Nam w szpitalu mówili tylko, żeby unikać strączkowych, gazowanego i tłustego, zwłaszcza na początku, ale to raczej ze względu na nasz komfort po cc. Jeśli chodzi o karmienie to nie mówiła, że czegoś nie można, w sumie się zdziwiłam, bo pamiętam, że siostra jak karmiła nie jadła np. orzechów i w ogóle mówi się, że wielu produktów nie można, a chyba jak dziecko dobrze toleruje mleko matki to nie ma konieczności ograniczania się, ale wiadomo wszystko z rozsądkiemDziewczyny karmiące piersią jak u was z jedzeniem?W sensie czy jecie wszystko co do tej pory czy wyeliminowalyscie z diety jakieś rzeczy? Mi jedna położna powiedziała że można jeść dosłownie wszystko, natomiast inna położna mówiła żeby wiele rzeczy unikać. Jestem ciekawa jakie jest wasze podejście do tego tematu?![]()
reklama
Sylwia99
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 926
Musi dużo jeść, żółtaczka osiąga najwyższy poziom na 4 dobę. Tak mi lekarz mówił. Więc pilnuj i jak coś to kontaktuj się z lekarzem. Też się martwiłam, bo mała z kupą problem, a potem tak narobiła, że 3 pampersy podkładałamJa się właśnie martwię, bo wczoraj przy wypisie bilirubina 6,3, więc niby nie wysoka, ale Czaruś coraz bardziej żółty, mało robi w pieluchy, jeść też mi się wydaje, że za dużo nie je, staram się jak najwięcej mojego mleka mu dawać, bo jakoś nie mam zaufania do tego modyfikowanego, a tu proszę piszecie, że jest wręcz odwrotnie z tym mlekiem w kwestii żółtaczkiMam nadzieję, że uda nam się jutro umówić do pediatry i się czegoś dowiemy, bo położna przyjdzie dopiero we wtorek a dzisiaj już prawie wylądowaliśmy z małym w szpitalu tak płakał strasznie, brzuszek twardy, pielucha sucha, jeść nie chciał. Podobno jakaś kolka, problemy z trawieniem coś takiego, potem już ładnie w pieluchę zrobił, ale jak ryczał ja wymiękłam, a chłopak dzielnie go nosił i uspokajał, aż mu się udało i to wszystko po nieprzespanej nocy, jest aniołem
![]()
Noo moja wczoraj zrobila kupe po pasMusi dużo jeść, żółtaczka osiąga najwyższy poziom na 4 dobę. Tak mi lekarz mówił. Więc pilnuj i jak coś to kontaktuj się z lekarzem. Też się martwiłam, bo mała z kupą problem, a potem tak narobiła, że 3 pampersy podkładałam![]()
Ooo jaaa !!! Powodzonka !!! Kolejny bejbik w drodzeDziewczyny wody mi odchodząwłaśnie szykujemy się do szpitala
![]()
koniczynka792
Zaciekawiona BB
Kobitki o 22.55 na świat przyszła Blanka
waga 3100g 55cm 10/10 w skali Apgar
, od rana miałam lekkie skurcze, ale regularne ok. 17 wybrałam się do szpitala, koło 18 mnie przyjęli, zanim mnie zbadali to już była 19, położyli na oddziale ginekologicznym z 4cm rozwarciem i podpięli pod ktg, koło 20 odłączyli ktg i dostałam od położnej polecenie, żeby wziąć prysznic i się zrelaksować, po prysznicu skurcze przybrały na sile i od tej pory były coraz mocniejsze, przyszła położna i jak usłyszała, że skurcze są bardziej intensywne wzięła mnie na badanie i już było 6 cm, więc jakoś koło 21 przenieśli mnie na porodówkę, a tam już poszło z górki
jak główka przechodziła to miałam kryzys i zaczęłam krzyczeć, że nie dam rady, ale się udało
delikatnie pękłam, więc mam założony 1 szew, ale ogólnie jest wszystko dobrze 
Załączniki
Graaaaaatulacje !!!Kobitki o 22.55 na świat przyszła Blankawaga 3100g 55cm 10/10 w skali Apgar
, od rana miałam lekkie skurcze, ale regularne ok. 17 wybrałam się do szpitala, koło 18 mnie przyjęli, zanim mnie zbadali to już była 19, położyli na oddziale ginekologicznym z 4cm rozwarciem i podpięli pod ktg, koło 20 odłączyli ktg i dostałam od położnej polecenie, żeby wziąć prysznic i się zrelaksować, po prysznicu skurcze przybrały na sile i od tej pory były coraz mocniejsze, przyszła położna i jak usłyszała, że skurcze są bardziej intensywne wzięła mnie na badanie i już było 6 cm, więc jakoś koło 21 przenieśli mnie na porodówkę, a tam już poszło z górki
jak główka przechodziła to miałam kryzys i zaczęłam krzyczeć, że nie dam rady, ale się udało
delikatnie pękłam, więc mam założony 1 szew, ale ogólnie jest wszystko dobrze
![]()
Ja czuję zdrętwienie. I pamiętam wcześniej dlugo czulamDziewczyny po cc, czy to normalne, że w okolicy rany i generalnie tak na dole brzucha jest brak czucia przy dotyku, jakby to miejsce wciąż było znieczulone? Jeśli tak, to kiedy to mija?
zgredzus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Grudzień 2019
- Postów
- 1 318
Gratulacje!
Kobitki o 22.55 na świat przyszła Blanka [emoji3059] waga 3100g 55cm 10/10 w skali Apgar[emoji3590], od rana miałam lekkie skurcze, ale regularne ok. 17 wybrałam się do szpitala, koło 18 mnie przyjęli, zanim mnie zbadali to już była 19, położyli na oddziale ginekologicznym z 4cm rozwarciem i podpięli pod ktg, koło 20 odłączyli ktg i dostałam od położnej polecenie, żeby wziąć prysznic i się zrelaksować, po prysznicu skurcze przybrały na sile i od tej pory były coraz mocniejsze, przyszła położna i jak usłyszała, że skurcze są bardziej intensywne wzięła mnie na badanie i już było 6 cm, więc jakoś koło 21 przenieśli mnie na porodówkę, a tam już poszło z górki [emoji16] jak główka przechodziła to miałam kryzys i zaczęłam krzyczeć, że nie dam rady, ale się udało [emoji3590] delikatnie pękłam, więc mam założony 1 szew, ale ogólnie jest wszystko dobrze [emoji56]
reklama
marta18691
Fanka BB :)
Ja w 6dobie mialam szwy sciagnietePowiem ci, ze bardzo dlugo u was trzymaja opatrunek. Mogliby chociaz zmieniać po kąpieli. Bo mi polozna zalozyla taki mały codziennie po kąpieli żeby szpitalne zarazki nie wchodziły. A w domu kazali jak najwięcej z odkrytym chodzic. A na 5 dobe zdjęcie szwow. Co szpital to inne procedury szok
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 188 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: