hej mam problem mój 5 miesięczny synek ciągle płacze i krzyczy, i jest bardzo nerwowe nie potrafi poleżeć chwili bez ruchu cały czas sie kreci rzuca nic mu nie pasuje, bardzo się martwię ze mu coś jest, bo na rekach krzyczy w łóżeczku krzyczy, w nocy jest jak aniołek bo spi prawie cała noc wstanie tylko raz na jedzenie (karmie bebiko) zje i dalej spi prawie do 8 (dodam tylko ze mój poród był bardzo ciężki i meczący bo kleszczowy wiem ze to rzadko spotykane ale jeszcze to istnieje ) co mam robić zęby maluch tak nie płakach u lekarza byliśmy lekarz dał skierowanie do neurologa tam wyszło wszystko w porządku, moze wy dziewczyny cos doradzicie z góry dziekuje
reklama
Bestyja :P
Administrator
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2004
- Postów
- 1 979
spróbuj zwrócić uwagę czy płaczę i krzyczy faktycznie non stop, czy może w określonych porach.
Czy karmisz go tylko mleczkiem czy już coś wprowadzasz? Może go coś wzdyma?
możliwe też , że doświadczacie skoku rozwojowego
Raz burza, raz słoneczko – skoki rozwojowe w pierwszym roku życia dziecka - BabyBoom
Czy karmisz go tylko mleczkiem czy już coś wprowadzasz? Może go coś wzdyma?
możliwe też , że doświadczacie skoku rozwojowego
Raz burza, raz słoneczko – skoki rozwojowe w pierwszym roku życia dziecka - BabyBoom
happymum20
Szczęśliwa mama Denniska
może ustał mu konkretny plan dnia, u wielu dzieci to skutkuje, bo rutyna ha uspokaja. jeśli chcesz mogę tobie pomoc bo jak mój syn miał 5 miesięcy też pisałem mu plan dnia
kasia wiem co przeżywasz. u nas też tak było. ryczała nie wiadomo dlaczego ,dodatkowo zanosiła się. myślałam ,że oszaleje. ciągle na rekach mnie mogłam jej odłożyć na 5 min do łóżeczka. do toalety chodziłam z prędkością światła. zastanów się ,czy Ty nie jesteś z jakiegoś powodu zdenerwowana?czy nie wprowadziłaś czegoś nowego do diety?soczek?jedzonko?,oże za szybko zjada butelkę i się zapowietrza.?może niech ktoś Ci pomoże przy opiece choć na jeden dzień? a ty pójdziesz do fryzjera lub zwyczajnie polezysz?
powodzenia
powodzenia
reklama
hej znalazlam w necie taki opis mamy moze cos pomoze ja wlasnie "testuje" na mojej malutkiej : Mnie się udało - Niemowlę - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl
Podziel się: