Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

[sylha]

Mutli- to nic tylko do dziełą i urodzinowo -okazjowo życzę ślicznej córci &&&&&&&

Kruszka- dobrze,że masz już za sobą i cieszę sie, że tak dzielnie sobie z tym radzisz!!!!

Ostka- no właśnie ile ludzi tyle opinii, nam i pediatra od rozwoju i ortopeda (bardzo u nas ceniony) powiedzieli,że skarpetki wystarczą, bo w tedy nóżka rozwija się najlepiej.......a powiedz mi te bartki to w jakim sklepie do mierzenia, bo bardzo mi się podobają, Ami wejdą każde, ale Kacperkowi trzeba namierzyć i niestety, ale wiele z nich odpada, ze względu na podbicie, a chciałabym już i też jakieś półbutki kupić, bo jak biegają po podwórku to w zimówkach im za gorąco.....

U nas ogólnie chorobowo, mały miał w czoraj 40stopni!!!Tydzień wcześniej byliśmy u kuzynki męża i tam ich synek zakatarzony po pas (szkoda,że nie uprzedzili ;-( ) mały siłą rzeczy się zaraził i od środy katar a wczoraj ta gorączka....generalnie osłochowo oboje czyści, dostali lek przeciwbakteryjny, inhalacje, syropki...Poza tym nasza fotograf zaproponowała nam w rekompensacie za polecenia darmową sesję fotograficzną :-) czekamy na płytkę

 

[Basia-75]

A ja z Bartków już dawno zrezygnowałam, nie lubię bo mają właśnie sztywne podeszwy, produkują już je niestety w Chinach i jadą na opinii sprzed lat, Ecco są o wiele fajniejsze. A teraz do nauki chodzenia czasami zakładam po domu takie Lemigo, mają lekko usztywnianą piętę i podeszwa się zgina w paluszkach,

 

[ostkapa]

kruszka a myślałam że tym razem się obyło bez dodatkowych interwencj:-( dzielna jesteś!
multi jak masz taka ochotę na córcię to warto spróbować:-) no i wszystkiego najlepszego z okazji Twojego wielkiego święta:-)

Ja z tymi bucikami ecco się nie spotkałam, gdzie je można dostać?
sylha my mierzyliśmy buty Bartki w sklepie "Bartek", na internecie możesz znaleźć gdzie mają swoje siedziby. My niestety najbliższy sklep mamy oddalony od naszego miejsca zamieszkania o 60 km.
Słyszałam tez swego czasu dużo dobrego o Elefantenach z Deichmana, ale jak je pomacałam to nawet nie są usztywniane kostki. Poza tym ja tez słyszałam ze dziecko powinno chodzić boso, ostatecznie w skarpetkach po domu... ale po wizycie u ortopedy postanowiliśmy jej zaufać.

U nas zaczął się bunt:-( Zosia gryzie na potęgę, bije łapkami, no i wszystko próbuje wywalczyć płaczem - przeraźliwym płaczem. Tłumaczę jej że nie wolno bić, nie wolno gryźć ale ona się tylko śmieje. A jak jeszcze uśmiechnie się tak "z ząbkami" to mnie rozwala totalnie:-) nie wiem jak sobie z tym radzić. No i krzyczy, wczoraj zrobiła taki ryk przy popołudniowym jedzeniu. Nieraz już nie mam na to siły. Wiem że Zosia próbuje nas testować itp. ale jednak rece opadają.

 

[multiplicamini]

Dzięki dziewczyny :-)
na córcię przyjdzie czas, oj przyjdzie, ale planuję staranki na drugą połowę roku ;-) na razie obejdę się smakiem...

Ostka u nas też coś się podziało. Zastanawiam się czy to nie jakiś skok rozwojowy, heh. Strasznie się Błażej zrobił płaczliwy, o wszystko krzyczy i to tak, że uszy więdną. Próbuje bić, ale mu nie pozwalamy.
teraz chyba będzie sobie zmieniał z dwóch drzemek na jedną i ja zrzucam winę na to, że jest strasznie zmęczony, ale ogólnie to nic mu nie pasuje i o wszystko jest wrzask i krokodyle łzy.
Jak wracam do domu po pracy to jestem z nim niecałe 4h i mam go powyżej uszu, ja nie wiem jak ten mój M i moja mama z nim wytrzymują cały dzień....
A taki był z niego grzeczny i kochany chłopczyk. Mam nadzieję, że to jest przejściowa sytuacja!!!
Przychodził się przytulać, cały czas z uśmiechem na paszczy, wszystkim się interesował, a teraz odwrót o 180 stopni.

A i zrobił mu się rumień na policzku. Jednym tylko. Myślałam, że to jakaś alerguia pokarmowa, ale nic mi nie wychodzi z diety eliminacyjnej. Po kolei poszła czekolada, cytrusy, a wysypka ciągle jest.
Dzisiaj wygnałam M do lekarza z tym, zobaczymy co powie. Pewnie alergia. Ale dzisiaj rano to aż się zaczęło łuszczyć :-( bleh, okropieństwo..

 

[olii88]

My mamy butki Bartki, już drugą parę. Nie są złe, faktycznie mają bardziej twardą i sztywną podeszwę niż ecco. Ale też są o jakieś 100zl tańsze. W domu Tymek chodzi w skarpetkach lub w czymś takim PAPUTKI,KAPCIE,PAPCIE 100%SKÓRA 0-5lat 20wzorówHIT (3983317473) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Multi nam też przyszła ochota na dziewczynkę starania rozpoczęte czekam tylko czy coś nam z tego wyjdzie:-)

Przebiły nam się kolejne ząbki- górne 4 czyli łącznie mamy 10 zęboli:-)

 

[multiplicamini]

olii no to trzymam kciuki żeby się szybko udało :-) no i żebyście wcelowali w dziewczynkę oczywiście :-)

 

[naughty&happy]

Witaj Naughty&happy mysle, że mozemy Cie powitac w naszym gronie

A ja mam klopoty ze zdjęciami, ale tez się postaram

naughty&happy witamy Cię w naszym gronie

kruszka ja tez miałam problem tym starym programem i wrzuciłam fotki przez "fotosik", ale bez logowania.

babyduckJak leczenie?

no i muszę się pochwalić że dziś Zosia dała mi prawdziwego buziaczka, takiego z dziubkiem i ośliniuchem:-) wcześniej dawała tylko na odległość cmiokaski.

naughty&happy witaj!

Sylha musi to wyglądać komicznie Mój Tymek nie lubi buziaków, za to przytulaski uwielbia:-)

Noooo i dopadł nas okropny KATAR mam nadzieję że to od zębów! Długo się nie nacieszyłam zdrowiem Tymka. Chyba jakieś 2tygodnie

Dziękuję :-):-):-)

Z bucików polecam ecco. Mój Tuliś ma zimówki, świetne są. Po domku ma skórkowe, sandałki, na 3 rzepy, za kostkę, sztywny zapiętek. Rewelacja. Ale Firmy nie znam :-( Zrobię wywiad w rodzinie skąd je mamy, to dam znać.

 

[gość 94049]

Mulitiplicamini i jak Błażej?

Olli powodzenia

Ja małego w domu pusczczam czasami w kapciuszkach od kolezanki. Co prawda sa różowe ;-) ale koleżanka bradzo chwali ta firmę "Befado" i wszytskie buciki jej córa ma od nich.

 

[multiplicamini]

Kruszka dzięki :-)

no, dzisiaj jak za starych dobrych czasów Bez piszczenia się nie obyło, no ale za to bez histerii przy każdej możliwej okazji )

szkoda, że zapomniał jak się mówi tata.. Któraś z Was też tak ma? najpierw nie mówił mama, a teraz mama powtarza na okrągło, a na tatę tylko pokazuje...

 

[Basia-75]

Lence przebiła się ostatnia czwóreczka, a marudna przy tym była . Ostatnio też jest płaczliwa, drze się, każda odpowiedź to NIE, jednego dnia śpi koło południa godzinki a drugiego dopiero po południu, zazwyczaj w aucie usypia, jaj jadę do szkoły po dziewczyny, może faktycznie to skok rozwojowy