mała ostatnio znowu nie śpi po nocach, bo znowu zębule idą:baffled:.
Wszystkim chorybzdom zdróweczka życzę. Trzymajcie się cieplutko.
Oby do wiosny:tak:.
 
Do góry