Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mój to nawet nie sika jak śpi, jedna pielucha na całą noc.
Ja chyba wygram na loterii z tym spaniem, bo śpi od 21 do 5-6 rano. Ale w pierwszym miesiącu życia obejrzałam przez noc kilka seriali na Netflix
To mój w ogóle dużo sika, czy w dzień czy w nocy to nie ma znaczenia 
teraz w nocy rzadko już jest kupa, choć zdarza się. Ale za to rano płacz i prężenie się bo tego wielkiego klocka trzeba wypchnąć 
Dobrze wiedzieć, że to nie tylko mój tak, ale on zaczął się tak wiercić zaraz jak skończył jakoś 1,5 mies i ma tak do terazW sumie to nawet nie wiem
U mnie też śpi w nocy, aż zaczęłam się zastanawiać czy to normalneMój to nawet nie sika jak śpi, jedna pielucha na całą noc.
Ja chyba wygram na loterii z tym spaniem, bo śpi od 21 do 5-6 rano. Ale w pierwszym miesiącu życia obejrzałam przez noc kilka seriali na Netflix
, spała od 21 do 6:15 rano wiec wyspana jestem 
. Pojadla, pobawiła się z godzinkę i teraz kolejna drzemka.
dzisiaj to w sumie obudziło nas jego sapanie, bo nosek miał strasznie przytkany, więc odkurzacz w nocy i jechane 
błagam go teraz, żeby chociaż na chwilkę zasnął, bo jestem nieżywa 
i kolejny dzień obiecuję sobie, że położę się wcześniej, najlepiej razem z nim, ale wieczorem tyle do zrobienia, spać się nie chce, to kładę się po północy i potem mam 
To cieszę się, że moja dopiero teraz takie cuda odwala. Już raz noga między szczebelkami utknęłaDobrze wiedzieć, że to nie tylko mój tak, ale on zaczął się tak wiercić zaraz jak skończył jakoś 1,5 mies i ma tak do teraz
U mnie też śpi ładnie, poszła spać koło 22, bo marudna jakaś była, ale po rota jesteśmy, wstała koło 5, zjadła i wstałyśmy o 8U mnie też śpi w nocy, aż zaczęłam się zastanawiać czy to normalne
też zapewne z ok 1,5 godz i znowu drzemka będzie rozwazam opcje odciagniecia mleka zeby maz podal albo mm. Z mm jedynie sie obawiam zeby jej nie rozgazowalo od innego pokarmu. Jak odciagac mleko, zeby cos z tego wyszlo? Corka za dnia wytrzyma mysle maks 2h (chyba ze spi) bez karmienia. Wiec boje sie wyzerowac piersi 
A zaraz po karmieniu odciagne moze 15/20ml. Jakies rady?U nas tak samo. Dopiero tydzień temu zaczął takie akcje odstawiać. Zazwyczaj się przekręca tak, że zza szczebelków wystają jego włosy heheh no i nauczył się chwytać za szczebelki. My mamy teraz problem z pchaniem rączek do buzi. Jak wstanie to pcha je tak jakby pierwszy raz na oczy zobaczył, przy czym oczywiście czesto wkłada je zbyt głęboko i się dławi. Nie mogę na minutę zostawić go samego, bo się boję że sobie coś zrobi :/To cieszę się, że moja dopiero teraz takie cuda odwala. Już raz noga między szczebelkami utknęła
Ja pamiętam jak raz w nocy wstałam na karmienie w młody głową w szczeblach... Tzn nie całkiem bo się nie zmieściła no ale był tak przyciśnięty do jednego szczebla. A ta główka taka miękka jeszcze i aż miał odciśnięteTo cieszę się, że moja dopiero teraz takie cuda odwala. Już raz noga między szczebelkami utknęła
teraz zwykle ręka mu wystaje z jednej strony. I jak smoczka gdzieś koło siebie ma to wyrzuca z łóżeczka 
