🌸 Listopadowe mamy 2024🤰🌸

[_Monika_]

Dziewczyny jak sobie radzić z tym że hormony tak wpływają na nastrój ? No jestem na zmianę szczęśliwa i wkurwiona., każdemu się obrywa , sama ze sobą nie wytrzymuję ,
Męża cierpliwość naciągnięta jak guma w gaciach a mi się chce płakać. Byle powód wyolbrzymiam. Syna zabawki grające mam ochotę przez okno wywalić a psa i jego sierść jak widzę to ogolić na łyso. Do tego mam rwę i ledwo chodzę

Chyba tylko przeczekać. Ja już mam coraz mniej wybuchów emocji. Ale było ciężko. mężowi powiedziałam, że jak mam takie zjazdy to niech poprostu nie zwraca uwagi tylko wysłucha i czeka aż mi przejdzie zaczął poprostu przytakiwać i ignorować, przez co chyba podświadomie doszlam do wniosku że moje wybuchy są bez sensu

 

[_Monika_]

Hej u mnie też dziś ciepło, chociaż bez słonka. Idziemy dziś na urodziny teściowej i będę robić za kierowcę, żeby nie było podejrzeń, że odmawiam alkoholu a odległość mamy taka, że spokojnie możnaby zrobić spacer myślimy też żeby niedługo powiedzieć rodzicom

Ja wczoraj po wyżycie nie wytrzymałam i powiedziałam mamie i takiej jednej znajomej. Mężowi też dałam zielone światło, że może powiedzieć swoim rodzicom bo już nie mógł się doczekać, ale nie chce mówić im przez telefon, więc ich zaprosił do nas. Przyjadą chyba na następny weekend

 

[Izabella91]

Dziewczyny jak sobie radzić z tym że hormony tak wpływają na nastrój ? No jestem na zmianę szczęśliwa i wkurwiona., każdemu się obrywa , sama ze sobą nie wytrzymuję ,
Męża cierpliwość naciągnięta jak guma w gaciach a mi się chce płakać. Byle powód wyolbrzymiam. Syna zabawki grające mam ochotę przez okno wywalić a psa i jego sierść jak widzę to ogolić na łyso. Do tego mam rwę i ledwo chodzę

No niestety ciężko okiełznać emocje... Najlepsza jest aktywność fizyczna, ale widzę, że u Ciebie nie ma na to szans obecnie ja ze swojej strony mogę polecić ziółka - melisa i rumianek pozwalają mi się trochę wyciszyć.

 

[EndlessLove13510]

No niestety ciężko okiełznać emocje... Najlepsza jest aktywność fizyczna, ale widzę, że u Ciebie nie ma na to szans obecnie ja ze swojej strony mogę polecić ziółka - melisa i rumianek pozwalają mi się trochę wyciszyć.

wczoraj w aplikacji hi daddy był wpis , że żadnych ziółek nie można ani herbat oprócz zwykłej ja jestem z tych która nie wierzy w te zakazy do końca ale mąż dla świętego spokoju prosił abym nie piła

 

[Izabella91]

wczoraj w aplikacji hi daddy był wpis , że żadnych ziółek nie można ani herbat oprócz zwykłej ja jestem z tych która nie wierzy w te zakazy do końca ale mąż dla świętego spokoju prosił abym nie piła

To powiem Ci, że ciężko dojść co jest prawdą ja zrezygnowałam ze zwykłej herbaty, bo kubek może zawierać do 45 mg kofeiny, a ciężko mi się rozstać z kawą, więc wolę w zamian za to wypić jej dwie filiżanki. Dlatego też przestawiłam się na ziółka. Jeszcze zanim Ci napisałam poprzednią odpowiedź to sprawdziłam czy na pewno można pić, żeby głupot nie polecać i w Internecie pisali, że jak najbardziej można (oprócz Szałwi)

 

[Izabella91]

I oczywiście jak teraz się przyjrzałam to na niektórych stronach piszą, że te zioła nie są zalecane, bo po prostu nie ma badań jaki mają wpływ na przebieg ciąży

 

[Kinga_26]

Dziewczyny jak sobie radzić z tym że hormony tak wpływają na nastrój ? No jestem na zmianę szczęśliwa i wkurwiona., każdemu się obrywa , sama ze sobą nie wytrzymuję ,
Męża cierpliwość naciągnięta jak guma w gaciach a mi się chce płakać. Byle powód wyolbrzymiam. Syna zabawki grające mam ochotę przez okno wywalić a psa i jego sierść jak widzę to ogolić na łyso. Do tego mam rwę i ledwo chodzę

Ja odkąd jestem z ciąży to płakałam już więcej razy niż chyba przez ostatnie 10 lat, dwa razy płakałam już przez to, że raz mąż ułamał kawałek pigwy, a innego dnia drzewko czekam, aż mi przejdzie ta burza hormonalna i wrócę do swojej oazy spokoju

 

[_Monika_]

To powiem Ci, że ciężko dojść co jest prawdą ja zrezygnowałam ze zwykłej herbaty, bo kubek może zawierać do 45 mg kofeiny, a ciężko mi się rozstać z kawą, więc wolę w zamian za to wypić jej dwie filiżanki. Dlatego też przestawiłam się na ziółka. Jeszcze zanim Ci napisałam poprzednią odpowiedź to sprawdziłam czy na pewno można pić, żeby głupot nie polecać i w Internecie pisali, że jak najbardziej można (oprócz Szałwi)

Jak kocham zarówno kawę jak i herbatę, teraz przerzuciłam się na herbatę rooibos bo nie zawiera kofeiny

 

[bluecaat]

Cześć
U mnie pięknie słońce i ciepło
Za 3 dni wizyta

 

[Margolcia92]

daj znać czy pomogło, bo chyba też poproszę gina o coś, bo jest masakra..

ja biorę xonvea już prawie 2 tyg, obecnie jestem na 4 tabletkach, więc maksymalna dawka. Próbowałam zostać na 3 ale wtedy czułam się dalej bardzo złe. Przy 4 jest trochę lepiej, ale w dalszym ciągu to nie jest cud którego chyba oczekiwałam Pozwala mi to na wykonywanie podstawowych czynności. Także łącze się w bólu bo u mnie mimo codziennego przyjmowania dalej mam mdłości, sporadyczne wymioty i tego kapcia w buzi jak na kacu. Zamknięte koło trzymaj się i oby w 2 trymestrze te dolegliwości przeszły. Mój mąż dziś wyjeżdża na tydzień i mam nadzieje ze właśnie dzięki tym tabletkom jakoś przetrwamy bo jestem do niczego

To po połowie dnia mogę stwierdzić że nie jest mi niedobrze, nie odbija mi się. Był tylko jeden pusty rzyg rano ale to od mascarpone. Na plus na pewno to ze psychicznej lepiej się czuje ze mnie już tak nie mdli i zaczęłam w końcu jeść i pić. Minusem jest to zr jestem taka zmęczona ciągle mi się chce spać i nie mam siły