reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
mieliśmy jechac nad wode,ale chyba zrobimy to popołudniu bo dostałam porządnego bulu w okolicach wyrostka :-( Wziełam nospe i mi przechodzi po mału :-) Mam nadzieje że sie nie nasili :no::confused2:
 
reklama
Zaraz się zastrzelę:no::crazy::nerd: drugi raz wcięło mi posta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

czarnulka, zazdroszczę opalenizny:elvis:

bassienkaw pisz tu jak najwięcej i oczywiście napisz nam coś o sobie:happy2:

luczynka jak dobrze, że już po wizycie...oby następna była jak najpóźniej:elvis:

oliwko, trzymaj się chłodno i powiedz Sarze, żeby już wyskakiwała:happy2:

justynko, zdrówka dla Małej i wirtualne buziaczki też:rofl2:
A z tymi zdjęciami to Ty się nie tłumacz tylko wklajaj:angry::eek::nerd::-)

ewcik, gratuluję udanych zakupów:-)

A ja dziś cierpię :crazy::no::-p
Plecy mnie chyba wygrzeją za wszystkie czasy:elvis:Tak to jest jak się pojechało na basen i zamiast kremów z filtrem to sie dobijałam przyspieszaczem do opalania:-pAle trochę pocierpię i będę brązowa:-);-)Małż też się spiekł:-):-D Na szczęście Pati wyszła z tej imprezy prawie blada, bo ją co 15 min smarowałam kremem.
A dziś już zaliczyła kąpiel w cieniu w misce, a ja sobie dopiekam nogi:tak:

Miłego popołudnia:-)
 
wiedziałam, że o czymś zapomniałam....

Domiska jak tam na starych śmieciach?? Zdjęcia śliczne:happy2:
 
Jesteśmy w domciu rachunki zpłacone ale jeszcze nie wszystkie a za gaz mi się ciachło i zapłaciłam wrześień a nie lipiec i jeszcze raz tam pójdę.

Po południu na zakupki a wróciłam cała mokra ale za to kondycję będę miała jeżdżąc na rowerze z fotelikiem i myszą.

Muszę zrobić fotki ale samj to jakoś trudno.

Moje dziecko przejęte ogląda film o dinozaurach i trzęsieniu ziemi.

Kawusia z rana to podstawa.

Witamy Basieńkę.

Czarnulka a wyrostek masz ??
 
No więc zastanawiam się, co sama o sobie mogłabym napisać. Mieszkam w Mysłowicach w chwili obecnej, natomiast po ślubie zamieszkamy z mężem w Jaworznie, skąd on właśnie pochodzi. Ślub dopiero przed nami, dokładniej rzecz biorąc w sierpniu tego roku, dokładnie 25 sierpnia. Z narzeczonym w dniu ślubu będziemy mieli dwa lata od pierwszego spotkania, poza tym ta data ze względu na rocznicę moich rodziców, i dzięki mojej zmarłej babci, gdyż przyśniła mi się i data tak jakby została ustalona przez nią ;) Tak jak pisałam wcześniej, jestem w 13 tygodniu ciąży, brzuszek jeszcze w sumie nie zauważalny. Dla ciekawskich ślub nie z przymusu, czy przez maleństwo, tylko z miłości, planowany od prawie 1,5 roku. Kto mieszka w moim brzuszku? Dokładnie nie wiem, ale przeczucie mi mówi, że mały Jaś.
Poza tym co byście jeszcze chciały wiedzieć, ciężko jest pisać o sobie...
 
Witam Witam !!!

I zaraz się pożegnam niestety bo muszę kończyć obiadek. Dziś dostałam smaczka na ryż zapiekany z jabłkami- coś słodkiego.
Dziękuję dziewczynki za troskę. Muszę się Wam do czegoś przyznać, nie chciałam o tym gadać bo jak wiecie ostatnio problemy mnie nie opuszczają. Mój tata ma białaczke, akurat leży w szpitalu i przyjmuje chemie. Wiedział o tym już przed Świętami Bożego Narodzenia ale powiedział nam po Świętach i dopiero po Świętach rozpoczął leczenie. Ja wtym czasie zaszłam w ciąże, bo w styczniu prawda. No przeżywam to nie da się ukryć ale i tak najgorsze i najświeższe minęło. Teraz troche jestem oswojona z tym..........
 
Monysia, no to przyznac trzeba, ze nieciekawie. Ja akurat jestem nowa na tym wątku, i jeszcze nawet kilkunastu czy kilkudziesieciu stron nie byłam w stanie nadrobic, w kazdym badz razie dasz rade. Jeszcze pod serduszkiem malenstwo nosisz, to juz wogole. Jak najwiecej zdrowka i opieki bozej dla twojego taty.
A co do obiadu... to smacznego, pewnie niebawem bedziesz jadla :) ja mam ochote na fasolke po bretonsku
 
reklama
anian to nie zadrość tylko się opalaj babo ;-)

mortaglo niestety mam :-( Ale to chyba problemy z moczem,bo w ciąży to samo miałam i okazało sie że piasek w moczu miałam i robie nakazania lekarza(super,pije piwko hahaha) i trzymam mocz do ostateczności i wtedy lece siusiu i na szczęście pomaga :-)

bassienkaw no to witaj oficjalnie :-) Miło cie poznać kochana!

Monysia przykro mi z powodu choroby twojego taty :-( Pocieszam :-)

luczynko moja kochana,ja też niecierpie bulu zęba :-( to jest chyba najgorsze :-(

Justys wstaw choc ze dwie foty z wakacji pliiiissssss
 
Do góry