reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mam gronkowca nie chcę zarazić dzieci

eddi29

MamaZosiaszka
Dołączył(a)
3 Wrzesień 2009
Postów
226
Miasto
śląsk
Witajcie. Ropiało mi gardło z posiewu wyszło, ze mam w gardle gronkowca złocistego. Leczę się doksycylkiną, płuczę kardło krwiściągiem, piję sok z cytryny i czosnku, plus citrosept. Mam nadzieję, że się wyleczę. Kontrolny posiew mam zrobić w styczniu. Mam dwoje małych dzieci, które prawdopodobnie nie mają gronkowca (od starszej mam już wynik, gardło czyste, od starszej nos i młodszej gardło robi się posiew w kierunku pneumokoków) ale boję się, że je zarażę. Robiłam im wymaz 4 dni po tym jak ja się dowiedziałm, że mam gronkowca. Laryngolog powiedziała mi że nie wszyscy są nosicielami ale czy ja jestem nosicielem czy nie to ona nie wie??? Jak mogę uchronić moje dzieciaki od tej bakterii. Córki chcą się przytulać, całować. Często piją z moje kubka, jedzą moją łyżką. Wiem, ze tak się nie powinno robić, ale czasem robią to poza moim wzrokiem. Może ktoś z Was ma podobną sytuację i jak sobie radzi. Z góry dziękuję za odpowiedź.
 
reklama
gronkowiec zwykle uaktywnia się u osób z obniżoną odpornością, a przenosi się przez pokarm, kichanie oraz krew ... chcąc uchronić dzieci przed nim musisz przede wszystkim zadbać o wzmocnienie ich odporności (tran, wit C, czarny bez, dobry sen, nie przegrzewania itp) oraz mycie rąk - zarówno ty jak i dzieci ale lepiej nie przesadzać z środkami bakteriobójczymi bo można się nabawić grzybicy oraz powoduje to uodparnianie się bakterii na te środki, używanie chusteczek jednorazowych i szybkie usuwanie ich z zasięgu dzieci, nie pozwalaj absolutni aby jadły twoją łyżka itp lub brały cokolwiek z twojej buzi, całuski można ograniczyć do policzka lub czoła
 
nadużwyanie mydeł antybakteryjnych i innych środków antybakteryjnych sprzyja neistety rozwojowi grzybów oraz uodparnianiu się bakterii na te środki :-(ostatnio szwagierka poleciła mi olejek pichtowy, podobno jest bardzo dobry na zatoki ale zabija też wiele bakterii w tym także - gronkowca, może warto spróbować??? z tego co wiem to cena około 35 zł
 
gronkowiec jest bakterią, która się uaktywnia. może watro w takich okresach stosować podstawową ochronę jak korzystanie z antybakteryjnego dettola?
 
Mam dostęp do mydła antybakteryjnego więc pewnie też bym na to postawiła.
A co to jest ten olejek pichtowy ?
 
nie olej tylko olejek ;-) nigdy nie stosowałam go tylko mówiła mi o nim szwagierka, ona kupuje w dobrym sklepie zielarskim, polecała mi go gdy miałam zatoki, podobno pomaga ale likwiduje też większość bakterii oraz właśnie gronkowca ... osobiście jednak nie próbowałam więc nie wiem, przekazuję tylko co mówiła szwagierka bo może komuś pomoże a z pewnością nie zaszkodzi ;-)
 
reklama
Do góry