reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusiu, co dziś dobrego zjemy ?

I szklankę piwa czasem można :-D

Na obiad jadłam rosołek i naleśniki. Mam nadzieję, że po naleśniku mała nie będzie płakała. Owoce - jabłuszka, winogronki....

Zaraz idę po kromkę z miodzikiem.
 
reklama
Lorien ... siostro ... ja dziś też rosół i naleśniki ... ze szpinakiem :tak: Bułeczkę z białym serkiem i konfiturką jagodową i jabłka i bananka
i chodzę ostatnio jak kot koło mandarynki i jakiś diabeł kusi mnie by skosztoszać, czy małemu aby nie szkodzi :sick:
 
Lorien takiego alkoholowego?;-);-)Ja ostatnio napiłam się wina jak była koleżanka, lampkę... (i pół)
 
Po Karmi miałam dużo więcej pokarmu:-)ale to przy Natalce szukałam sposobów,żeby mieć więcej mleka jak mi zaczęło brakować.Na początku miałam więcej niż ona potrzebowała i takie twarde piersi, teraz mi się wydaje,że mam tyle ile ona potrzebuje i wszystko ze mnie spija...
 
dziewczyny .... przyniesiono mi cynaderki .... nic nie wiem o podrobach w ciąży .... są na czarnej liście , czy mogę wcinać bez obaw :confused: :eek:
 
Nie mam pojęcia co to nawet jest;-)te cynaderki i,że podroby są na czarnej liście.
 
Skakanko ... cynaderki to inaczej nereczki ;-) zjadłam ze smakiem i nic się nie dzieje :-p zaczynam już wrzucać na luz z tym jedzeniem

Dziś mam na obiadek pangę z folii z piekarniczka a do tego ziemniaczki i brokuły :-p
A po południu z okazji dnia babci zjem mały kawałeczek ciasta ... mam do wyboru murzynka lub półkruche ze śliwkami ..... i co tu wybrać :-p :confused:
 
a ja nie mam apetytu:-(
jedyne czego mi się chce to płatków kukurydzianych z zimnym mlekiem i jabłek.
na snaidane jem byłke z masłem i herbate, obiadu nie jem, ewent same ziemniaki popijam mlekiem. na kolacje płątki z mlekiem. dziś moze kaszki mannej se ugotuje.
 
reklama
Ja też apetyt mam średni. Ale myślę, ze to wina przedluzonego pobytu w szpitalu. Po cesarce, ktorą mialam o 9 rano, do 18 nie moglam sie ruszac (nawet podnosic glowy), nawadniano mnie tylko kroplówkami. Nastepnego dnia, gdy jakos udało mi sie wstac, mogłampic tylko wodę, kolejnego tylko kleiki... dwa nasteone dni to typowo szpitalne zarcie. Wczoraj, po powrocie do domu, nawet super obiad ugotowany przez mamę ciezko mi przeszedł. Ale, to wina nerwow i szpitalnej depresji.
Co dzis jadlam? Ryż zapiekany z jablkami i rosołek z wczoraj, na kolacje pieczywko z twarozkiem (na slodko, a co?) :-)
jutro mamy w planach pomidorową i kluseczki z mięsem a w srodę jakąś rybkę..
 
Do góry