Listopad 2010

[Kasia_B]

Hej, coś mi forum szwankuje i pisze już 3 raz tą wiadomość i jakoś się nie wyświetla ...

Violett prosiła o przekazanie Wam, że od wczoraj jest w szpitalu, gdyż dostała skurczy i jest zagrożenie wcześniejszym porodem. Więcej informacji pewnie będziemy miały już niedługo ...
Violett - trzymamy kciuki za dobre nowiny i za szybki powrót do domku oczywiście w dwupaku.

 

[oleńka:)]

Witam
Oj nie było Mnie tydzień,spróbuje wszystko doczytać tylko czasu potrzebuję.
My mieliśmy bardzo kiepski tydzień i nawet nie chce mi się myśleć więcej na ten temat.
synuś szaleje w brzuszku na całego jest wszędzie.Jest już mi coraz ciężej a nie wszyscy to potrafią zrozumieć.Nie chcę litości od innych ludzi tylko czasem dobrego słowa.No ale cóż takie życie.Dobrze że coraz bliżej termin porodu.
A to sobie ponarzekałam.

 

[ixidixi]

Dzień dobry;-)

Jest zimno. Pogoda fatalna.. pada i szaro za oknem
U Was też tak nieprzyjemnie?

Dodatkowo mam takiego sennego lenia, że mogłabym nic nie robić tylko spać cały dzień.. brak chęci do czegokolwiek... nie lubię takich stanów

Od 9 siedzę z Miłoszem, na szczęście śpi, więc moge się jeszcze polenić troszkę..

Wie ktoś już coś od Anarien?

lasotka Lem jest fantastyczny przeczytałam każdą jego książkę po kilka razy, zajmują honorowe miejsce u mnie na półce.. Polecam "Śledztwo Katar". Z tych mniej iście scifi ale świetna jest.:-)

 

[mati2010]

Witam was poniedziałkowo!

Za oknami szaruga, a we mnie ogromny stres. Dzisiaj USG na 13.00 i podejmujemy ważną decyzję z mieszkankiem. Może uda się do porodu, jeśli nasza Lilcia postanowi przyjść na świat z czasem. Mam nadzieję, że z Lilcią również będzie OK (oczywiście to priorytetowa sprawa). Ostatnio daje mi nieźle popalić. Mam poobijane wnętrzności. Nie dość, że kręgosłup mnie okropnie boli to jeszcze córcia obrała sobie prawą stronę za worek treningowy (boli w okolicach wątroby, ślepej kiszki i jelita grubego). Wiem, że narzekam, ale tak naprawdę cieszę się, że jest aktywna. Nawet odpowiada na moje i P. zaczepki. Denerwuje się ogromnie USG - jak zawsze z resztą.

Trusiu, kochana wiem co czujesz. Ja także marzyłam o tym, żeby prać i układać ciuszki w swoim domku. Głowa do góry. Już wkrótce będziemy miały pokoiki dla naszych maleństw. Wierzę w to z całego serca!

Pozdrawiam i całuję wszystkie mamuśki!

 

[Goncia]

Hej,
a ja dzisiaj po południu mam wizytę u gina. Trochę się niepokoję co dalej z moją szyjką, bo ostatnio miałam dość często te napinania brzucha.
Michaś wczoraj cały czas był aktywny, zaczął rano o 5 budzac mnie, a skończył o 24 nie dając mi zasnąc:-)

 

[Goncia]

Hej,
a ja dzisiaj po południu mam wizytę u gina. Trochę się niepokoję co dalej z moją szyjką, bo ostatnio miałam dość często te napinania brzucha.
Michaś wczoraj cały czas był aktywny, zaczął rano o 5 budzac mnie, a skończył o 24 nie dając mi zasnąc:-)

 

[Goncia]

Hej,
ja dzisiaj po południu mam wizytę u gina. Trochę się niepokoję co dalej z moją szyjką, bo ostatnio miałam znów dość częste twardnienia brzucha.
Michaś wczoraj był aktywny cały dzień, od 5 rano do 24. Więc musiałam to trochę dzisiaj odespać.
Pozdrawiam

 

[holly101]

I nawzajem :-)

Ale tu cisza dziś...

 

[holly101]

I nawzajem :-)

Ale tu cisza dziś...

 

[ixidixi]

Dzień dobry;-)

Jest zimno. Pogoda fatalna.. pada i szaro za oknem
U Was też tak nieprzyjemnie?

Dodatkowo mam takiego sennego lenia, że mogłabym nic nie robić tylko spać cały dzień.. brak chęci do czegokolwiek... nie lubię takich stanów

Od 9 siedzę z Miłoszem, na szczęście śpi, więc moge się jeszcze polenić troszkę..

Wie ktoś już coś od Anarien?

lasotka Lem jest fantastyczny przeczytałam każdą jego książkę po kilka razy, zajmują honorowe miejsce u mnie na półce.. Polecam "Śledztwo Katar". Z tych mniej iście scifi ale świetna jest.

Co się z forum dzieje?