Witajcie kochane, ja też rozważam pójście na l4, fakt ciężko wysiedzieć przed komputerem 8 godzin w jednej pozycji, brzuch wywala do góry od tego siedzenia a dupka rośnie... :/ ech. Powoli czuje się jak wieloryb. Mój D. śmieję się że jak się w łóżku obracam mam dawać znak bo zaczyna się mnie bać
. Ogólnie samopoczucie coraz lepiej, coraz mniej mdlości - także zaczynam wierzyć że to faktycznie przechodzi w I trymestrze. W sobote czeka mnie wesele psiapsóły i chyba założę worek po ziemniakach bo w nic się już nie mieszczę
.
kochane ściskam was bardzo mocno najmocniej jak tylko potrafie i przesyłam pozytywne myśli do każdej
buziaki

kochane ściskam was bardzo mocno najmocniej jak tylko potrafie i przesyłam pozytywne myśli do każdej