Justyna5789
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2016
- Postów
- 720
Mój mąż stara się o awans w Niemczech. Proponują mu ok 2200 netto euro. On jest zachwycony, ja od wczoraj wyję na samą myśl. Nie wyobrażam sobie życia tam, nie znam niemieckiego, już w stolicy z dala od rodziny i przyjaciół czuję się samotna. W marcu synek przyjdzie na świat, nie wyobrażam sobie przebywania z maleństwem tam. Z dala od rodziny. Jak ja cokolwiek tam załatwię? kiedy mąż będzie w pracy cokolwiek z dzieckiem zacznie się dziać to nawet z lekarzem się nie dogadam. Ale...nie chce go ograniczać, bo wg niego to jest szansa dla nas. Wg mnie 2200 euro netto to nie jest dużo. Bardzo proszę o pomoc? Jak za te pieniądze będzie nam się żyło? Licząc ok 500euro za mieszkanie.
Jak wyglądają pozostałe opłaty?
Obecnie mieszkając w Wawie mamy 6 tys. Jak przejdę na macierzyński od marca będzie 5,5. W zasadzie na nic nam nie brakuję, ale też bez szaleństw np. mieszkania na kredyt nie jesteśmy w stanie wziąć.
Jak wyglądają pozostałe opłaty?
Obecnie mieszkając w Wawie mamy 6 tys. Jak przejdę na macierzyński od marca będzie 5,5. W zasadzie na nic nam nie brakuję, ale też bez szaleństw np. mieszkania na kredyt nie jesteśmy w stanie wziąć.