Lutowe mamy 2017

[kasia.zosia]

Jak na złość dziś i jutro mój lekarz jest na wyjeździe bo robi specjalizacje dodatkowa. Cholernie tak nie lubie dzwonić do kogoś i przeszkadzać :/ Ale chyba będzie trzeba się przemoc....Bo ja z tych co zawsze uważają ze nie mają prawa zawracać swoimi glupotami głowy innym. Ja bym pewnie rodziła i się wstydzila zadzwonić

No ja też tak nie lubie ale czasem po prostu nie ma innego wyjścia

 

[użytkownik 902]

Airfix - to jest jego praca, prowadzenie ciąży to też odbieranie telefonów od pacjentek, taka prawda, że lekarz prowadzący powinien być na każde zawołanie (choćby i telefonicznie).
Pogoda strasznie przygnębiająca, nie lubię takiej jesieni.. Jeszcze dziś mamy zebranie w szkole, nie wiem czy nie wyślę tym razem męża, bo wysiedzieć na tych małych krzesełkach tyle czasu, to mi tyłek odpadnie i rwa się wznowi. Może upiekę szarlotkę na polepszenie humoru. Muszę też umówić Klaudię do dentysty i załatwić reklamację maszyny, niech działają póki jest na gwarancji, bo ja muszę to wszystko na czymś uszyć przecież..
Mimo wszystko, miłego dnia Dziewczyny!

P.S Densik co u Was? Kiedy wychodzicie?

 

[Agatucca]

Airfix ja tez mam problem z dzwonieniem do lekarza jak coś mi dolega lub mnie martwi, mimo ze otrzymałam od niego nr i mówił żeby dzwonić jakby coś mnie niepokoiło.
Co do materaca, chyba zdecydujemy się na lateksowy lub taki lepszy piankowy.
Właśnie siedzę w laboratorium na glukozie, o dziwo całkiem gładko poszło picie, tu dają taką glukozę o smaku cytrynowym, jak to ktoś napisał taki słodki soczek [emoji12] trochę mnie muli, ale jeszcze 40 min to jakoś wytrzymam. Oby wynik był prawidłowy


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Drusia2016]

Ja dzis drinkuje z glukoza :-) dwa pobrania za mna. Jeszcze jedno za godzine. Slodkie strasznie ale dalo sie przezyc. Troche muli. Mam nadzieje ze dotrwam do konca:-)

Napisane na LG-D290 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[użytkownik 902]

Widzę, że Wy tak grupowo dzisiaj. Też w tym tygodniu albo na początku przyszłego zrobię, żebym w razie czego miała czas na powtórkę
Zadzwoniłam do serwisu, odstawię maszynę do sklepu niech oni wysyłają, zapakowałam wszystkie papiery, napisałam opowiadanie jak to się stało. Na szczęście wszystkie styropiany zostawiłam - bez tego zero gwarancji. Idę się ogarnąć i jadę z tą maszyną..

 

[Airfix]

Zadzwoniłam do lekarza, powiedziałam wyniki...lekarz mowi-ze nie ma czasu rozmawiać. No i tyle z mojego przełamania się żeby zadzwonić :/

 

[kasia.zosia]

Zadzwoniłam do lekarza, powiedziałam wyniki...lekarz mowi-ze nie ma czasu rozmawiać. No i tyle z mojego przełamania się żeby zadzwonić :/

No wlasnie tacy lekarze powodują że człowiek się boi zadzwonić wstyd mu powinno być tak olać pacjentke

 

[turluturlu]

Boże, co za burak. Wpierw zrozumiałam, że nie ma czasu rozmawiać, bo trzeba działać. Co za buc.
Napisz smsa że masz bardzo złe wyniki, bardzo się martwisz, pilnie prosisz o kontakt i może idź do innego lekarza.
Ściskam mocno.

 

[Anna25]

Airfix, ale po coś Ci ten nr dał?
Ja idę jutro na glukoze [emoji53]

 

[użytkownik 902]

Airfix no zdarza się, mój jest też chirurgiem i czasem kilka godzin nie odbiera, bo ma np pacjentkę na stole i akurat ją kroi Ale kazał Ci zadzwonić później, czy co?
Ale jestem zła... Maszynę będę miała..za jakieś 5 tygodni Do tego czasu, to ja już będę taka wielka, że nie będę miła ani sił ani ochoty siedzieć przy maszynie Pożyczę chyb od mamy i uszyję co miałam uszyć, bo mi szkoda czasu. Niby kierownik sklepu mnie zapewniła, że postara się to przyspieszyć ze względu na ciążę po moich słowach "o matko, czemu tak długo, ja zdążę urodzić zanim Państwo to odeślą"
Dentystę umówiłam na NFZ nawet na połowę listopada, sama też się zapisałam, niech mi zajrzą w paszczę