reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mama w pracy

kakakarolina

Fanka BB :)
Dołączył(a)
4 Listopad 2009
Postów
9 369
Miasto
Katowice
Dziewczyny z racji tego, że własnie wróciłam do pracy zakładam nowy wątek jakby co wywalicie :))
Ale jestem ciekawa jak sobie radzicie, jak z organizacją kto czym się zajmuje w domu a może macie totalny armagedon (jak ja:))
Kto siedzi z okruszkami.
Ja strasznie tęsknie a Maks nawet nie zauważa że mnie nie ma (świetnie się bawi) w pracy nie mogę wysiedzieć (bo odwykłam).
Szkoda mi że tylko ok3 godzinki po południu zostają dla niego.
Obiad dziś ugotowałam przed wyjściem ale skromne mamy te obiadki (dziś tylko krupnik) mąż mi schudnie:)
napiszcie jak jest u Was.
 
reklama
Ja niestety siedzę w domu, choć z jednej strony fajnie bo jestem z Igim.
Ale tęsknię za otoczeniem, chciałabym pracować.
Zazdroszczę powrotów do pracy.
 
Ja niestety siedzę w domu, choć z jednej strony fajnie bo jestem z Igim.
Ale tęsknię za otoczeniem, chciałabym pracować.
Zazdroszczę powrotów do pracy.
A nie mogłabyś podjąć jakiejś pracy nawet dorywczo sobie znaleźć? w sensie nawet 1 w tygodniu - skoro chcesz iść na troszkę do pracy? zostawiać popołudniami rodzince/znajomym Igiego.. ?

Ja do pracy wróciłam już jakiś czas temu. na 1/2 etatu i to jest dla mnie idealny układ.
Od września znów mam dobry układ z koleżanką. Obydwie wróciłyśmy do pracy na 1/2 i przez 2 dni w tyg opiekuję się jej córką, ona 2 dni Krzysiem a 1/2 dnia "jakoś" sobie sztukujemy (ja akurat mogę poprostu pracować z domku więc jest super).

wiadomo - minusy naszego układu to choroby czy to dzieci czy to mamuś... ale przynajmniej dzieciakom fajnie :) no i wiem, że opieka jest dobra .
 
Ja muszę przyznać że troszkę w pracy odpoczywam ale i tak wolałabym być z Maksem. Szkoda mi go strasznie no i siebie też zostaje nam tylko popołudnie dla siebie. Pracuję na razie na 7/8 etatu więc w domu jestem dopiero po 16. Zazdroszczę mamom, które maja komfort podjęcia samodzielnie decyzji pracować czy nie. Nam się po prostu pieniądze skończyły i chcemy coś odłożyć żebym z następnym dzieckiem też mogła siedzieć w domu :-) a już mi się chce nowy model wyprodukować. Popracuję pół roku i zajmę sie tym.
 
ja właśnie szukam pracy. Na razie dobrze mi idzie bo miałam poważne rozmowy i dojście do ostatniego etapu rekrutacji. Niestety przegrałam z jednym człowiekiem.

Składam CV dalej. Nie poddaję się :) odzyskałam wiarę w swoje możliwości i w to, że jestem coś warta.

Ja bardzo chcę pracować. Sama wychowuję córcię a dawca nie kwapi się do jakiejkolwiek pomocy. Wręcz mi to utrudnia więc cały ciężar spada na mnie. Mała jest zachwycona dziećmi więc w żłobku na pewno się odnajdzie. Tylko te żłobki w Wawie... 1500 miesięcznie :/
 
to wychodzi na to że mam dobrze a narzekam :)
żłobek 1500 :szok: U nas prywatny klub malucha (9 godzin dziennie gdzie jedna opiekunka przypada na 2-3 dzieci kosztuje 900)
catedra jakiej pracy szukasz, czym się zajmujesz?
 
No właśnie ja tez szukam, nawet za stażem się rozglądam, ale u nas w mieście taka bida, nic nie ma......
 
to ja tez napisze, ja wrocilam do pracy jak Asia skonczyla 8m-cy- niestety nie moglam wrocic na pol etatu:wściekła/y:. Układ wydaje mi sie nie najgorszy jaki mamy. Ja wychodzę do pracy przed 8, Asia wstaje po 6. Moj mąż pracuje popołudniami i wieczorami, wiec jest do 15 z Asia, potem na 3 godz mamy nianie- 4 dni w tygodniu. Ja wracam o 17.30, ale staram sie brac często pól dnia wolnego czyli wtedy niania odpada. Piatki moj P ma wolne. Weekend jestesmy razem. Jeśli chodzi o organizacje, to ja gotuje wieczorami, sprzątamy razem a reszta to czasami lepiej czasami gorzej, ale generalnie jest ok.:-D
 
to wychodzi na to że mam dobrze a narzekam :)
żłobek 1500 :szok: U nas prywatny klub malucha (9 godzin dziennie gdzie jedna opiekunka przypada na 2-3 dzieci kosztuje 900)
catedra jakiej pracy szukasz, czym się zajmujesz?

przed zajściem w ciążę pracowałam w agencji marketingowej na stanowisku junior accounta... teraz szukam powrotu do tej branży... dobrze się w niej czuję i wiem, że to jest to co chcę robić

a studiuję architekturę krajobrazu... pomyłka mojego życia ale za daleko zaszlam aby zrezygnować z inżyniera :)
 
reklama
Do góry