Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Trzymam całym sercem kciuki za Ciebie!U mnie niestety nie ma dobrych wieści, pęcherzyk jest dalej całkiem pusty i ma już ponad 2 cm, w poniedziałek idę dla własnego sumienia i 100 procentowej pewności powtórzyć USG u innego lekarza i jeśli diagnoza się potwierdzi to w środę do szpitala
Może akurat w poniedziałek się dzidziutek pojawi 
jesteśmy z Tobą wszystkie, pamiętaj!
Jak 10h dziennie i weekendy to pracoholizm a tak nieo kurczaki to ja w planach dopiero w 6 miesiącu chcialam iść na zwolnienie czy to już pracoholizm?
O jej  trzymam kciuki aby jednak sie zarodek pojawiłU mnie niestety nie ma dobrych wieści, pęcherzyk jest dalej całkiem pusty i ma już ponad 2 cm, w poniedziałek idę dla własnego sumienia i 100 procentowej pewności powtórzyć USG u innego lekarza i jeśli diagnoza się potwierdzi to w środę do szpitala
Trzymaj sie. Wiem ze w domku siedzac sie dluzy ale z nami zleci ci Szybciej. Zdrowie najważniejszeJa tez jestem od 10 czerwca juz na zwolnieniu choc po stokroc wolałabym pracowac. Niestety praca w przedszkolu niesie pewne ryzyko, do tego torbiel na jajniku... Czasami juz wyje bo ilez mozna siedziec, lezec
Wizytę mam 6 lipca, jutro jade porobić badania na wirusowe choroby.
Dzis jakis kryzys
Tak niestety temat rzeka . Dodatkowo duzo ruchu co moze i dobre ale ja z torbielą moge pomarzyć o skokach, tancach itdJa również pracuję w przedszkolu. Pani ginekolog, gdy dowiedziała się, gdzie pracuję od razu chciała dać L4, bo niestety jesteśmy mocno narażone.Czasem brak słów w jakim stanie rodzice posyłają swoje pociechy do przedszkola. Katar, kichanie i kaszel są na porządku dziennym.
Trzymaj sieU mnie niestety nie ma dobrych wieści, pęcherzyk jest dalej całkiem pusty i ma już ponad 2 cm, w poniedziałek idę dla własnego sumienia i 100 procentowej pewności powtórzyć USG u innego lekarza i jeśli diagnoza się potwierdzi to w środę do szpitala
I pewnie daja antybiotyk do podania. Ja wiem ze kazdy ma własną sytuacje życiowa i wlasne pobudki takiego a nie innego postępowania wiec sa dwie strony medalu i ciężko czasem postawic sie w czyjes sytuacji majac wybór ale powiem szczerze ze mnie to przeraża kiedy dziecko wpada z jednego antybiotyku w nastepna infekcje zakonczona antybiotykiem gdzie wciska ci taka osoba ze dziecko musi przechorowac... I dalej ślę do żłobka , przedszkolaJa również pracuję w przedszkolu. Pani ginekolog, gdy dowiedziała się, gdzie pracuję od razu chciała dać L4, bo niestety jesteśmy mocno narażone.
Trzymaj się, cuda się zdarzają i nie wkładaj sobie do głowy, bo jeszcze nic nie przesadzone. Weź głęboki oddech, a my trzymamy kciukiU mnie niestety nie ma dobrych wieści, pęcherzyk jest dalej całkiem pusty i ma już ponad 2 cm, w poniedziałek idę dla własnego sumienia i 100 procentowej pewności powtórzyć USG u innego lekarza i jeśli diagnoza się potwierdzi to w środę do szpitala
Kurde ostrzeżenie nic nie dało i tak popatrzyłam. Podziwiam jak Ci się chce tak gotować i piecI pewnie daja antybiotyk do podania. Ja wiem ze kazdy ma własną sytuacje życiowa i wlasne pobudki takiego a nie innego postępowania wiec sa dwie strony medalu i ciężko czasem postawic sie w czyjes sytuacji majac wybór ale powiem szczerze ze mnie to przeraża kiedy dziecko wpada z jednego antybiotyku w nastepna infekcje zakonczona antybiotykiem gdzie wciska ci taka osoba ze dziecko musi przechorowac... I dalej ślę do żłobka , przedszkola
Tak Musi fakt, bo wtedy uklad odpornosciowy sie uczy ale kiedy infekcja goni infekcje a dziecko dostaje kilka roznych antybiotykow w ciagu roku to juz czas by pomyslec ze tak to juz byc nie powinno i czas coś zmienić bo moze nyc tylko gorzej. A potem ciagle infekcje ucha czy usuwane migdaly. Zamiast wzmacniac to sie osłabia. Przegrzewanie to wrog odpornosci.
Za to Hartowanie ktore pomaga jest dla Wielu rodziców nie do przejscia
Ale czemu ja o tym pisze
Chyba wkurzam sie na brata i bratowa gdzie bratanek ma juz powycinane migdaly i dalej jak byl chory tak chory ciagle jest i jeszcze ząbki ehh
Ostrzegam!!
Bedzie smakołyk!!!
Opieram sie by dzis juz tej słodkości nie zjeść.. Ma sie przegryźć
картинки
