.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

[Edysiek]

Moja w nocy się budzi, ale idzie od razu spać tyle, że z nami. Dzisiaj nawet nie słyszałam jak ją mąż przyniósł. Za to była łaskawa dla tatusia i spali do 8. Ciekawe kiedy ja tyle pośpię.
Ancona już 3 spotkanie dla rodziców?
Ja w pośpiechu gotuję obiad na jutro, bo zaraz będę mieć gości, przyjeżdża moja mama, brat i chrześniak.

 

[madzikm76]

Edysiek - my też z małą śpimy jak się w nocy obudzi, tzn jedno z nas
Emma lubi swój pokój i do nas nie przychodzi tylko woła mama, tata.
Ostatnio wołała psa
Emma znów zakatrzona i kaszle okrutnie ale to przez spływający katar. Wczoraj i dziś nie puściłam jej do przedszkola bo miała temperaturę A dziś na wszelki wypadek wzięłam ją do lekarza żeby ją osłuchała na szczęście oskrzela czyste.
Jak rano nie będzie miała temperatury to zaprowadzę ja na dwie godzinki bo mają Halloween party

 

[AguniaGR]

Edysiek Julko też noc w noc magicznie pojawia się w naszym łóżku. A ja jestem tak wykończona, że w większości przypadków nawet nie próbuję go odnosić. Do tego dochodzi jeszcze Teoś, któremu coś się pozmieniało i ciągnie cyca co dwie godziny, a na dobre wstaje o 4-5. Wykonczą mnie te moje chłopaki.

Napisane na Redmi 3 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[ancona]

Oo Agunia to ranne ptaszki, nic przyjemnego tak codziennie wstawać. Efekt zombie murowany...

Madzikm zdrówka dla Emmy

Edysiek tak 3 i kolejne zupełnie bez sensu już zapowiedziałam że na kolejne nie przyjdę bo to była godzina siedzenia i słuchania "kazania" na którym o komunii nie było słowa. Dobrze że M został z H bo nie wyobrażam sobie co by się działo gdyby był ze mną.

Moi chłopcy też coś zaczęli pokasływać, nie mają temperatury, kataru tylko co raz taki suchy duszący kaszel.

 

[_zuzanka]

Agunia współczuję nocy , pocieszę Cię tylko, że jak się Nata urodziła to Misiek bardzo regularnie do nas przychodził i to z rykiem. Często już o 1 się budził, że chce do mamy. Nad ranem - już bezgłośnie dołączała Oliwka i rano budziłam się bardziej zmęczona niż byłam wieczorem. Czasem ich odnosiłam (z różnym skutkiem), zwykle nie miałam siły. Ale minęło trochę czasu, z O jest różnie (ale raczej śpi u siebie) , a Misiu dalej się budzi w nocy, ale wystarcza butla i sam zasypia. Czasem nad ranem przyjdzie. Ale różnica jest ogromna.
No i moi też kaszel i katar, ale tak delikatnie. Oby tak zostało.

 

[kroczek_k]

Kuba podobnie jak Emma woli spać w swoim łóżku a że woła w nocy żebym się z Nim położyła to zapobiegawczo rozkładam sobie materac obok łóżeczka

Zdrówka dla chorowitków.

Powariowali teraz z tymi przygotowaniami do komunii czy innych takich " imprez". Kiedyś były też ale nie aż tak. :/

Agunia faktycznie ranne ptaszki Ci się trafiły

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[L-oka]

Zdrowka chorowitkom.
Kroczek ja to myslalam ze za naszych czasow to juz byl cyrk z tymi przygotowaniami ale widze ze i wiecej sie da.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[madzikm76]

Mam pytanie a propos Groprinosinu?
Wiem, że część z was podaje dzieciom przy objawach przeziębienia, koleżanka teraz leci do Polski i może mi przywieźć dla Emmy, tylko się zastanawiam czy krople czy syrop?

 

[Edysiek]

Madzik ja mam syrop malinowy, nawet nie wiedziałam że są krople. Dla starszej mam w tabletkach.
Właśnie mojej też zaczęłam podawać, bo od wczoraj ma katar.
Zdrówka dla wszystkich dzieciaczków.

 

[DJMka]

Ja wolę sambucol zamiast groprinosinu.

Nasz mało kiedy przychodzi sama. Częściej ja ją zabieram do nas.