Maluszkowe PARTY - czyli obchodzimy 1.urodzinki :)

[sandra1982]

Dziewczynki, tak pomyslalam, ze przyda sie nam watek, bo ten wielki dzien zbliza sie duzymi krokami
Macie w planach jakas imprezke w zwiazku z tym?
Mozemy tu rowniez wymienic sie menu idealnym na party dla naszych dzidziolkow :-)

Ja na pewno zorganizuje Sarce "roczek", ale bedzie to garden party - o ile pogoda dopisze :-)
Mamy duzy ogrod, grilla, kominek, lawy, no i mam mnostwo kolezanek z dziecmi w wieku Sarki :-)

 

[redaktorka]

u nas tez impreza szykuje sie w ogrodzie i super, bo wypadaja pierwsze urodzinki w sobote, a wiec kazdy bedzie mogl przyjscco do menue to raczej dogadzac bedziemy sobie:-) mala co najwyzej dostanie kawaleczke tortu

 

[mada78]

my w sam roczek bedziemy tylko w trójeczke, pojedziemy do wesołego miasteczka i takie tam a impreze robimy w najblizszą niedzielę po 23, zaplanowanajest msza w kościele(mama zamówiła) gotuje i sponsoruje babcia K. (jeżeli sie wczesniej z nia nie pokłócimy) tak wogóle jak pomyśle o tej imprezie to mi się odechciewa bo w naszym mieszkanku pomiescic ponad 10 osób przy stole to kosmos , no ale jakoś przezyje
gorzej z menu bo babci wdrozyc jakieś nowe potrawy to koszmar wiec ona będzie gotowac swoje(oczywiście rolady ślaskie-które zje 3 osoby a ona bez nich obiadu nie toleruje) a ja np. sałatki zrobie po swojemu bo warzywnej tradycyjnej mam dość

 

[asmodis]

ja tez planuje impreze dla Ninki...odbedzie sie przed dmoem bo tez mamy duzo miejsca...wszystko na trawce a goscie to pewnie rodzina. choc moze skusze sie na innych ale to sie jeszcze zobaczy

 

[sandra1982]

17 sierpnia wypada w piatek, wiec my imprezke zrobimy dnia nastepnego :-)
Wiem, ze zamawia sie msze na pierwsze urodziny, ale ja chyba nic takiego robic nie bede, bo nawet nie wiem jak, a poza tym do wielkich katoliczek to ja nie naleze ;-)

Fajnie Mada, ze babcia K. zasponsoruje Wam imprezke :-) Oby sie nie rozmyslila ;-)

Chce zrobic takie lekkie ciasto z galaretka i owocami, zeby dzieci mogly zjesc, a poza tym to tak jak Ty Redaktorka - reszta menu raczej pod starych ;-)

A alkohol jakis planujecie? :-)
Nie chcialabym, zeby z urodzin malej zrobila sie popijawa rodzicow ;-)

 

[belgrano]

Chmm, a my o tym nie myslelismy. Raczej znajomych z dziećmi nie mamy. Teraz każdy a karierą lata. Zobaczymy jak to w rodzinie, choć nie za bardzo mozna to zrobic u nas w mieszkaniu bo mało miejsca. Może pogoda bedzie to was dziewczyny podpatrzymy co robicie:-))

 

[Leyna]

ja już też rozmyślam... 8 sierpnia wypada w środę, więc imprezka raczej będzie w weekend. czekam, aż się wypowiedzą teściowie czy przyjeżdżają, bo oni zawsze wszystko na ostatnią chwilę planują z pomieszczeniem będzie kiepsko, ale skoro chrzciny jakoś się udały... ewentualnie można zrobić na działce, ale kiepsko z dojazdem i ilością stołów i krzeseł

 

[Wama]

No u nas tez ze znajomymi ciezko, mieszkamy w dosc nowym miejscu i ludzi z dziecmi prawie wcale nie znamy. PO za tym Pat i Maya sa z jednego dnia wiec chcialabym to jakos razem ale mamy konflikt co do znajomych i miejsca, bo znajomy mojego brata nie beda chcieli jechac 120 km na ur. malej i na odwrot. Chyba zrobimy dwie imprezy. Jedna rodzinna gdzie dzieci beda razem i druga oddzielna dla znajomych. Ale narazie to tylko takei gdybanie.

 

[redaktorka]

Wiem, ze zamawia sie msze na pierwsze urodziny, ale ja chyba nic takiego robic nie bede, bo nawet nie wiem jak, a poza tym do wielkich katoliczek to ja nie naleze ;-)

ooo pierwsze slysze......czy znacie jeszcze jakies zabobony, rytualy odnosnie 1 roczku?

wiem, ze dziecku daje sie schowane pod kubeczkiem rozaniec, i jakies jeszcze 2 rzeczy(nie pamietam co) i zalezy co wybierze, tym bedzie w przyszlosci.......rozaniec to oczywiscie ksiadz lub zakonnica

 

[karoo-kp]

A to nie pod kubeczkiem - albo ja tego z kubeczkiem nie znam

Przed dzieckiem na roczek kladzie sie rozne rzeczy, jak ksiazka, rozaniec, kieliszek, teraz to jeszcze kluczyki od samochodu, i jeszcze inne rzeczy w zaleznosci od inwencji tworczej, i co dziecko wybierze to bedzie analogicznie lubic/robic w przyszlosci. Smiejemy sie bo ja wybralam ksiazke i tak mi zostalo, uwielbiam czytac do tej pory, a szwagier wzial w reke rozaniec i wsadzil do kieliszka Do tej pory tesciowie sie zastanawiaja co to znaczy

My u nas z roczkiem to nie wiem jak zrobimy. Z jednej strony na pewno wyprawie, ale nie chce jakiejs wielkiej imprezy. Moja mama mowi, zeby do niej jechac, ale tesciowie nie przyjada 200 kiloskow tylko na urodziny malej, chociaz fakt, ze tam sa mozliwosci, z drugiej strony szwagierka proponowala zeby u niej zrobic bo ona ma wieksze mieszkanie (o 3 metry wieksze od mojego a na urodzinach jej dzieci wszyscy sie gniezdzili i nie mozna bylo sie ruszyc, bo dzieci sie bawily w duzym pokoju razem ze wszystkimi, a dorosli siedzieli wszedzie lacznie z podloga - to co to za przyjecie) - to byloby dobre rozwiazanie, ale tylko ze wzgledu na to, ze cala rodzina meza jest ze Slupska, a do nas trzeba by bylo dowiezc sporo osob, ale z drugiej strony u nas sie miescilo nawet i 20 osob dobrze usadzonych i to przy stole a nie na podlodze... Na szczescie jeszcze jest kilka tygodni.