reklama
wiec zycze wam duzo szczescia na nowym domku 
kojotek911
Zaangażowana w BB
Monila tak beda mi zakldac szew,choc jak do tej pory to tylko sie do tego przymierzaja zobaczymy jak to bedzie dzis....
Pietrucha ciagle leze tzn oprocz kursow do toalety,ale musze wytrzymac jeszcze tylko 8tyg i puszcza mnie do domu jesli wszystko bedzie dobrze...wierze ze Kacperek pomoze
A dzis moj maz wracal sie 200km do mnie szukajac kluczy ktore ciagle mial w kieszeni spodni od razu przypomniala mi sie sytuacja kiedy sama siedzialam pod drzwiami szukajac kluczy ktroe byly w torebce...no coz czasem ludziom przytrafiaja sie takie rzeczy
Pietrucha ciagle leze tzn oprocz kursow do toalety,ale musze wytrzymac jeszcze tylko 8tyg i puszcza mnie do domu jesli wszystko bedzie dobrze...wierze ze Kacperek pomoze
A dzis moj maz wracal sie 200km do mnie szukajac kluczy ktore ciagle mial w kieszeni spodni
od razu przypomniala mi sie sytuacja kiedy sama siedzialam pod drzwiami szukajac kluczy ktroe byly w torebce...no coz czasem ludziom przytrafiaja sie takie rzeczy 
Czesc dziewczyny
Jak tak Was czytam to widze ze chba normalna jestem bo Wy podobnie jak ja chcecie zaczac starania o nastepna dzidzie a ja juz nie raz spotkalam sie z odpowiedzia ze jak moge dopiero co zmarl mi synek a ja mysle o nastepnym??.... no synek zmarl ale ja go zawsze bede miec w sercu i kochac nad zycie a dlaczego mam sie nie starac o nastepne tak bardzo chce byc mama czy to zle? dzisiaj znowu spotkalam znajoma ktora wiedziala ze jestem w ciazy i pyta sie z usmiechem urodzilas? jak sie dzieciatko sprawuje a we mnie cisnienie slyszalam jak mi mocno serce bije takie spotkania sa dla mnie bardzo trudne
Cofnelam sie pare stron bo calosci pewnie nie nadrobie i fionka bardzo Ci dziekuje za link do aniolka ktory spi otulony skrzydelkami, chcielismy z mezem nagrobek dla synka wlasnie z taka rzezba tylko ona byla duza zaraz nad tablica ale pan kamieniaz powiedzial nam za pomnik 8tys niestety mnie nie stac wiec zrobimy pomniczek z tablica w ksztalcie serduszka i wlasnie szukam takiego aniolka zeby go postawic.
Jak tak Was czytam to widze ze chba normalna jestem bo Wy podobnie jak ja chcecie zaczac starania o nastepna dzidzie a ja juz nie raz spotkalam sie z odpowiedzia ze jak moge dopiero co zmarl mi synek a ja mysle o nastepnym??.... no synek zmarl ale ja go zawsze bede miec w sercu i kochac nad zycie a dlaczego mam sie nie starac o nastepne tak bardzo chce byc mama czy to zle? dzisiaj znowu spotkalam znajoma ktora wiedziala ze jestem w ciazy i pyta sie z usmiechem urodzilas? jak sie dzieciatko sprawuje a we mnie cisnienie slyszalam jak mi mocno serce bije takie spotkania sa dla mnie bardzo trudne
Cofnelam sie pare stron bo calosci pewnie nie nadrobie i fionka bardzo Ci dziekuje za link do aniolka ktory spi otulony skrzydelkami, chcielismy z mezem nagrobek dla synka wlasnie z taka rzezba tylko ona byla duza zaraz nad tablica ale pan kamieniaz powiedzial nam za pomnik 8tys
niestety mnie nie stac wiec zrobimy pomniczek z tablica w ksztalcie serduszka i wlasnie szukam takiego aniolka zeby go postawic.
kojotek911
Zaangażowana w BB
Patrizia ja tez spotkalam sie z takimi slowami jak mowilam po smierci Kacperka ze chce kolejne dziecko i tez byly takie reakcje "jak to mozesz myslec o kolejnym skoro jedno co dopiero pochowalas" ... Co prawda nie planowalam juz teraz ciazy ale fasloka juz rosnie i teraz wiem ze dobrze sie stalo,wydaje mi sie ze im dluzej bym czekala pozniej strach by mi nie pozwolil starac sie o kolejne...ale synek pomogl i tam pokierowal wszystkim z gory
kojtek zycze Ci wszystkie dobrego synus napewno nad wszystkim czuwa u mnie to troche potrwa musze wyleczyc wszystkie cholerstwa i wystartowac z czysta karta, jak jestem na cmentarzu to sobie tak rozmawiam z moim Ksawusiem ze teraz mamusia sie przygotuje pod kazdym wzgledem i bedzie mogl do mnie wrocic, tak bardzo mi go brakuje:-( byl taki piekny poprostu moj maly cód bardzo mocno g kocham i nigdy nie przestane
u mnie to troche potrwa musze wyleczyc wszystkie cholerstwa i wystartowac z czysta karta, jak jestem na cmentarzu to sobie tak rozmawiam z moim Ksawusiem ze teraz mamusia sie przygotuje pod kazdym wzgledem i bedzie mogl do mnie wrocic, tak bardzo mi go brakuje:-( byl taki piekny poprostu moj maly cód bardzo mocno g kocham i nigdy nie przestane
kojotek911
Zaangażowana w BB
A no wlasnie jedyne to czym sie martwilam i sie martwie do tej pory ze zaszlam w ciaze nie majac zielonego swiatla od lekarza,ale mam nadzieje ze bedzie wszystko w porzadku ...chocbym miala lezec w tym szpitalu cale 9 msc zeby malenstwo zdrowo roslo i sie nie spieszylo...tylko ciezko jest czasem ze nie moge odwiedzic mojego Aniolka na cmentarzu posiedziec u niego porozmawiac,szczegolnie ze jutro minie 5msc od jego przyjscia na swiat
kojotek911
Zaangażowana w BB
Wlasnie takiego czegos nie rozumiem ingerencji w czyjes zycie w moim przypadku pierw byly plotki bo tak mlodo zaszlam w ciaze,kiedy stracilam synka pocieszali ze jestem mloda bede miala kolejne a teraz znowu ze taka mloda i juz drugie dziecko tak szybko po smierci pierwszego...nauczylam sie juz nie zwracac na to uwagi ale czasem takie gadanie tez boli :/... W tej chwili malo osob z rodziny czy znajomych wie ze spodziewam sie dziecka i jakos nie spieszy mi sie zeby ich o tym informowac
sylwetka74
Fanka BB :)
Dziewczyny czy mogę zacytować wasze wypowiedzi u siebie na blogu?
reklama
dziewczyny ja pamietam jak zaraz po odejsciu Karolka tak bardzo pragnełam jak najszybciej zajsc w kolejna ciaze ... ale dałam sobie czas bo teraz wiem ze ciezko by mi było zaraz po odejsciu Karolka chodzic znowu w ciazy , teraz jest mi ciezko a to juz 2 lata jak nie ma mojego skarba ...
Kojotku no to niech zakładaja szew zawsze to troszke pewnosci dodaje ;-)
Kojotku no to niech zakładaja szew zawsze to troszke pewnosci dodaje ;-)