reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamo, ja już TO potrafię!

anka87a

Fanka BB :)
Dołączył(a)
5 Czerwiec 2013
Postów
653
Miasto
Konin
Chwalcie się osiągnięciami Waszych pociech ;)

Zakładam osobny temat, bo tamten o rozwoju naszych maluszków - to chyba u wizyty u lekarzy chodzi. :)

Ja się pochwalę - dzisiaj Ksawery pierwszy raz i na kilka sekund złapał w obie rączki gryzaczek i włożył sobie do buzi.

A jak leży na pleckach i lekko ciągnę go za rączkę, żeby przewrócił się na boczek, to nie dość, że główkę trzyma w powietrzu, to jeszcze po chwili sam przewraca się na brzuszek i ma z tego mega radochę.
 
reklama
Twój maluch rozpoczyna 4 miesiąc życia, który odznacza się bardzo ożywionym rozwojem i wieloma nowymi osiągnięciami. Twoje dziecko przez ostatnie 3 miesiące stało się dojrzałym niemowlęciem, które rozpoznaje Twoją twarz, uśmiecha się do Ciebie i jest coraz bardziej i dłużej aktywne w ciągu doby.
[h=3][/h][h=3]Jestem aktywny na brzuszku[/h]Dzieci, których rozwój przebiega bez zakłóceń, w tym wieku zazwyczaj lubią już leżeć na brzuszku i oglądać świat z tej perspektywy. Podpierają się wysoko na przedramionach, wysuwają łokcie przed linie barków. Podpierając się odrywają od podłoża klatkę piersiową, trzymają głowę wysoko i pewnie. Na tym etapie piąstki mają prawo być nieznacznie zaciśnięte w tej pozycji. Maluch próbuje sięgać po zabawki, jego ruch jest coraz bardziej celowy, jednak najczęściej te próby jeszcze kończą się upadkiem a czasem przypadkowym obrotem na plecy. Na razie malec nie potrafi jeszcze zmieniać sam pozycji z leżenia na plecach do leżenia na brzuszku i odwrotnie, jednak leżąc na plecach, ze zgiętymi i uniesionymi nóżkami potrafi przerolować się na bok całym swoim ciałem – jest to tzw. przewrót całym ciałem („en block")

[h=3]Przodem do świata[/h]W tym okresie dzieci trzymane w pozycji pionowej dość dobrze utrzymują już głowę, dlatego nie ma sensu podtrzymywać jej już tak jak wcześniej gdyż w ten sposób uniemożliwiamy maluchowi trenowanie mięśni i nowych umiejętności. 4 miesiąc to z reguły dobry czas, aby zacząć nosić malucha przodem do kierunku świata, tak, aby mógł oglądać otoczenie. Jeśli jednak główka malucha jest jeszcze zbyt chwiejna, czy tułów wygina się to znak, że maluch nie jest przygotowany jeszcze do takiego sposobu noszenia. W pozycji tej podkładamy jedną dłoń pod pupę malucha, zabezpieczając pozycję odwiedzeniową jego nóżek, oraz zgięcie w stawach biodrowych i kolanowych. Maluch opiera się swobodnie o naszą klatkę piersiowa. Początkowo możemy się odchylić nieco do tyłu, aby dać dziecku więcej podporu, ale z czasem przyzwyczajamy go do coraz bardziej pionowej pozycji. Naszą drugą ręka, możemy asekurować tułów maluszka, możemy pokazywać mu zabawki, zachęcać go do wyciągania raczek ku przodowi. Pamiętamy, aby nie zadzierać nóżek dziecka zbyt wysoko, uda malucha powinny być ustawione pod kątem prostym w stosunku do jego tułowia.


[h=3]Leżę na pleckach[/h]Niemowlę w 4 miesiącu, leżąc na plecach umie już ładnie trzymać głowę w linii środka swojego ciała nie faworyzując żadnej ze stron. Dzięki temu zostały już zaktywizowane mięśnie, które teraz pozwalają mu dźwigać dość wysoko głowę w tej pozycji. Jednak nie oznacza to, że maluch chce usiąść, jest na to stanowczo za wcześnie, on tylko ćwiczy swoje nowe umiejętności i wzmacnia mięsnie. Chętnie wyciąga raczki do zabawek, pamiętajmy jednak, że w tym okresie musimy dziecku podawać zabawki z boku, gdyż maluch chwyta od strony małego palca tzw. chwytem ulnarnym. W tym wieku dziecko na pewno zainteresuję się już karuzelą powieszoną nad łóżkiem. Będzie próbować powoli wyciągać ręce i łapać kręcące się zabawki. Powieś karuzelę tak, aby malec widział zabawki przed sobą, aby nie musiał odchylać do tyłu głowy przez co mógł by nauczyć się nieprawidłowego wzorca ruchu. Pamiętaj, że są jednak dzieci, które nie lubią jak coś kręci im się nad głową i zamiast oznaki radości z nowej zabawki, usłyszysz płacz dezaprobaty. W takiej sytuacji karuzela będzie musiała poczekać. Malec z zaciekawieniem ogląda swoje dłonie, bawi się nimi, rozwija koordynacje ręka – usta, nieustannie prowadząc ręce do buzi.
Nogi pracują naprzemiennie, kopiąc raz jedną raz druga. Czasem wydaje się ze maluch nudzi się leżąc na plecach, pręży się, odgina się do tyłu, – jeśli taka aktywność nie jest stanem stałym, to znaczy, że nie mamy się, czym przejmować, poza zapewnieniem malcowi jakieś rozrywki np. przez zmianę pozycji czy zmianę otoczenia.


[h=3]Lubię zabawy na podłodze[/h]Jest to doskonały czas, na zakup piankowych puzzli, czy maty edukacyjnej, czas aby pokazać maluchowi jak ciekawie można bawić się na podłodze. Dzieci, które odpowiednio wcześnie poznają taki sposób funkcjonowania, bardzo go lubią, odnajdują mnóstwo motywujących przedmiotów, do których wraz z postępem rozwoju starają się dotrzeć. Ty możesz być spokojna o bezpieczeństwo malca. Lada chwila kanapa czy łóżko staną się bardzo niebezpieczne, ponieważ maluch nabędzie umiejętność przewracania się na brzuszek. Tak, więc, można powiedzieć, że od 4 miesiąca Twoje dziecko staje się istotą podłogową.
Jeśli dziecko nie przepada jeszcze za leżeniem na brzuszku, możemy mu ułatwić zaadoptowanie się do tej pozycji kładąc dziecko np. na klinie czy poduszce, jednak musi być ona na tyle twarda, aby nie zapadła się pod ciałem malca. Dziecku łatwiej będzie się na takiej równi pochyłej podeprzeć na przedramionach, więcej będzie mogło obserwować. Leżąc z dzieckiem na macie, możesz opowiadać mu, co widzi przed sobą czy zainteresować go zabawkami. W miarę upływu czasu, maluch naprawdę przywyknie do pozycji leżenia na brzuszku, co w prawidłowym rozwoju jest konieczne.
Nie musisz od razu wydawać fortuny na przepełnioną bodźcami matę edukacyjna. W tej chwili na rynku jest dużo rodzajów mat, wybierz taką, która ma coś szeleszczącego, plastikowe lusterko, piszałkę, a z pałąków da się odpiąć zabawki. Na początku odepnij wszystkie zabawki, zamiast nich przywieś swoją kolorową apaszkę, szalik i jeszcze kawałek innego materiału. Dziecko będzie zafascynowane, dotykaniem różnych faktur i kolorami.
Baw się z maluchem robiąc różne miny, wydając odgłosy, korzystaj z zabaw dotykowych „idzie rak ", „lato osa koło nosa" itp. Zobacz zbiór rymowanek do zabaw dotykowych >>>



[h=3]Co potrafi czteromiesięczne niemowlę?[/h]

  • [*=left]leżąc na brzuszku wysoko podnosi główkę, podpierając się na przedramionach i utrzymuje ją tak przez długi czas obserwując z zaciekawieniem otoczenie
    [*=left]trzymane pionowo stabilnie trzyma samo główkę
    [*=left]podciągane za rączki do pozycji siedzącej podnosi głowę i ramiona
    [*=left]uniesione pionowo na podłożem, podkurcza nóżki
    [*=left]sięga i chwyta przedmioty, potrząsa grzechotką
    [*=left]wkłada przedmioty do buzi
    [*=left]interesuje się otoczeniem
    [*=left]żywo reaguje na znane twarze
    [*=left]głośno się śmieje, głuży, naśladuje dźwięki
    [*=left]lokalizuje źródło dźwięku, odwraca głowę w kierunku, z którego dźwięk dochodzi

[h=3]Zabawa[/h]

  • [*=left]w tym okresie powinna się sprawdzić mata edukacyjna, wybierz taka z małym lusterkiem, różnymi fakturami materiału, czymś szeleszczącym i często układaj na niej maluszka na brzuszku, oczywiście na podłodze
    [*=left]by wspierać rozwój mowy opowiadaj dziecku, co robisz, co widzisz, co się wydarzyło, pokazuj różne rzeczy i je opisuj, jakiego są koloru, jaka mają fakturę, do czego służą itp. Mów do dziecka normalnie, nie zdrabniaj wyrazów i nie zniekształcaj ich
    [*=left]przeglądajcie się wspólnie w lustrze
    [*=left]bawcie się w tzw. zabawy dotykowe
    [*=left]stymuluj słuch dziecka, raz z jednej raz z drugiej strony wydawaj dźwięki grzechotką, dzwoneczkiem czy po prostu wołaj dziecko po imieniu, tak by maluch miał możliwość szukania źródła dźwięku. Gdyby malec nie reagował na takie zaczepki skonsultuj się z lekarzem.

[h=3]Dieta[/h]Czteromiesięczne niemowlę powinno być nadal karmione wyłącznie piersią lub mlekiem modyfikowanym. W tym okresie zazwyczaj pory karmienia są już ustalone i dziecko je w ciągu dnia, co 3-4h.

[h=3]Zdrowie i pielęgnacja[/h]

  • [*=left]zazwyczaj niemowlę śpi 3 razy w dzień a jego nocny sen się wydłuża i śpi nieprzerwanie nawet do 7h
    [*=left]zwykle wraz rozwojem funkcjonowania przewodu pokarmowego i lepszym działaniem enzymów trawiennych u czteromiesięcznego niemowlęcia zanika kolka
    [*=left]ciemię jest nadal duże i niezrośnięte
    [*=left]wit. D3 podawana powinna być w zależności od pory roku i zgodnie z zaleceniami lekarza, zarówno niedobór, jaki przedawkowanie tej witaminy są dla zdrowia dziecka niebezpieczne
    [*=left]w tym miesiącu ponownie powinny zostać zbadane stawy biodrowe niemowlęcia

Ropiejące oczka. Jeśli po nocnym śnie oczka twojego maluszka ropieją przemywaj je solą fizjologiczną. Jeśli tej wydzieliny będzie bardzo dużo, skonsultuj się z pediatrą

Szczepienia. Na przełomie 3-4 miesiąc życia po 6-8 tygodniach od poprzedniego szczepienia, jest czas na wykonanie kolejnych obowiązkowych szczepień przeciw: błonicy, tężcowi, krztuścowi (druga dawka), poliomyelitis - (pierwsza dawka) oraz zakażeniom haemophilus influenzae typu b - (druga dawka)

[h=3]Co może niepokoić w rozwoju czteromiesięcznego niemowlęcia?[/h]

  • [*=left]brak utrzymywania główki w pozycji pionowej
    [*=left]brak zainteresowania otoczeniem
    [*=left]niereagowanie na dźwięki
    [*=left]gdy dziecko nie płacze w zróżnicowany sposób
    [*=left]brak unoszenia podporu i unoszenia głowy w pozycji na brzuszku
    [*=left]częste odginanie głowy mocno do tyłu, patrzenie do tyłu, szczególnie z towarzyszącym prężeniem nóżek
[h=3][/h][h=3][/h][h=3][/h][h=3][/h][h=3][/h][h=3][/h][h=3][/h][h=3][/h][h=3][/h][h=3][/h][h=3][/h]

[h=3]Ważne pytania[/h]
[h=4][/h][h=4][/h][h=4]Czy można czteromiesięczne niemowlę nosić w nosidełku w pozycji pionowej przodem do świata?[/h]Nie, w nosidłach ani chustach nie nosimy dzieci przodem do świata, gdyż nie możemy w tej pozycji zabezpieczyć ani prawidłowej pozycji stawów biodrowych dziecka, ani pozycji kręgosłupa. 4 miesiące to czas kiedy zaczynamy nosić dziecko przodem do świata na rękach, jest to specjalny sposób noszenia który zapewnia wyżej wymienione warunki, pozwala na właściwa asekurację dziecka.

[h=4]Czy można czteromiesięczne dziecko wozić w wózku z pleckami nieco podniesionymi na poduszce lub z podniesionym podparciem – pozycja pół leżąca?[/h]Jest na to jeszcze za wcześnie. Niemowlę będzie nam spadać z poduszki, zwijać się w rogala, jego miednica i kręgosłup znajdą się w niefizjologicznym ustawieniu. Możemy natomiast z powodzeniem, jeśli gabaryty wózka na to pozwalają, położyć dziecko na brzuszku, podkładając pod jego tułów poduszeczkę - klin, będzie wtedy miało lepszą możliwość obserwowania świata a równia pochyła, którą tworzy poduszeczka – klin ułatwi mu podpór na brzuszku.

[h=4]Czy można czteromiesięczne niemowlę sadzać podtrzymując plecki poduszkami i pozostawiać w tej pozycji?[/h]Absolutnie nie. Dzieci w wieku 4 miesięcy nie są kompletnie przygotowane do siadu. Kręgosłup dziecka jest jeszcze zbyt miękki, napięcie tułowia nie pozwala jeszcze na utrzymanie stabilnej pozycji, miednica nie uzyskała w tym wieku jeszcze ustawienia pozwalającego na swobodny siad. Sadzając dziecko podparte w ten sposób robimy mu krzywdę. Zazwyczaj dzieci zaczynają stabilnie siedzieć na przełomie 7/8 miesiąca życia.
 
Bartek długo i ładnie trzyma główkę na brzuszku, potrafi też wtedy rozglądać się na boki, ładnie wyciąga rączki jak jest położony na brzuszki, a raczki wzdłuż ciała, fajnie trzyma grzechotkę, z wielkim zaaferowaniem nią potrząsa, wceluje też sobie w głowę:-D ale spokojnie, grzechotka-piórko;-)
śmieje się w głos, zwlaszcza jak go całuję w szyjkę, sporo gada (to tak porównują Gosię na tym etapie)


Jedyne co mnie martwi, to, że skubaniec nie podnosi rączek do przodu (do góry) trąca sobie coś co jest na boku, ale nie nad nim... No i ta próba trakcji - głowa zostaje w tyle, co jest dla mnie o tyle dziwne, że na brzuszku już tak długo ją trzyma wysoko, a do tego kreci w obie strony.... Na następnym szczepieniu musze pogadać o tym z pediatrą.
 
Tomek od kilku dni zaczął chwytać pięknie zabawki, dwoma rączkami się nimi bawi i próbuje wsadzić do buzi, ale jeszcze nie trafia:-p
leżąc na brzuszku pięknie trzyma głowę, próba trakcji udana, podnoszony za rączki - trzyma główkę przy sobie, chociaż nie za każdym razem, czasem jeszcze główka zostaje.
Coraz bliżej mu do przewrócenia się plecków na brzuszek. Na boczek przekręca się idealnie i sprawnie, chociaż mam pewne obawy, bo obraca się tylko na jeden bok. Ani razu nie przewrócił się na prawą stronę.
 
Super wątek;)

- Mój maluszek rzadko śmieje się na głos, najczęściej wtedy gdy strzepuje ubrania po prasowaniu i macham nimi w jego kierunku:-)
- na brzuszku potrafi długo leżeć, i pięknie trzyma główkę, podobnie jak u Kruczki próba trakcji nie zawsze należy do udanych czasem mały nie przyciąga główki. Ładnie obraca się leżąc na pleckach na boczek
- bawi się grzechotką, lubi spędzać czas na macie
i hit ostatnich dni!!!! strach go już samego zostawić na łózku gdyz układa sie w pozycje pełzacza czólko w materac, nogi podkurcza w kolankach i dupka w górę i próbuje przepełzać kawałek ... bidulek nie ma sił jeszcze unieść się na rękach- ale na to przyjdzie czas.
- pcha wszystko do buzi co możliwe... lekkie gryzaki kupiłam z babyono i są one idealne na teraz:-)
- stara się naśladować agu, agyyy
 
To ja sie moge pochwalic ze Lenka smieje sie i to babrdzo i zaczyna bawic sie głosem ćwicząc okrzyki i tonujac go
Ale do rączki jeszcze nic nie łapie i widze ze wyciaga je do przodu i sie im przyglada po czym wpycha je do buzi.Lezy na brzuszku ale bardzo nie lubi tej pozycji za tem to jej słaby punkt i tutaj juz tak ładnie nie ejst.Mam nadzieje ze rehabilitacja nam w tym pomoze by nadrobiła to szybko
 
acha, u nas to jeszcze obracanie się na macie jak wskazówka zegara
raz mnie zaskoczył, jak przy łóżeczku rozmawiałam przez telefon, chwila moment jak się zagapiłam, nagle patrzę, a Bartek leży główką w "noga


dzisiaj za to odkrył wiatraczek w pałąku TL (wiecie, ten zginany) wystarczy lekko puknąć zawieszkę na sznureczku, a wiatraczek się już rusza... strasznie to Bartka zaintrygowało, zaczął pokrzykiwać na ten wiatraczek, potem się złościć, że się nie kręci, znowu tucać.. uśmiałam się z niego:-D
 
Nef u mnie to samo z tym zegarkiem, ostatnio wstaje rano, mały śpi tak

2013-07-20 05.17.46.jpg
 

Załączniki

  • 2013-07-20 05.17.46.jpg
    2013-07-20 05.17.46.jpg
    30,9 KB · Wyświetleń: 260
kruczka Tomuś wędrowniczek:-D
Bartek jak się obrócił, to jeszcze tak śmiesznie na mnie zaglądał przez szczebelki, zaskoczony, że zupełnie inna perspektywa:-D
 
reklama
Do góry