chciałam wszystkim sie pochwalić ze 26 czerwca urodzilam synusia ktory jest sliczniutki i kochaniutki do konca nie znalismy plci dziecka choc maz nastawil sie juz na chlopczyka porod byl bardzo szybki i lekki mimo ze tak bardzo sie balam bo wszyscy mi mowili ze niby drugi porod jest krotszy ale ciezszy bo skurcze sa mocniejsze i dziecko jest wieksze! racja jasiu byl wiekszy od swojej siostrzyczki ale porodu nie wspominam tak zle
no i maz jest w siodmym niebie spelniony tatus ma i coreczke i synusia
no i mysle ze za kilka lat postaramy sie o kolejne malenstwo
no i maz jest w siodmym niebie spelniony tatus ma i coreczke i synusia
no i mysle ze za kilka lat postaramy sie o kolejne malenstwo