- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2006
- Postów
- 14
hej dziewczyny,
ja ze dwa tyg temu mialam przez kilka dni takie bole kosci ze nie wstawalam z lozka ale ogolnie to lepiej bylo jak chodzilam ale usiasc nie moglam wcale. a teraz ciagle puchna mi nogi i tak mnie bola ze nie mam sily chodzic i ciagle chce mi sie spac i jestem wymeczona nie mam sily nic zrobic wogole...
to tak sobie ponarzekalam zebyscie mi cos doradzily zebym nabrala ochoty i sily
buziaki :*
ja ze dwa tyg temu mialam przez kilka dni takie bole kosci ze nie wstawalam z lozka ale ogolnie to lepiej bylo jak chodzilam ale usiasc nie moglam wcale. a teraz ciagle puchna mi nogi i tak mnie bola ze nie mam sily chodzic i ciagle chce mi sie spac i jestem wymeczona nie mam sily nic zrobic wogole...
to tak sobie ponarzekalam zebyscie mi cos doradzily zebym nabrala ochoty i sily
szczegolnie z lewej strony prawa jest oki moj gin na ostatnie wizycie nie stwierdzil niczego niepokojacego

wiec chyba to mi raczej nie pomaga ;-)
i zaraz sie biore za porzadki

a nie dałam nawet rady wyleźć z łóżka, żeby to jakoś rozchodzić. Spod pierzyn wydobył mnie mój mężuś, którego obudziły moje jęki (co ja bym bez niego zrobiła ;-) ). Kiedy wreszcie skurcz minął to zaczęły mnie boleć stawy w całej nodze