Luty 2012

[Antila]

Ja Mackowi grzywe przycinalam. Ale reszta poszla dopiero tradycyjnie po roczku :-)

Dlaczego tradycyjnie?

 

[ANEK M]

Hejka.
Uuuu.czyżby wielki come back?;-)
OLCIALOLCIA oż ten BB ach ci faceci nigdy nie dorosną.
DAGRA łączę sie z Tobą w bólu mój M tez bez pracy oszczędności maleja a tu szkoła niedługo się zaczyna a teraz juz dwójkę musze posłac
EMYLY u nas był bunt na czapę bo mój bezczapkowo wychowany ale mamy jeszcze kapturki u bluz a potem w zimie będzie musiał sie przyzwyczaić pewnie da rade a czasem może być tak że będzie kazał zakładac sobie zimową czapke do maja he he pamiętam starszy tak miał.
GENIUSIA 4 miesiące na rehabilitacje masakra jakas i to się dzieje w Warszawie u nas na zadupnym podkarpaciu czekałam półtora tygodnia a na wizyte u neurologa tydzień.A nieobawiasz sie że zmiana rehabilitanta moze źle wpłynąc na osiągniete do tej pory efekty?My mamy cudowną panią od Bobathów rozmawia z synkiem jakby miała tylko to jedno dziecko.
ISIA oby juz w końcu wszystko było okej z tym kaskiem bo szkoda maleństwa.Ale Twój M pojechał..na pizdusia he he
Mojemu niema co podcinać bo ma tylko taki fajny irokezik na czubku głowy ale juz widzę że na roczek bedzie miał niezłą czuprynkę.Starszy urodził sie z czarnymi włoskami po roczku miał długie blond loczki a teraz prawie czarne sterczące druty na których wymyśla najmodniejsze fryzury..córci włoski zaczęły rosnąc dopiero jak miała dwa latka a teraz ma długie i ma ich dwa razy wiecej niz ja
A moje dziecię coś sobie ubzdurało i woła bababa podczas jedzenia efekt...wszystko jest oplute marchewką..aa i niemogę się przyzwyczaić bo odkąd je stałe jedzonko to mamy dwie kupy dziennie a kiedyś były dwie na tydzień.

 

[trina79]

Antila - a bo jest taki przesad, ze nie obcina sie wloskow do roku. Nie wiem czemu :-) Ale tak sobie pomyslalam, ze skoro Slowianie mieli postrzyzyny w wieku 7 lat, to poczekam do roczku

 

[ania_kropla]

hej,
ANEK M moja potrafi dojść do czterech w ciągu dnia

to i ja podetnę jej tą grzywę, bo tak będzie najprościej i najwygodniej, a włosy to się jeszcze kilka razy mogą zmienić, ja w jej wieku tylu nie miałam, więc mam nadzieję, że będą bardziej po M, moja mama i M zupełnie niezależnie od siebie stwierdzili, że ja Kinię po kąpieli czeszę na Hitlerka, no i chyba faktycznie tak to wygląda...

jak byłam u rodziców to mała miała ubaw z psa, najlepiej jak kichał, chętnie by ją (bo to suka) mała złapała za kłaki, ale na to nie pozwalałam, bo by potem cała w nich była, a pies jest niepocieszony, że zszedł na drugi plan...

Isia wszystkie tu mamy dzieci w podobnym wieku a co dziecko to inna waga, przy takim wzroście ta waga to chyba nic dziwnego, mnie się moja wydaje długa a ma 68 cm...

 

[sprite]

uwaga uwaga :-) moje dziecię zrobiło dziś swój pierwszy w życiu mini spacer na czworakach! ale cierpliwości mu brakuje i później już tylko pełzanie, bo szybciej.
byliśmy też w sklepie przymierzyć się do jakiejś spacerówki i póki co maclaren nam się podoba. kupiłam też w organic markecie kaszkę holle. na razie jaglaną. widziałam też tam inne o wiele tańsze: Topfer, BabySun.

Isia, trzymam kciuki za nowy kask dla Martinka, żeby się już tak nie męczył.

gdyby młody miał dużo i długie włosy, to obcięłabym bez zastanowienia

 

[geniusia]

sprite poczytaj o babysun, ktoś pisał jakiś czas temu o tych kaszkach, nie pamiętam szczegółów tylko, a teraz nie chce mi się szukać i tak, bo mam zapasy holle.


Trina kurcze gdybym pamiętała o tych postrzyżynach, to bym mu włosów nie przycięła. Bo w końcu Kacper to Ziemowit ;-) tak starosłowiańsko dostał na drugie imię. Ale te włosy mnie wkurzały, bo głupio z boku sterczała ta kępka na łysej głowie


Anek co do rehabe na nfz... zobaczymy... prywatnie chodzimy na bobath, ufam tej kobitce. A tu... zobaczymy... też ma być bobath chyba. Byłam już na wielu ćwiczeniach, wiem ogólnie co się z dzieckiem robi, to ocenię panią, która ma ćwiczyć z Kacprem. W sumie teraz i tak on jest w dobrym stanie (bo to co było na początku kwietnia, masakra), może nie za wiele zniszczy, a może pomoże. Sama nie wiem

 

[sprite]

geniusia, ale że do dupy są? bo szczerze mówiąc nie chce mi się szukać. uwierzę na słowo . tak jak pisałam, kupiłam na razie holle i zobaczymy, czy zostanie zaakceptowana :-).



Dziewczyny, skąd bierzecie warzywa i owoce na dania dla Dzieciaczków?

 

[geniusia]

sprite że chyba nie złe są... Poczytaj se tutaj BabySun - z miłości do dzieci strona firmowa. Mi chodzi o to, żeby synowi nie dawać tego chłamu z koncernu nestle. Bo i ma to mleko, i maaaasę cukru, ekstrakty smakowe czyli CHEMIA/ jestem do tego wysoce negatywnie nastawiona. Można dodać do kaszy owoce zblendowane, kasza może być na wodzie, nie musi być na mleku, no i po co paść dzieciaka cukrem...
Sama zjadłam próbki nestle, dostałam z jakiejś strony i sinlac cholernie ulepkowaty, masakra. A ja po tych dwóch kaszkach (sinlac i dobry sen chyba) byłam taka chora, wc ładnych parę razy zaliczone. Dlatego dziecku w życiu czegoś takiego nie dam. Jestem takim radarem na chemiczne dodatki. A dziecko ma jeszcze delikatniejszy brzuszek niż ja... Spytałam się na naszym lutowym forum zamkniętym, co i jak z tymi kaszami baby s. i zobaczymy może po weekendzie będzie odzew.

 

[dagrab]

ja ostatnio dawalam gotowe kaszki, ale tak to robie sama z kleiku ryzowego i uparowanych owockow.Najczesciej z bananem.
Co do warzyw, kupue na targu, nie mam w okolicy sklepu eko, wkoncu i tak bedzie jesc zwykle warzywa, a nie tylko eko.wszem dostalam par cukinii z ogrodka znajomych bez nawozu.Zamowilam sobie tez kurczaka eko(dopiero rosnie dla mnie)bo to jedak wole miec pewne,a nie z masa hormonow na szybki wzrost.

 

[Antila]

Trina nie słyszałam o tym czekaniu do roczku, całe życie człowiek się uczy:-)
Sprite jarzynki kupuję w eko sklepie, bo mam pod nosem, królika w zaznajomionej budce na bazarku
Geniusia moja cwaniara nie chce Holle na razie spróbowałyśmy jednąTeż mam zapas, bo nabyłąm za pół ceny w likwidowanym ekosklepie
Hippa za to wciąga, ale ona słodka jest i chyba w tym tkwi tajemnica