pieszczoszka1988
Jestem mamusią
ja też po całym dniu jak sie położę do łózka to zasypiam od razu. Kiedyś gapiłam się w sufit ,oglądałam tv.. ciężko było usnąć...
reklama
Zaneta mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze , duzo zdrowka dla Twoich dzieciaczkow
Dusia jak najmniej migren
Nina buziaczki na pol roczku
Andav pamietam imie Twojego synka bo kolezanki synus ma tak samo na imie
Tynka ja swojego tez nie odbijam
Moj synus wczoraj sobie kimnol o 18 pospal z 20 minut i dopiero o 22 poszedl spac a o 6 juz wyspany ja nie wiem jak on to robi ze tak malo snu potrzebuje( 2 pobudki)
Strasznie zimno na dworze , wieje i tylko 3 stopnie jak ja nie lubie zimy:/
Wszystkim chorowitka duzo zdrowka
Dusia jak najmniej migren
Nina buziaczki na pol roczku
Andav pamietam imie Twojego synka bo kolezanki synus ma tak samo na imie
Tynka ja swojego tez nie odbijam
Moj synus wczoraj sobie kimnol o 18 pospal z 20 minut i dopiero o 22 poszedl spac a o 6 juz wyspany ja nie wiem jak on to robi ze tak malo snu potrzebuje( 2 pobudki)
Strasznie zimno na dworze , wieje i tylko 3 stopnie jak ja nie lubie zimy:/
Wszystkim chorowitka duzo zdrowka
Mailen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 2 441
hej, rzadko tu zaglądam, ale witam się i ja w tym strasznie leniwym dniu!!!!! z małą na szczeście tfu tfu na razie OK, za to mnie od wczoraj łamie i rozkłada, nie mam gorączki, ale czuje się strasznie, boli mnie głowa, gardło, i wszyyystkie kości buuuuuuu
mam nadzieje że nie zaraźę dzieciaków!!!!!
dla wszystkich chorujących dużo zdrówka i siły...
dla Nini wszystkiego naj na pół roczku (u nas połóweczka strzeli za tydz w sobotę)
żaneta co do Twoich kłopotów z Bartim, to nie wiem czy pomogę i Cię uspokoję, ale wydaje mi się że miałam podobny problem z synkiem, w tej chwili 7 letnim, ktory zapomnial juz że cokolwiek było nie tak...u nas zaczęło się to mniej wiecej jak Olek miał 3 lata, skumulowało się z pójsciem do przedszkola i jak wiadomo częstszymi infekcjami. Chorował nam głownie na anginę, przeważnie infekcje dróg oddechowych. Do tego doszło chrapanie w nocy i bezdechy...diagnoza 3 migdał do wycięcia i do podcięcia dwa podniebienne, które mial ogromne na skutecz czego niewielka wszczelina gardłowa. W trakcie naszych konsultacji medycznych okazało się także że jest płyn w uszach i niedosłuch, który może grozic poważną wadą i nieodwracalnym ubytkiem słuchu. Tak więc po tych słowach nie mieliśmy nawet najmniejszych wątpliwości, żeby zdecydować się na zabieg wycięcia i podcięcia migdałków oraz drenaż uszu, który ma oszuszyć płyn w uszach. Zabieg oczywiście bardzo stresujący szczególnie dla rodziców, chociaż trwa ok.30-45 min, a jeżeli same uszy to nawet 15min w narkozie. Dren był w uszach ok. pół roku, po czym wypadł sam i od tamtej pory jest na prawdę wszystko w porządku i ze słuchem i ogólną odpornością na choroby. Także na prawdę głowa do góry, będzie dobrze! tylko nie możecie zaniedbać sprawy bo wtedy faktycznie może grozić stałym niedosłuchem, a myślę że na tym etapie na którym jesteście jest to odwracalne.
;-)
my mieliśmy zabieg w Kajetanach za Warszawą, jest to międzynarodowy instytut (wszystko na nfz) i są tam pacjenci z całej Polski a nawet ze świata, super, warunki (dzieci nie czuja się jakby były w szpitalu tylko w takimś hotelu) a pobyt to jedna doba z rodzicem oczywiscie, super specjalisci.
Światowe Centrum Słuchu | Diagnostyka Leczenie Rehabilitacja
mam nadzieję że choć trochę pomogłam, a w razie pytań o ile tylko będę znała odpowiedź, służe pomocą ;-)
buziaki
mam nadzieje że nie zaraźę dzieciaków!!!!!dla wszystkich chorujących dużo zdrówka i siły...
dla Nini wszystkiego naj na pół roczku (u nas połóweczka strzeli za tydz w sobotę)
żaneta co do Twoich kłopotów z Bartim, to nie wiem czy pomogę i Cię uspokoję, ale wydaje mi się że miałam podobny problem z synkiem, w tej chwili 7 letnim, ktory zapomnial juz że cokolwiek było nie tak...u nas zaczęło się to mniej wiecej jak Olek miał 3 lata, skumulowało się z pójsciem do przedszkola i jak wiadomo częstszymi infekcjami. Chorował nam głownie na anginę, przeważnie infekcje dróg oddechowych. Do tego doszło chrapanie w nocy i bezdechy...diagnoza 3 migdał do wycięcia i do podcięcia dwa podniebienne, które mial ogromne na skutecz czego niewielka wszczelina gardłowa. W trakcie naszych konsultacji medycznych okazało się także że jest płyn w uszach i niedosłuch, który może grozic poważną wadą i nieodwracalnym ubytkiem słuchu. Tak więc po tych słowach nie mieliśmy nawet najmniejszych wątpliwości, żeby zdecydować się na zabieg wycięcia i podcięcia migdałków oraz drenaż uszu, który ma oszuszyć płyn w uszach. Zabieg oczywiście bardzo stresujący szczególnie dla rodziców, chociaż trwa ok.30-45 min, a jeżeli same uszy to nawet 15min w narkozie. Dren był w uszach ok. pół roku, po czym wypadł sam i od tamtej pory jest na prawdę wszystko w porządku i ze słuchem i ogólną odpornością na choroby. Także na prawdę głowa do góry, będzie dobrze! tylko nie możecie zaniedbać sprawy bo wtedy faktycznie może grozić stałym niedosłuchem, a myślę że na tym etapie na którym jesteście jest to odwracalne.
;-)my mieliśmy zabieg w Kajetanach za Warszawą, jest to międzynarodowy instytut (wszystko na nfz) i są tam pacjenci z całej Polski a nawet ze świata, super, warunki (dzieci nie czuja się jakby były w szpitalu tylko w takimś hotelu) a pobyt to jedna doba z rodzicem oczywiscie, super specjalisci.
Światowe Centrum Słuchu | Diagnostyka Leczenie Rehabilitacja
mam nadzieję że choć trochę pomogłam, a w razie pytań o ile tylko będę znała odpowiedź, służe pomocą ;-)
buziaki
żaneta - trzymam kciuki, dobrze, że ta wada jest wcześnie wykryta;
my 2x do roku będziemy na kontroli w poradni audiologicznej, bo młody miał w pierwszych dniach życia podane 2 antybiotyki; po 1 wizycie jest ok.. całe szczęście.
a mam takie pytanko z innej beczki
ile Wasze dzieciaczki śpią w dzień, tzn. ile drzemek po ile czasu mniej więcej
bo dziś mnie wkurzyła moja mama wchodząc do pokoju i stwierdzając z oburzeniem w głosie, a co on znowu śpi?
nie kurde jak jest zmęczony to go będę trzymać na siłę, aż w końcu się tak rozryczy, że nie będę go mogła uspokoić.
my 2x do roku będziemy na kontroli w poradni audiologicznej, bo młody miał w pierwszych dniach życia podane 2 antybiotyki; po 1 wizycie jest ok.. całe szczęście.
a mam takie pytanko z innej beczki
ile Wasze dzieciaczki śpią w dzień, tzn. ile drzemek po ile czasu mniej więcej
bo dziś mnie wkurzyła moja mama wchodząc do pokoju i stwierdzając z oburzeniem w głosie, a co on znowu śpi?
nie kurde jak jest zmęczony to go będę trzymać na siłę, aż w końcu się tak rozryczy, że nie będę go mogła uspokoić.
Marisamm moj spi trzy razy w ciagu dnia pierwsza drzemka okolo 9 i tak okolo 1h druga kolo 12 i ta trwa z 1,5 - 2h i trzecia miedzy 15 - 16 i spi tak 40min. Od paru dni ta pierwsza drzemke zaczyna miec dluzsza ale chyba dlatego ze o 6 juz wyspany jest.
A jak nie spi to bawi sie i jest pogodny??
A jak nie spi to bawi sie i jest pogodny??
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
moja mniej wiecej co 3 h robi drzemki po 10-20 min
Wczoraj wyjątkowo zrobiła sobie drzemke 2 godzinną ale to rzadkość 
ps co dziewczyny dziś robicie na obiad... bo nie mam pomysłu .
albo może macie jakieś swoje ulubione dania i coś podsuniecie ..
Wczoraj wyjątkowo zrobiła sobie drzemke 2 godzinną ale to rzadkość ps co dziewczyny dziś robicie na obiad... bo nie mam pomysłu .
albo może macie jakieś swoje ulubione dania i coś podsuniecie ..
marisamm - u nas zadnej reguly. Moze nie spac 8 godzin albo przespac 4 - w zaleznosci od pogody i skoku rozwojowego. A teraz te 2 dni to wogole nocny marek - spac poszedl kolo polnocy a pobudka kolo 10 rano 
Noszenie, usypianie, cycanie nic nie dalo
andav - ja sprawdzilam imie Twojego synka przed kilkoma tygodniami w tabelce, bo mi sie wydalo podejrzane, ze chyba jako jedyna forumowa mama nie nazywasz dziecka po imieniu i nawet mialam sie pytac czemu ale potem sobie uklulam "teorie spiskowa" ;-)
Noszenie, usypianie, cycanie nic nie dalo andav - ja sprawdzilam imie Twojego synka przed kilkoma tygodniami w tabelce, bo mi sie wydalo podejrzane, ze chyba jako jedyna forumowa mama nie nazywasz dziecka po imieniu i nawet mialam sie pytac czemu ale potem sobie uklulam "teorie spiskowa" ;-)
reklama
anik.
Mama Krzysia :)
Dzień dobry!
Marisamm - u nas są dwie, czasami trzy drzemki. Pierwsza w granicach 12, później ok. 16, czasami zdarzy się, że jest tak śpiący, że po 17 sobie też kimnie. Z tym, ze to są krótkie drzemki - pół godziny, góra 40 min.
Zanetaa - serce kochane, będzie dobrze, zobaczysz! Najważniejsze, że w miarę wcześnie zostało to wykryte - jestem dobrej myśli, buziak dla Bartusia, a Ciebie mocno, mocno tulę :*
Annte - buziaczki dla Nini :*
U nas nocka względna - 2 razy zakorkowałam a o 5:30 dałam kaszkę, zjadł i pospaliśmy do 10:20, nawet nie wiem, kiedy mąż zebrał się do pracy
Także dziś jestem przytomna i mam zdecydowanie więcej energii niż wczoraj Zastanawiam się, czy mogę już powoli przechodzić na mleko 2? Chciałabym stopniowo - po jednej butli mu zamieniać, a za tydzień kończy już pół roczku...
Aaa i mam jeszcze jedno pytanie - Wasze dzieci mają nadal ochraniacze na szczebelki? Ja się zastanawiam, czy nie ściągnąć go małemu, do kiedy taki ochraniacz powinien być?
Buziaczki ;*
Marisamm - u nas są dwie, czasami trzy drzemki. Pierwsza w granicach 12, później ok. 16, czasami zdarzy się, że jest tak śpiący, że po 17 sobie też kimnie. Z tym, ze to są krótkie drzemki - pół godziny, góra 40 min.
Zanetaa - serce kochane, będzie dobrze, zobaczysz! Najważniejsze, że w miarę wcześnie zostało to wykryte - jestem dobrej myśli, buziak dla Bartusia, a Ciebie mocno, mocno tulę :*
Annte - buziaczki dla Nini :*
U nas nocka względna - 2 razy zakorkowałam a o 5:30 dałam kaszkę, zjadł i pospaliśmy do 10:20, nawet nie wiem, kiedy mąż zebrał się do pracy
Także dziś jestem przytomna i mam zdecydowanie więcej energii niż wczoraj Zastanawiam się, czy mogę już powoli przechodzić na mleko 2? Chciałabym stopniowo - po jednej butli mu zamieniać, a za tydzień kończy już pół roczku...Aaa i mam jeszcze jedno pytanie - Wasze dzieci mają nadal ochraniacze na szczebelki? Ja się zastanawiam, czy nie ściągnąć go małemu, do kiedy taki ochraniacz powinien być?
Buziaczki ;*
Ostatnia edycja: