reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie czerwcowe u lekarza:)

reklama
tialana i co na to Twój gin ??

Właściwie to jeszcze z nią na ten temat nie rozmawiałam i nawet nie przyszło mi to do głowy
Ja niestety mam dosyć rozlegulowany kręgosłup, poza problemami z dyskami jestem po skręceniu kręgosłupa w odcinku szyjnym w wyniku wypadku samochodowego i przypuszczam że końcówkę ciąży będę musiała przeleżeć albo zaopatrzyć się w pas podtrzymujący brzuch i stabilizujący kręgosłup.
A Twój lekarz co mówi?
 
powiedziałam mu wczoraj o tym ale jakoś nie zareagował, a jak czytałam na necie to najczęściej jak się ma dyskopatię to jest albo cc albo znieczulenie i teraz się zastanawiam czy naciskać na niego o tą dyskopatię czy nie
 
powiedziałam mu wczoraj o tym ale jakoś nie zareagował, a jak czytałam na necie to najczęściej jak się ma dyskopatię to jest albo cc albo znieczulenie i teraz się zastanawiam czy naciskać na niego o tą dyskopatię czy nie

Ja mam dodatkowo dużą wadę wzroku i to może być wskazaniem do cc ale nie koniecznie ale jak mówisz że dyskopatia też to coś mi się wydaje że cc jest mi pisane
 
Ja tylko raz w życiu byłam na wizycie przez nfz i więcej tego nie zrobię. Niestety Mszczonów to taka troszkę dziura jeszcze i naprawdę brak dobrych lekarzy. A na wizytę do gina w ośrodku zdrowia to się czeka ponad miesiąc bo przyjmuje tylko 3 dni w tygodniu od godz. 8 do 10 maksymalnie 10 pacjentek. Paranoja. Zresztą USG też nie ma więc musiałabym brykac do szpitala do Żyrardowa. A tak mam cudowna panią doktor w Żyrardowie, chodzę do niej prywatnie. Sama wizyta kosztuje 70zł, usg 30zł, cytologia 50zł. Wizyta trwa średnio 30-40 minut. Doktor nigdy się nie spieszy, jest bardzo zainteresowana pytaniami pacjentek, słucha uważnie i o maluszku mówi "bąbel" lub "pączuszek". Czuję się jakbym z siostrą rozmawiała, a nie z obcą osobą.

Wizytę mam jutro, więc po powrocie na pewno zdam relacje

Co do problemów z kręgosłupem to też jestem tą "szczęściarą", tyle że mam skoliozę i czasami potworne bóle pleców, że 3 dni z łóżka się ruszyć nie mogę. Jak na razie od początku ciąży był spokój, ale ginka powiedziała, że i tak czeka mnie konsultacja u ortopedy i decyzja o porodzie naturalnym czy cc :-)
 
Doświadczenia żadnego nie mam w tym temacie, ale szczerze mówiąc to cholernie się boję naturalnego. Nawet kwestia znieczulenia do mnie za bardzo nie przemawia bo ile sie słyszy, że podane zbyt późno nic nie da. A ja bardzo wrażliwa na ból jestem - w lato graliśmy w kosza i dostałam piłką w palec to zemdlałam, więc co będzie podczas porodu???? Chyba jednak wolałabym cesarkę. Piersię i tak karmić nie będę, więc chyba nie ma to różnicy dla dziecka.
 
ja pomimo cc mialam bardzo bardzo duzo pokarmu. Ale cesarka tez boli wiesz:) Tzn sama operacja nie ale po operacji ok tygodnia czlowiek się ledwo moze poruszyc hi hi :p Chociaz to tez zalezy od zszycia jak jest dobrze zszyte to ok 4 dni jest makabra a pozniej jakos leci :) tak czy siak muszisz się nastawić że będzie ból niezaleznie od rodzaju porodu :p ja jestem bardzo odporna na ból mam 5 tatuazy kilka kolczykow w roznych miejscach i mimo to plakalam żywymi łzami po CC z bólu... :p
 
No wiem wiem, że boli, ale jakoś wydaje mi się, że i tak mniej niż poród naturalny. A poza tym przeraża mnie też nacinanie czy pęknięcie krocza. Tak czy inaczej potem bolą jakieś szwy.....
 
reklama
Kamila - nie powiem zeby poród był przyjemny, mowie o cc ale dało sie przez to przejsc. Ja nie płakałam;-) Wiadomo, ze brzuch ciągnie, ze nie daj Bog zakasłać czy kichnąć - ale to raczej normalne, wkoncu nas kroją..
iałam taką sytuację, ze leki przeciw bolowe puszczały i poszłam do pielegniarek po nowe, i słysze ze dopiero za jakis czas moga mi dac. Teraz jedyne co mi moze zaproponowac to czopek :szok::eek: Podziekowałam, wybrałam ból :cool2::cool2: Nie wiem czy minęło 10min jak wróciłam:-) Ale teraz sie z tego smieję.

Dla mnie ważną kwestią jest brak jedzenia po cc :cool:
serio! ja myslałam, ze im tam zejde z głodu, a jak juz wkoncu mi przyniesli ten bezpłciowy kleik to myslałam, ze sobie gębę odparzę a nie poczekałam az przestygnie:tak:

Teraz mysle nad sn, a jak bedzie zobaczymy:-D
 
Do góry