🌸👶🏼MAJOWE KRESKI🌸👶🏼

[Lunaa09]

Hej, mój okres żółwim tempem się rozkręca...także testowanko pewnie po 20 maja, ale to bliżej owulacji się zapisze konkretnie.

 

[Angiee]

Kurczę, ja wczoraj na papierze miałam 2 razy mini jasnoczerwone plamki i dzisiaj rano jeszcze raz też była. A dziś 25 dc, więc za wcześnie, żeby się okres rozkręcał + biorę duphaston, więc dopóki nie odstawię to chyba nie może przyjść. Dzisiaj według moich wyliczeń jest 8 dpo. Tak bym chciała, żeby to była implantacja, ale złapała mnie 3 dni temu jakaś dziwna infekcja i nie wiem czy to plamienie nie od tego. W sensie mam bardziej żółtawy śluz i ogólnie mega mokro + swędzenie i delikatne pieczenie. Używałam Tantum rosa i jest znacznie lepiej, bo w sumie nie wiem, co więcej mogę zrobić, nie pasuje mi to na żadną typową infekcję.

 

[Angiee]

Hej, powtórzyłam betę i wyszła ponad 24. Dostałam duphaston. Staram się jakoś nie stresować i czekam

Trzymam kciuki. A przypomnij proszę, przy tej pierwszej becie miałaś pozytywny test? Czy już dzień wcześniej?

 

[niezapominajka876]

Kurczę, ja wczoraj na papierze miałam 2 razy mini jasnoczerwone plamki i dzisiaj rano jeszcze raz też była. A dziś 25 dc, więc za wcześnie, żeby się okres rozkręcał + biorę duphaston, więc dopóki nie odstawię to chyba nie może przyjść. Dzisiaj według moich wyliczeń jest 8 dpo. Tak bym chciała, żeby to była implantacja, ale złapała mnie 3 dni temu jakaś dziwna infekcja i nie wiem czy to plamienie nie od tego. W sensie mam bardziej żółtawy śluz i ogólnie mega mokro + swędzenie i delikatne pieczenie. Używałam Tantum rosa i jest znacznie lepiej, bo w sumie nie wiem, co więcej mogę zrobić, nie pasuje mi to na żadną typową infekcję.

Trzymam mocno kciuki za implantację!

 

[loumarie]

Nac ogółem poprawia jakość owulacji, wspomaga śluz- niektóre dziewczyny biorą od 3-5dc dawkę 1200mg, żeby więcej jajeczek dojrzało (poprawcie mnie, jak piszę głupoty), a przez cały cykl 600mg. Kiedyś brałam tak przez 2 cykle- nie pomogło. Wróciłam do tego w tym cyklu i zobaczymy, jaki będzie efekt.
Nac jest składnikiem acc i właśnie rozrzedza wydzieliny . Wiem też, że zamiennie dziewczyny stosują syropy wykrztuśne.

To może dlatego mi peak w 8dc wyszedł.
Bo serio, z dwa miesiące piję bo tylko to mi ratuje zatoki.

 

[LadyStrejser]

@niezapominajka876 można mi wpisać

 

[Lunaa09]

@niezapominajka876 można mi wpisać

Ale jak masz teraz miesiączkę, to jeszcze w tym miesiącu szansa jest na pozytywny test

 

[Klemensa]

6 lat temu zaczęliśmy starania o dziecko- jak się już udało po 2 latach - biochem, później udana ciąża, później znowu biochem a jeszcze ektopowa.
Mąż uważa ,że "chyba jego nasienie nie jest w najgorsze skoro 4 razy doszło do zapłodnienia a mamy 1 dziecko"
Też się zasłania tym ,że nie ma czasu na chodzenie po klinikach/laboratorium robić badania bo musi pracować (jestem na wychowawczym) bo budujemy dom i mamy inne wydatki. On bardzo luźno podchodzi do posiadania drugiego dziecka i liczy na łut szczęścia a wie,że ja nie będę czekać Bóg wie ile, że chciałabym ,żeby to tyle nie trwało. Wydaje mi się,że ja prędzej odpuszczę starania i nie zabezpieczanie się niż on zrobi nasienie

Jak nie ma czasu na chodzenie to dałabym mu pojemnik i sama zawiozła do badań

 

[Patii26]

Była była, progesteron na pewno był wyżej niż 16, w czwartek 16.20 był jeszcze wzrostowy a w niedziele 16.60 już spadkowy, także patrząc na to że jeszcze okresu nie ma owulacja była w piątek w nocy/soboty, więc szczyt prozka też tak.

No oby maj być nasz będę nadal robić testy owu, juz wiem ze owulacja jest praktycznie od razu po Piku (z tego cyklu wyszły ze około 24h) także musimy działać chwilę przed pikiem, jak pik będzie i dzień po dla pewności

Ja też mam zawsze po piku na drugi dzień owulację w marcu seksy w dzień piku i dzień owu. A w kwietniu dzień przed pikiem i dzien po piku w dniu owu i zapłodnić się udało

 

[Eveline.eve]

Jak nie ma czasu na chodzenie to dałabym mu pojemnik i sama zawiozła do badań

Tak się nie da, materiał od razu musi trafić do laboratorium. Do 30 min w temp ciała, inaczej nie zbadasz plemników.