Luty 2013

[poli0105]

Witam witam My dziś spędzamy niedzielę sami w domku, pierwszy raz od nie pamiętam kiedy. Zawsze jeździlismy do moich rodziców na obiad. Postanowiliśmy zostać w domu bym mogła leżeć. Na obiad mamy przepyszne pulpety w sosie musztardowym Instruuję mężusia co jak ma robić Miłego dnia!!!

 

[Ania1973G]

Bella - ja bym olała teściów, co jeszcze płec i imie wnuczątka chcą wybrać... dziwnie jak dla mnie ja bym chyba nie wytrzymała i im puściła wiązankę he he

Co do jeansów, ja noszę takie o rozmiar większe i biodrówki, jak sie zginam, siadam, majtki na wierzchu hehe, po domu mam ciązowe zwiewne portki czarne z tym pasem luźnym więc git a za jakis tydzień dwa zakupuje jeansy ciążowe.

Jak dla mnie ta historia przemalowana trochę, do 12 tyg dzieci sie rozwijają a potem juz tylko rosną a do tych 12 tyg to nie było brzucha pewnie az takiego i nie było co uciskać a potem to najwyżej dziecko jedno mogło mieć mniej miejsca i jakieś np źle ulożone nogi, ręce itp od długiego przebywania w złej pozycji i niemocy zmiany tej pozycji.

Bylismy na obiedzie u rodzinki, ale troszkę,źle się czułam więc wróciliśmy przed deserem... a niech to...

 

[sylwia_m18]

Dla mnie też ale wiadomo jak to na wsi na cos trzeba zwalic i to jeszcze tyle lat temu, nie wiem dokladnie kiedy to bylo ale moj tata ma 60lat więc pewnie dawno

 

[Ćwierć Nuta]

Cześć Kobitki!!
Ale pogoda.... spać cały dzień mi się chcę i o niczym innym nie myślę;-) Dziś na obiadek miałam fasoleczkę szparagową, młode ziemniaczki i pieczeń ale się obżarłam:-) A teraz przyszła ochota na jakiegoś dobrego loda...chyba będę musiała wysłać mojego męża do sklepu;-)
Co do jeansów to ja w nich chodzę....Ale rozpiętych bo się już nie dopinam;-) a dziś dostałam kilka bluzek, spódniczkę i ciążowe jeansy od koleżanki Są świetne:-)

bella nie przejmuj się w ogóle takim bezsensownym gadaniem Ważne, że wy się cieszycie z córeczki a jak dziadkowi się nie podoba to on ma problem;-) I tak jak znam życie, to jak się urodzi to będzie "kochana wnuczusia dziadziunia" ;-)

 

[martuszka5]

witam Mamusie

narobiłam całą michę salatki jarzynowej. Pytam wczoraj Miska czy do niedzieli wieczorem zjemy, a on, że chyba zwariowałam że taką michę zjemy.
Jego dzisiaj od rana nie ma w domu, wraca wieczorkim. Na kolację ledwo mała porcja na dnie zostawiona dla niego tej sałatki..... (zrobiłam chyba z 10 rund do lodówki po sałatke, nic innego dzis nie jadłam).

Bella- ale wkurzajacy tesc! Wymysl najgłupsze imię jakie znasz i powiedz że na takie jednak zmieniasz jak się tamte nie podobalo
ps. ciekawe jak moi tescie zareaguja na imię.

 

[Błękitna_Orchidea]

...

 

[martuszka5]

Orchidea- trudno powiedziec cos o tej wydzielinie. Czasami tak jest, że wydzielina nie jest idealnie czysta, czasami dziewczyny nawet maja plamienia w ciązy i nie musi to oznaczac nic zlego. Ale gdyby pojawilo sie krwawienie- to szybko do lekarza! Obserwuj wydzielinę. Seks nie powinien uszkodzić dzidziusia, no chyba ze lekarz da szlaban seks ;-)

 

[Błękitna_Orchidea]

martuszko jutro idę na 16:40 do lekarza.. okropnie się boję. Teraz obserwuję organizm to plamień nie mam minęły 2,5 godziny od stosunku, na papierze też nic nie ma..

 

[poli0105]

Dziewczyny mam problem ! wiem długo mnie nie było, dziś usiądę i nadrobię wszystkie zaległości..

Dziś po ok. 2 tygodniach bez współżycia poszaleliśmy z moim chłopakiem. No w " " bo trwalo to krótko ponieważ mnie okropnie bolało wejście do pochwy krótko mówiąc. mam obtarte całe wejście i jak poszłam już po wszystkim do toalety to na papierze zauważyłam różowawą wydzieline.. dwa razy się podtarlam i już jej więcej nie ma. Okropnie się boje, że mogliśmy uszkodzić maluszka co myślicie?

Jeśli robiliście to ostrożnie to na pewno nic się nie stało..Lekarz mi mówił, że w trakcie ciąży niestety nie można dawać się ponosić wielkim emocjom Tylko robić to delikatnie. Myślę, że ta krew przez mocno ukrwioną pochwę

 

[anioleczek12341]

Ania- sama nie wiem co o tym myśleć uz nie wiem. Zapytam dokładnie lekarki na wizycie ale to dopiero 04.09. Choć z drugiej strony moja mama w ciązy też sporo schudła na początku, a żadnej anemii nie miała...Zobaczymy.

Bella- ach ci teściowie... moi też są dziwni. Nic sie nimi nie przejmuj. choć wiem ze czasem to jest trudne. Moi jeszcze nawet nie wiedzą o ciązy.

Co do noszenia ciasnych ubrań, to mnie ta historia wydaje sie prawdopodobna. Znam dziewczynę, której matka tez nosiła bardzo ciasne i nawet ściągające ciuchy i bieliznę w ciąży i uszkodziła ją na tyle, że ma ona teraz sztywne nogi od bioder w dół i ogromne problemy z poruszaniem się. Ja osobiście chodzę w dżinsach, ale w luźnych i biodrówkach. robię wszystko, żeby w żaden sposób nie uciskać na brzuch.

Orchidea- moim zdaniem poprostu podrażniłaś sobie tam coś za bardzo i stąd to plamienie. Normalny seks bez wielkich szaleństw nie zagraża dziecku- przeciwnie jak ty jesteś szczęśliwa to ono też

Ja mam dzis znów leniwy dzień. Nawet zjadłam sniadanie- kanapeczki i obiad rosołek i na drugie sałata ze śmietaną i udko kurczaka ale zrobione na dość ostro mniam potem były owoce i lody na seser a na kolację... hm jeszcze nie wiem. Czyli dziś nawet jadłam. Oczywiście zaliczyłam drzemkę dwugodzinną w ciągu dnia a później poszliśmy do kuzynki po sąsiedzku na kawe. teraz delektuję sie obecnością eża w domu. został jeszcze tydzień urlopu.... potem trzeba się bedzie znów na dłużej rozstać...