Majóweczki 2020

[Jul92ka]

Gratulacje ! <3 mam nadzieję, ze zdradzisz nam (jak dojdziesz do siebie) jak się u Ciebie wszystko działo. Wiesz, że w dobie tego piekielnego wirusa, każda historia i informacja na wage złota. Co się takiego Kochanie stało, że poszła CC? kiedy będą Cię pionizować? No i jak Malutka? <3 Ja to przez Was to marzę, żeby już sie wszystko zaczęlo i abym poznała moją Miłkę D:

Kochane o 22.30 poczułam skurcze... szczerze spodziewałam się mocniejszego kopnięcia, a tu tak jak na okres i dlatego długo zastanawiałam się czy to jest to czy nie ale zaczęliśmy z mężem liczyć i wyszło nam że regularne co 10 minut. Wody nie odeszły więc o 3 pojechaliśmy do szpitala jak skurcze były co 7minut. Na izbie przyjęć się okazało, że skurcze regularne ale rozwarcia brak więc czekamy. Rozwarcie pojawiło się ok 7 rano, wody odeszły o 10, a o 11 okazało się że mała się obrocila twarzą do krocza i decyzja o CC. O 11.35 popłynęły pierwsze łzy szczęścia . Poród w czasie epidemii.... Przed wejściem do szpitala namiot mierzenie temp i wywiad. Oczywiście w maseczce i IP też w masce sam poród bez a na sali operacyjnej powtórnie maseczka.

 

[Tamama37]

Gratuluję!!

Gratuluje!!!!!!

 

[Charlotte21]

Kochane o 22.30 poczułam skurcze... szczerze spodziewałam się mocniejszego kopnięcia, a tu tak jak na okres i dlatego długo zastanawiałam się czy to jest to czy nie ale zaczęliśmy z mężem liczyć i wyszło nam że regularne co 10 minut. Wody nie odeszły więc o 3 pojechaliśmy do szpitala jak skurcze były co 7minut. Na izbie przyjęć się okazało, że skurcze regularne ale rozwarcia brak więc czekamy. Rozwarcie pojawiło się ok 7 rano, wody odeszły o 10, a o 11 okazało się że mała się obrocila twarzą do krocza i decyzja o CC. O 11.35 popłynęły pierwsze łzy szczęścia . Poród w czasie epidemii.... Przed wejściem do szpitala namiot mierzenie temp i wywiad. Oczywiście w maseczce i IP też w masce sam poród bez a na sali operacyjnej powtórnie maseczka.

Piękna historia. Gratuluję córeczki!!!
Co do masek, to jestem w szoku że jest obowiązek. ...
Co to znaczy że Mała obroniła się twarza do krocza ? Glowka w dół to chyna dobrze ?

 

[madziolina_p]

Gratulacje Kochana! Ja rodziłam tak syna, tylko u Ciebie ogarnęli że poród jest twarzyczkowo a mojego syna rodziłam 2 godz w bólach partych i w końcu ordynator leżała na brzuchu a lekarz wyciągał vacum.. Dlatego super ze mądrzy lekarze zakończyli cc

Kochane o 22.30 poczułam skurcze... szczerze spodziewałam się mocniejszego kopnięcia, a tu tak jak na okres i dlatego długo zastanawiałam się czy to jest to czy nie ale zaczęliśmy z mężem liczyć i wyszło nam że regularne co 10 minut. Wody nie odeszły więc o 3 pojechaliśmy do szpitala jak skurcze były co 7minut. Na izbie przyjęć się okazało, że skurcze regularne ale rozwarcia brak więc czekamy. Rozwarcie pojawiło się ok 7 rano, wody odeszły o 10, a o 11 okazało się że mała się obrocila twarzą do krocza i decyzja o CC. O 11.35 popłynęły pierwsze łzy szczęścia [emoji846]. Poród w czasie epidemii.... Przed wejściem do szpitala namiot mierzenie temp i wywiad. Oczywiście w maseczce i IP też w masce sam poród bez a na sali operacyjnej powtórnie maseczka.

 

[madziolina_p]

Wpisz sobie położenie twarzyczkowo. Głowa w dół ale dziecko prawidłowo rodzi się twarzą do podłogi jak kobieta rodzi, a odwrotnie trudno

Piękna historia. Gratuluję córeczki!!!
Co do masek, to jestem w szoku że jest obowiązek. ...
Co to znaczy że Mała obroniła się twarza do krocza ? Glowka w dół to chyna dobrze ?

 

[Jul92ka]

Piękna historia. Gratuluję córeczki!!!
Co do masek, to jestem w szoku że jest obowiązek. ...
Co to znaczy że Mała obroniła się twarza do krocza ? Glowka w dół to chyna dobrze ?

Więź co to się dokładnie i fachowo nazywa ułożenie twarzyczkowe w tej pozycji szyja dziecka jest odgięta tak, że tył głowy dotyka pleców dziecka i nie ma szansy obrócić dziecka

 

[Charlotte21]

Więź co to się dokładnie i fachowo nazywa ułożenie twarzyczkowe w tej pozycji szyja dziecka jest odgięta tak, że tył głowy dotyka pleców dziecka i nie ma szansy obrócić dziecka

O matko sprawdziłam! Faktycznie ! Jejku dibrze że podjęli tak szybko decyzję!

 

[Kinga1234]

Kochane o 22.30 poczułam skurcze... szczerze spodziewałam się mocniejszego kopnięcia, a tu tak jak na okres i dlatego długo zastanawiałam się czy to jest to czy nie ale zaczęliśmy z mężem liczyć i wyszło nam że regularne co 10 minut. Wody nie odeszły więc o 3 pojechaliśmy do szpitala jak skurcze były co 7minut. Na izbie przyjęć się okazało, że skurcze regularne ale rozwarcia brak więc czekamy. Rozwarcie pojawiło się ok 7 rano, wody odeszły o 10, a o 11 okazało się że mała się obrocila twarzą do krocza i decyzja o CC. O 11.35 popłynęły pierwsze łzy szczęścia . Poród w czasie epidemii.... Przed wejściem do szpitala namiot mierzenie temp i wywiad. Oczywiście w maseczce i IP też w masce sam poród bez a na sali operacyjnej powtórnie maseczka.

Gratuluje! Super ze mozesz juz tulic swojego maluszka

 

[Edyta006]

O kurde, końcówka kwietnia, a tu już tyle świeżych mamuś gratulacje Kobietki i zdrówka dla was i dzieciaczkow!!

Ja walizkę pakuję już od ponad 2 tyg i nawet jeszcze jej nie wyjęłam z szafy i zaglądając tu na forum coraz bardziej się boję, że będę się pakować w biegu

 

[KINDERBUENOO88]

Nie opowiem o szybkim i lekkim porodzie bo starałam się bardzo a skoczyło się CC. Ale od 11.35 jestem szczęśliwa mama Igii [emoji846]

Gratulacje [emoji324][emoji324][emoji324]