Majowe mamy 2020

[Crazy Girl]

Witajcie. Nam też się chyba udało [emoji4] pisze chyba bo jeszcze nie dociera to do mnie..
Testy zrobiłam 3. Na pierwszym mega słaba ledwie widoczna kreska.. Cień cienia.. Druga (test innej firmy) również słabiutka.. Normalnie tylko ja jamę widziałam a dziś już znacznie mocniejsza jednak jeszcze nie taka jak kontrolna..
Ale ja wiem i czuje ze coś jest na rzeczy..
To moja 3 ciąża
Pierwsza bezobjawowa
Druga -pobolewanie podbrzusza i ból w krzyżu
Trzecia,obecna - pobolewa podbrzusze i te same bóle krzyża.. Do tego ból piersi i meeeega zmęczenie.. I ciągle mi zimno.. Oczywiście tempka podwyższona.. Wg terminów to dopiero 3 tygodnie i 2 dni.. Termin 6 maja..
Niech już tak zostanie.
Ja niestety też paliłam papierosy ale oczywiście koniec definitywnie!
Bardzo chciałabym żeby wszystko było w porządku i żeby to była prawda..bo nie wierzę..

 

[Crazy Girl]

O proszę powodzenia tez [emoji8]
Jak u was było z widocznością brzucha w poprzednich ciążach dziewczyny?
Ja jestem dość drobna (169 cm wzrostu, Xs) i już teraz sama nie wiem czy to jakieś urojenia ale mam wrażenie ze mam jakiś większy ten brzuch [emoji848] zawsze był całkiem płaski a teraz tak jakbym była objedzona po wigilii wystaje [emoji23]

W pierwszej ciąży zaczął się robić okrągły około 12-13 tygodnia
W drugiej ciąży już w 7-8...
Aż się boję co będzie teraz w 3 [emoji33][emoji3]

 

[Crazy Girl]

Jakie macie objawy świadczące o ciąży?

Ból w podbrzuszu czasem tam mnie zaboli że aż promieniuje do nóg ale ja jestem przypadkiem mega słabym i zaraz wszystko czuję.
Bóle krzyża
Potworne zmęczenie.. Strasznie męczę się w pracy.. Zasypiam przy biurku na siedząco.
Podwyższona temperatura -mierze już od kilku miesięcy regularnie
Pobolewanie piersi

 

[Lenalila]

Witajcie.
Gratulacje dla Wszystkich.
Od poniedziałku wychodzą mi pozytywne testy. W poniedziałek ledwo widoczna kreska, dzisiaj już prawie taka sama jak kontrolna. Termin @ na jutro.
Cieszę się a zarazem jestem przerażona
W styczniu 2017 - ciąża jajowodowa
W marcu 2018 - poronienie w 11 tyg.

I niestety tez palilam bardzo dużo.
Od jutra zamierzam całkowicie przestać.

Coraz więcej nas się robi!
Będziemy walczyć z fajkami we dwie [emoji4]
Na pewno wszystko będzie ok, trzymam za was kciuki dziewczyny!
Zrobię jutro betę żeby sprawdzić jak przyrasta, mam nadzieje ze wszystko ok[emoji87]
Kurczę ciagle jestem w szoku, nic jeszcze nie widać a taka zmiana w życiu w ciągu jednego dnia [emoji23]

 

[Ironka]

Witajcie Crazy Girl i Onaa.86

 

[użytkownik 192]

Lenalila w pierwszej ciąży miałam bardzo szybko widoczny brzuch.
W drugiej trochę później ale już w 4 miesiącu wszyscy widzieli ze jestem w ciąży
Trzecia ciąża niestety zakończona laparoskopią bo pękła mi ciąża jajowodowa.
W czwartej już zaczął być widoczny ale skończyło się poronieniem. A co do fajek to paskudny nałóg walczę z każdą godziną. Przegryzam co się da..
Ja na razie objawów nie mam. Tzn czuje co po chwile lewy jajnik, z którego była owulacja. I się pocę strasznie. Najlepsze ze mój mąż nie wie jeszcze niby mu co po chwile coś przygaduje typu „ale ja się czuje jak w ciąży” ale on nie bierze tego na poważnie. Będzie to na pewno dla niego szok. W ogóle sama jestem w szoku.

 

[Ironka]

W pierwszej ciąży brzuch zaczął być widoczny dopiero w lipcu a na początku października rodziłam. Przytyłam 18 kg. Urodziłam syna w 39+3 tc z wagą 3050 g, 50cm.

Druga obumarła ok. 6-7 tc. Była bliźniacza.

W trzeciej brzuch było widać dużo szybciej. Taki jak w pierwszej przy porodzie to miałam wtedy ok 5 miesiąca. Przytyłam 13 kg. Urodziłam córkę w 39+2 tc, 3420 g, 55cm.

W czwartej było tak samo jesli chodzi o brzuszek. Utyłam 18 kg. Urodziłam syna w 39+2 tc z wagą 3510 g, 50cm.

Za kazdym razem silami natury bez znieczulenia .

 

[madziolina_p]

Witajcie. Nam też się chyba udało [emoji4] pisze chyba bo jeszcze nie dociera to do mnie..
Testy zrobiłam 3. Na pierwszym mega słaba ledwie widoczna kreska.. Cień cienia.. Druga (test innej firmy) również słabiutka.. Normalnie tylko ja jamę widziałam a dziś już znacznie mocniejsza jednak jeszcze nie taka jak kontrolna..
Ale ja wiem i czuje ze coś jest na rzeczy..
To moja 3 ciąża
Pierwsza bezobjawowa
Druga -pobolewanie podbrzusza i ból w krzyżu
Trzecia,obecna - pobolewa podbrzusze i te same bóle krzyża.. Do tego ból piersi i meeeega zmęczenie.. I ciągle mi zimno.. Oczywiście tempka podwyższona.. Wg terminów to dopiero 3 tygodnie i 2 dni.. Termin 6 maja..
Niech już tak zostanie.
Ja niestety też paliłam papierosy ale oczywiście koniec definitywnie!
Bardzo chciałabym żeby wszystko było w porządku i żeby to była prawda..bo nie wierzę..

no to ja tez 3 ciaza, tzn 4 ale jedna mialam obumarla wiec 3 dziecko. Termin na 1 maja jak cos mi wychodzi...

 

[madziolina_p]

ja tez pale, ale wieczorem i okazyjnie, wiec nie mam problemu, zeby nie palic. Moj maz tez nie wie, dzis dopiero orzywiozl mnie i dzieci z dzialki , a ja zrobilam test w srode rano. Jutro mu powiem, ze termin @ i nie przyszla i mlze zrobimy test. Chciala bym, zeby to bylo przy nim, bo poprzednie robilam sama i mu prezentowalam ;-)

 

[Crazy Girl]

U mnie dziś kolejny test... Mam bzika na tym punkcie [emoji849]
Taki sam jak wczoraj po południu.. Wyraźniejszy niż pierwszy ale wciąż słaby [emoji853] trochę mi się to nie podoba. Oby to się jednak rozkręciło.. Nadzieję dają mi ból piersi (normalnie nawet przed okresem nie mam), krzyża i podbrzusza z jajnikami. W poprzednim cyklu też robiłam testy i tam nic nie wychodziło kompletnie.. Tylko biel bieluska..
Trzymajcie kciuki [emoji120]