reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Co was tak jakoś mało dzisiaj??????
Ja zaraz pod prysznic mykam Oli jeszce nie śpi a mała już na drugi bok się przewraca hehe
Zmęczona jestem ogólnie i idę sobie lulu dobrej nocki laseczki bez pobudek czego i sobie życze:tak::tak::tak::tak:
 
reklama
Haniu, Natalko i Nikolko - wszystkiego dobrego, dużo uśmiechu i zabawy :)

iwonka2006 - Nie słyszałam nigdy wcześniej o okładach na łydki ale na przyszłość dobrze wiedzieć.

jade - Ja jak gotuję zupki to na masełku. Smakowały buraczki twojemu Dziecku? Zastanawiam się właśnie nad ugotowaniem w przyszłym tygodniu barszczyku z ziemniaczkami.

Aurelia97 - Pamiętam, że mój sąsiad miał problemy z ochrzeczniem swojej córci, bo nie miał właśnie ślubu. Więc poszedł co innego Kościoła i dali bez problemu.

A tak wyglądała moja Klaudynka w dniu chrztu :)
 

Załączniki

  • PA050006.jpg
    PA050006.jpg
    19,8 KB · Wyświetleń: 33
Zdjęcie tej dziewczynki, Martynki Kruk, jest niesłychanie przejmujące. Biedna dziewczyneczka i biedna jej rodzina.... tak bardzo współczuję wszystkim chorym dzieciom i ich rodzicom.... Gdy czytam takie historie, to myślę o tym, jak bardzo jestem niegodziwa narzekając na swoje życie...
Jutro zrobię przelew na konto fundacji "Zdążyć z pomocą". Mam nadzieję, że faktycznie pomoc nadejdzie na czas, i że w ogóle uda się uratować tę biedną dziewczynkę....
Rok temu moja teściowa zmarła na chłoniaka :-(
 
iwonka2006 - Dziękuję za komplement w imieniu córci i za artykuły :-)

OlaK - Przykro mi z powodu teściowej. Pozatym to mi też zawsze jest żal chorych dzieci tym bardziej, że sama teraz mam Dzidzię.
 
Witam.
Ja tylko na chwilkę podziękować za życzenia w imieniu Natalki i życzyć rówieśniczkom wszystkiego najlepszego :-):tak:

Muszę jeszcze coś na kompie zrobić i uciekam spać. Jutro może będę miała więcej czasu na net :baffled: jak siędopcham do kompa :confused::sorry2:
 
reklama
Dzien dobry!

Nie śpimy już od 7. Wstawiłam pranie z firanami, ale o tym później:baffled:.

Nie wyspałam się. Do mniej więcej 5 rano coś delikatnie mówiąc "odbijało" mojej córeczce. Przewracała się na czworaka i zasówała po łóżku z zamkniętymi oczami. Pare razy jak już przysypiałam, a ona nadal łaziła, to óźniej znajdowaąlm ja w nogach śpiącą w drugą strone:sorry2:. No nie wiem co się jej stało. Koty też dzisiaj szalały w nocy, aż zamknełam drzwi do sypialni. A jak juz udało mi się usnąć kamiennym snem, to tostałam mega szturchańca w żebra od Dominatorka, bo ona już wstała. M też nie spał od 6 (tak ustawił budzik), powiedział tylko, że coś spadło w drugim pokoju. Zwlekłam się z łóźka i jak zobaczyłam drugi pokój, to miałam ochote otworzyć balkon i koty tam wywalić. Karnisz z firanami leżał na podłodze, dywan przesunięty, miski tańczące po kuchni. No normalnie tornado:baffled::wściekła/y:. Czy dzisiaj była pełnia???:confused::angry:

Jade jeszcze dzisiaj do pracy odwiedzić "lachony", przy okazji odbiore karte i wymienie kredytową.

Aha, koty śpią wymordowane, Domiś szaleje na podłodze, a ja mam ochote zrobić komuś krzywde:baffled:;-)
 
Do góry