reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

nic kochana chyba to co i ze mną :(:no: będzie dobrze 164624_czerwone_drzewo_serce_walentynki.jpg
 

Załączniki

  • 164624_czerwone_drzewo_serce_walentynki.jpg
    164624_czerwone_drzewo_serce_walentynki.jpg
    29,5 KB · Wyświetleń: 37
reklama
Gosiu, ja też mam nadzieję, ze Kacperek był baardzo zmęczony. daj znać rano proszę, czy wszystko w porządku! Ale jak zjadł i śpi spokojnie, to nie może być inaczej.

Margo...każda z nas zadaje sobie to pytanie, dlaczego ja? Mi położna powiedziała, ze Bóg wie, komu zesłać chore dzieci lub małe Aniołki. Nasze dzieci musiały otrzymać ogrom miłości w krótkim czasie, a teraz otrzymują ją jako aniołki. Dobrze wiemy, ze nie każdy potrafi tak kochać...A nasze Aniołki mają tak wiele naszej miłości, że czują ją tam... u góry...

Zaniosłam Wojtusiowi wiatraczek...Zapaliliśmy świeczki...Posiedzieliśmy chwilkę przy jego domku....Pół roku, a mi się wydaje jakby to było wczoraj...Jeszcze prawie czuję jak ruszał sie na mojej piersi dreptajac nóżkami, jak siłował sie i przestawiał głowę z boku na bok z ta wielką rurką...

(*) kochanie moje
(*) Aniołki
 
Mika - on już lata sobie po chmurkach i uśmiecha się do Ciebie...popatrz w niebo on przecież wróci niedługo do mamusi
 
Witajcie Dziewczyny. Ja tak na szybko dzis bo pisze z telefonu. Jestesmy z mezem w Grudziadzu u mojej babci i cioci. W ramach prezentu urodzinowego zrobilam P. niespodzianke i zabralam go na mecz siatkowki do Bydgoszczy na lige swiatowa, a z Bydgoszczy to już mielićmy "rzut beretem" do Grudziądza do rodzinki, to postanowiliśmy zrobić babci niespodziankę :) Najlepsze w tym wszystkim było to, że przed wyjazdem powiedzialam mężowi ze musze jechac do klienta... Kiedys jezdzil ze mna w te strony do klientow i raz na reklamacje wiec wszystko super zaplanowalam i maz myslal ze naprawde jedziemy do klienta, a nie na mecz :)

Ale humor i dobry nastrój prysnął... Teraz leze od 2 godzin i mam totalna zalamke. Jak jeszcze bylam w ciazy udalo mi sie okazyjnie kupic fotelik maxi cosi od babki z Grudziadza... Ciocia mi go odebrala i albo miala wyslac albo by sie go jakos przy okazji odebralo... W miedzy czasie ja szukalam drugiego fotelika ale juz nie zdazylam go kupic bo trafilam do szpitala :-( Dzis po obiedzie siedzialam sobie, P. byl w pokoju z ciocia i nagle slysze jak ciocia mowi ze przeciez nasz fotelik jest w szafie i czy chcemy zobaczyc... Ja zesztywnialam i tylko slysze jak P. oglada, ciocia mówi zeby sie nie smucil, ze jeszcze sie nam ten fotelik przyda... No i nagle maz spytal czy chce zobaczyc. Powiedzialam ze tak... i tak jak stanal w drzwiach z tym fotelikiem tak szybko wyszedl bo sie rozryczalam na maxa... :-( Teraz leze i nie mam na nic ochoty... Plakac mi sie chce caly czas.

Eska witaj, bardzo mi przykro, że musimy poznać się w takich okolicznościach. Światełko dla Twoich Aniołków (*)
 
Ostatnia edycja:
Witam. Jeszcze nigdy mnie tu nie było. A teraz... Leze jeszcze w szpitalu 5 dzień sama na sali... Leze i myślę... Przyjechałam tylko z 40 stopni gorączki i bólem kręgosłupa a okazało się ze jestem w 14 tygodniu bez tetna... Dlaczego nie wiedziałam wcześniej ... A co jak wyjde ze szpitala trzeba iść zarejestrować w usc nadać imię... Jak??????? Nie mam tyle siły
 
Wiolu przepraszam ze dopiero teraz ale wczesniej nie miałam jak.Tak z Kacprem wszystko dobrze.

Kubuniu Kochany ciocia pamiętała o TObie przez cały dzień. Słoneczka,misiów,kolorowych baloników i usmiechu mamusi i tatusia

images
 
Ostatnia edycja:
image.jpg

Kubusiu z okazji Twoich urodzinek duzo prezentów od innych Aniolkow ;)
opiekuj sie swoimi rodzicami i braciszkiem

Kajus jestem, czasem czytam ale cos ostatnio nie mam weny ;( brak mi Kuby , do tego w pracy sajgon i znów kontrol;( mam juz tego dosc

Skarbie mój (***)
Aniolki (***)

witam nowe Aniolkowe Mamusie - przykro mi ze tez musicie tak cierpieć ...
 

Załączniki

  • image.jpg
    image.jpg
    26,9 KB · Wyświetleń: 33
Ostatnia edycja:
9k=


Kubusiu, kolorowe baloniki dla Ciebie...

Ciocia Ci piękne kolory do nieba wysyła, aby wczorajszą zabawę mozna było dzisiaj poprawić.

Tekla-przytulam mocno...niespodzianka super, świetnie to zorganizowałaś.
ja też mam ostatnio gorsze momenty, teraz pilnujemy wcześniaczka, męża chrześniaka i też mam dziwne mysli...Maly naprawdę miał bardzo dużo szczęścia, 29 tydzień, wszystko ok, tylko zabiegi na oczka miał i wnioskuję, ze troszkę gorzej słyszy, poza tym mądrala mały :-)
Jak na niego patrzę to cieszę się, ze jest. Dobrze, ze niektórym dzieciom sie udaje...

Anetko -spokojnie, zapytaj o wszystko lekarzy, powinni Ci wytłumaczyć wszystko. Jak będzie potrzebowała pisz, pomozemy, pokierujemy co i w jakiej kolejności załatwić. Przytulam mocno!!! Czasem dowiadujemy sie o ciąży późno (moja znajoma ma 4 dzieci i za każdym razem dowiadywała sie w 5 miesiacu, normalnie miesiączkowała, nie tyła...)

(*) Aniołki
(*) Syneczku
(*) Kubusiu
(*) Juleczko
(*) Karolku
(*)Kaspianku
(*)Dominiczku
 
Wczoraj napisałam a zaraz Kacper się obudził z płaczem i bólem głowy.Nie wiem od czego.W kościele aż się popłakałam ze stresu.Bardzo się o niego martwię.
 
reklama
Do góry