reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamusie 2026

może rozkloszowana luźna sukienka ?

Właśnie pytam, bo już nie wiem czy to gigantyczne dawki progesteronu czy już coś zaczyna wychodzić, aczkolwiek śpię na brzuchu, nie przeszkadza mi, ale chyba czas się oduczyć 🙈
Rano jest rewelacja… a później z każdym posiłkiem…… coraz gorzej… i po kolacji wyglądam jak w 20 tc w pierwszej ciąży…. A to dopiero 11 🙈ponoć do 12 tyg dzieciątko jest za wzgórkiem łonowym, ale chyba wychodzi szybciej 😅
dzisiaj to samo powiedzialam mezowi bo mowi kurde ale ci sie piekny brzuszek robi! a ja do niego jestem w ledwo 12 tygodniu a wyglądam jakby w 20🤣 ale tez jakos wysoki go mam a w poprzedniej mialam nisko i tego tak widac nie bylo 🤔
 
reklama
Macie taki jakiś dziwny posmak w ustach? Ja już któryś dzień czuję cały czas. Jak jem to okej, ale przełykam ostatni kęs jedzenia i znów to samo...
Oj tak, miałam tak najgorzej chyba 8,9 tydzień, jakiś czas było lepiej i teraz znowu a dzisiaj 11+0. Wróciły mdłości i wymioty od niedzieli :(( wczoraj zwiększyłam dawkę xonvea do 2 na noc, mam nadzieję że to pomoże
 
Ja miałam według USG 4 dni w tył i tym się posiłkuje 😅 potem niby 2 dni kropek nadrobił, ale już czekam do wtorku na oficjalne info bo sama nie wiem czy jestem 11+1, 11+4 czy 10 coś xd
Haha tak samo jak ja już niewiem. Termin porodu miałam na 1 lutego ale potem jakby dwa dni do tyłu i też czekam do wtorku może już będzie wiadomo dokładnie 😀
 
dzisiaj to samo powiedzialam mezowi bo mowi kurde ale ci sie piekny brzuszek robi! a ja do niego jestem w ledwo 12 tygodniu a wyglądam jakby w 20🤣 ale tez jakos wysoki go mam a w poprzedniej mialam nisko i tego tak widac nie bylo 🤔
u mnie widac ale nie wiem czy to brzuszek czy wzdęcia 😅 jestem +1kg, w jeansach ledwo się dopinam w brzuchu, szybko mnie uciskają nawet jeśli niby bez problemu dopięłam 🙈
czyli zaczynamy rosnąć 😂 już się zastanawiałam czy to ja tylko tak mam czy jednak nie sprawdza się teoria że jeszcze jest za wzgórkiem, może jest ale jelita i wszystko podchodzi do góry. Bo płód może malutki kilka centymetrów ale pęcherzyk ma więcej cm.
 
może rozkloszowana luźna sukienka ?

Właśnie pytam, bo już nie wiem czy to gigantyczne dawki progesteronu czy już coś zaczyna wychodzić, aczkolwiek śpię na brzuchu, nie przeszkadza mi, ale chyba czas się oduczyć 🙈
Rano jest rewelacja… a później z każdym posiłkiem…… coraz gorzej… i po kolacji wyglądam jak w 20 tc w pierwszej ciąży…. A to dopiero 11 🙈ponoć do 12 tyg dzieciątko jest za wzgórkiem łonowym, ale chyba wychodzi szybciej 😅
To ja podobnie mam też się zastanawiam czy to od progesteronu. Rano podobnie mam mniejszy, a potem rośnie, rośnie i na wieczór wywala mi bebzol 😅 na brzuchu od kilku dni nie jestem w stanie spać jak tylko się położę to czuję że mnie uciska i się budzę
 
Ostatnia edycja:
reklama
@Kasienkaol masz już rozpiskę kiedy i jak będziesz schodzić z progesteronu?
Wy miałyście tylko jedną wizytę w klinice i później już poza kliniką? Ja jak byłam w 22dpt to myślałam, że to ostatni raz i dostanę rozpiskę, ale lekarka powiedziała mi, że chce mnie jeszcze raz zobaczyć. Po czym miałam kolejną wizytę w piątek, a ona kazała mi się umówić na kolejną wizytę, bo chce sama zejść z leków. A ja oczywiście wzięłam sobie do serca, że będzie tylko jedna wizyta serduszkowa w klinice i zdążyłam umówić swojego lekarza, a ten z prywatnego ubezpieczenia jak byłam po skierowania, kazał mi przyjść za 2 tygodnie. Więc mam teraz wizyty co tydzień, ale muszę przełożyć tego jednego, bo to bez sensu trochę. 🫣
 
Do góry