reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mamusie z okoli LESZNA wielkopolska

natka86

mamusia Zosieńki
Dołączył(a)
15 Maj 2008
Postów
2 530
Miasto
wielkopolska, obecnie Holandia
witam wszystkie MAMUŚKI:-)
mieszkam niedaleko Leszna w wielkopolsce, czy są tu jakieś mamusie z tych okolic???
jeśli tak to zapraszam i napiszcie kilka słow o sobie:-)
to ja zaczne:tak:
mam na imię Natalia, mam cudowna 5 miesięczną córeczkę Zosię i jestem samotną mama:-(
aha , moj wiek 22latka. pozdrawiam i zapraszam;-):-):tak:
 
reklama
Witam,Ja tez jestem z okolic Leszna,mimo ze aktualnie mieszkam za granica...mam dwu tygodniowego synka i (czasami)cudownego meza;-),mam 22 lata,no i chyba narazie wystar;-)czy...pozdrawiam
 
o to fajnie że jakaś mamuśka się w końcu znalazła.. ja też aktualnie przebywam za granicą i chyba tak już zostanie,ale jeszcze zobaczymy co życie pokaże:-D:-D
takie maluteńkie dzieciątko?
super:tak:
to pewnie w polsce nie rodziłaś?
 
Wyglada na to ze tylko my dwie sobie popiszemy:-D,to prawda nie rodzilam w polsce,ale wcale nie zaluje:no:,a ty gdzie mieszkasz za granica?My raczej tez nie wracamy do polski,bo i po co?:crazy:
 
w hoalndii aktualnie mieszkamy, ja rodziłam w lesznie i trochę może żałuje, bo przeciągali mnie 2 tygodnie:crazy:
miałam urodzic pod koniec grudnia, a rodziłam 12 stycznia.
a ty widze że już w miare dobrze sie czujesz po porodzie:laugh2:
ja w sumie 2 tygodnie dochodzilam do siebie:szok:
a ty gdzie mieszkasz i jak sie wam tam mieszka?
 
Ja odziwo po porodzie czuje sie bardzo dobrze,teraz nawet juz nie czuje ze jakis porod byl:szok:,ale to dla tego ze byla tu bardzo dobra opieka i podczas tych najwiekszych boli bylam w wannie,a na dwa ostatnie parcia zdarzyli mnie wyciagnac,i wkoncu urodzilam na stojaca(super sprawa):-D.My mieszkamy w irlandii.Jak nam sie zyje?no z dwa lata temu bylo lepiej,teraz juz coraz mniejsze zarobki,coraz mniej pracy,.i wogule tak jakos:)ale coz jeszcze lepiej niz w polsce:tak:.A Wam jak sie zyje?
 
nam też się żyje dobrze i napewno lepiej niż w polsce;-)
brakuje mi tylko tego żeby z kimś porozmawiać po polsku, bo do małej cały czas mówie a kuku,gagagaga, ble ble ble i takie tam różne, więc po jakimś czasie takiego gadania zastanawiam sie czy wszystko u mnie ok:szok:
mieliśmy dosyć ostre spięcie z moim M,ale pomału zaczynamy dochodzic do porozumienia i chyba bedzie bobrze:confused:
Zoska sobie śpi na brzuszku w łóżeczku, sama zasnęła:tak: czasem jej sie tak robi że sama mi zaśnie. karmisz synka piersią czy butelką?? ile waży, mierzy i ile miał punktów, bo w irlandii chyba też daja punkty agpar??
 
reklama
Kacper tez uwielbia spac na brzuszku,ale sam jeszcze nigdy nie zasnol.Dzisiaj byla polozna i wazy 4580,a przy wyjsciu ze szpitala wazyl 3400,dostal 10 punktow.Karmie piersia,ale bede musiala dac tez butle na noc,bo maly co 15 min jest glodny i spac nie daje:no:maz caly czas w pracy a ja sama to juz pomalu padam na twarz,ale oczywiscie gram twardziela:rofl2:ciekawe jak dlugo:crazy:.Dobra bo ksiaze sie obudzil:blink:
 
Do góry