reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

majtki poprodowe

V

vacum

Gość
Hej,
Mam pytanie jakie majtki poporodowe są lepsze do szpitala-jednorazowe czy wielorazowe?
Jaką ilosć tych jednorazowych,a jaką tych wielorazowych powinnam ze sobą zabrać do szpitala na pobyt po porodzie naturalnym? Słyszałam, że u mnie w szpitalu krzywo patrzą na jakiekolwiek majtki po porodzie, że raczej każą chodzić z podkładami między nogami i bez majtek, ale wolałabym wziąć na wszelki wypadek takie majtki gdyby się okazało, że jednak wolę je założyć, tylko nie mam pojęcia które są lepsze i w jakiej ilości?
 
reklama
Ja polecam wielorazowe takie siateczkowe, napewno bedziesz mogła je nosic w szpitalu bo na obchód i tam musisz je zdjąc zeby połozna mogła zobaczyc czy wszystko w porzadku. łatwo je sobie przeprac w szpitalu, bo szybko schna, ale ja i tak ze soba miałam 3 szt.
 
Ja nosiłam majtki takie z siateczki bawełnianej, nie wyobrażam sobie podkładu między nogami i bez majtek, przecież dwóch kroków sie nie zrobi bo toto zleci:eek: Miałam 3 takie majtki i prałam codzień bo mimo wielkich podkładów zawsze sie pozalewały, po powrocie do domu kupiłam jeszcze 3 i nosiłam ze dwa miesiące tylko te.
 
Co szpital to obyczaj;-)- u nas majtki jednorazowe były wpisana na liste rzeczy, które powinno sie wziąc ze sobą , podawaną przez szpital.A i żadnych "obchodów" w sensie, że ktos tam cie ogladal, nie było- moze akurat w naszym pokoju, bo ja urodziłam naturalnie, ale bez żadnego naciecia czy pękniecia, a dziewczyna z łóżka obok miała cesarke.
A tak w ogóle, to uważam, ze te całe podklady ginekologiczne to jedna wielka porażka:no::baffled::wściekła/y:- wyrzucone pieniadze.Naprawdę lepiej kupić normalne podpaski te "maxi, na noc", niż męczyc sie z tym dziadostwem, bo wcale ani takie one chłonne, ani wygodne, no, generalnie nie spelniaja swego zadania- a cena taka sama, więc nawet na tym polu przegrywają.
 
Miałam 4 pary wielorazowych majetek z siateczki i zupełnie wystarczyło. Ze względu na CC nosiłam je potem jeszcze w domu bo są wysokie i nie obcierały miejsca cięcia. Pierze się je i schną błyskawicznie. W szpitalu mogą zakazać nosić bieliznę ale na pewno nie poporodowe gaciorki :cool2: Podobno jednorazowe nie przepuszczają powietrza. A co do podkładów to są super na noc bo wielkie i nie zalewa człowiek łóżka a na dzień spokojnie podpaski.
 
Ja miałam ciężki poród z nacięciem,pęknięciem i dużą utratą krwi,więc praktycznie żadne majtki nie były potrzebne,bo ledwo mogłam się podnieść.Każdy ruch wywoływał falę,która ze mnie wypływała.Więc gimnastyka z zakładaniem i ciągłym zdejmowaniem majtek zwyczajnie była za trudna w pierwszych dobach po porodzie.Życzę Ci innego porodu,nie piszę też tego,żeby Cię straszyć,ale naprawdę każdy poród jest inny i u Ciebie majtki mogą się przydać,więc weź.Lepiej mieć i w razie potrzeby użyć niż nie mieć i co chwilę wysyłać po coś męża,który z pewnością i tak przyniesie coś innego...
 
używałam siatkowych przez pierwszą dobę razem z tymi dużymi podkadami, potem już normalne majtki bawełniane z podpaskami na noc.
 
Wg mnie lepsze są te siateczkowe wielorazowe, można przeprać i kilka razy założyć. No i 3 szt. powinny wystarczyć. Ja miałam cc i miałam 3 szt. (byłam 5 dni po porodzie w szpitalu i w zupełności wystarczyły-przeprałam sobie w szpitalnej lazience), zresztą w razie konieczności na pewno w szpitalu/lub w jego pobliżu jest jakaś apteka/sklepik gdzie będziesz mogła dokupić jak już coś....lub po prostu ktoś z rodziny Ci dokupi...ale wg mnie 3 wystarczą.
 
Ja miałam jednorazowe majtki 10 szt. w jakbym miała rodzić 2 raz też takie bym wybrała, były wygodne bo jak się zabrudziły to poprostu wyrzucałam i już.
 
reklama
ja też miałam te jednorazowe - takie siateczkowe - zabrudziły się to do kosza i już w paczce jest chyba 7szt .a paczka kosztuje z 5 zł. więc koszt mały ,a wygodne sa więc ja polecam te jednorazowe... teraz zresztą też je kupię ...
 
Do góry