Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

[iza1]

MamaBoo- ale mi się przykro zrobiło a co sie stało Twojemu siostrzeńcowi?? Sama mam siostrzeńca i aż mi łezki w oczach stanęły

A co do spotkania to już pomału robi się brzydka pogoda może ja coś zaproponuje: przyszła sobota pod zoo godzina powiedzmy 15 co Wy na to? Właśnie dziś spotykam się pod zoo z koleżanką z którą leżałam na jednej sali w szpitalu i w ten sam dzień urodziłyśmy  :

 

[oliwka29]

Baska lewatywe robią jak przyjmują na trakt porodowy ,po tym zwróci ci kiszkami tak ze bedziesz puściutka jak niewiem (sorki za okreslenia) a to da sie odróżnicz od skurczy partych wiec nie martw sie.A co do golenia to ja sama sie ogoliłam przed wyjścviem do szpitala (szpital mam 50 metrów od bloku ,tak że okna na niego patrze).
czarnulka bidulo ty jeszcze 2 w 1 ale już niedługo ,a na kiedy masz termin?

 

[justyna]

zdjęcia

w oczekiwaniu na spotkanie

rzucamy kamyki do wody z tatą

i z mamą

i w końcu spotkanie w leśnym parku niespodzianek z jelonkiem w tle :laugh:

Marek i Liwia zafascynowani świnkami wietnamskimi

Liwcior karmi sarenki

a Marasek Liwciora ;D

i TAKI wyrośniety kurczak też tam był

i Maja z Guciem tez !! ( zdj z pozdrowieniami dla Naszej Majeczki )

no i ostatnie wspólne zdj

zobaczcie te miny ;D

jest tam plac zabaw ogromny !!!!

moze tam zorganizujemy jakieś spotkanko ??????

 

[justyna]

a ja musze dalej pracować bo mnie zima zastanie z tymi ślubami ;D takze do wieczorka

jeny Czarnulka powodzenia !!!!!!

Basia lewatywe mi zrobiły jak mi wody odeszły po uprzednim wyrażeniu zgody z mojej strony !!


dobra wiecej juz nie pisze tylko kop w tyłek i musze iść robić ;D

 

[baska]

Dziewczyny dzieki za info w sprawie lewatywy. Jestem na nią zdecydowana tak jak mówila położna ulatwia ona potem poród. Dziecko moze spokojnie wyjść nic mu tam nie bedzie uciskało

Czarnulka - odpoczywaj jak najdłużej.

Iza - wrześniówce urodzil sie chłopczyk Szymonek narazie jest w inkubatorze a ona jest po cesarce.

Justyna - fajne zdjęcia, widać spotkanko się udało

MamaBoo- ale przykre, widzę to musiala byc jakaś tragedia. Strasznie mi przykro. Jak możesz napisz co się stało???

 

[czarnulka22]

Jesteście kofane dziewczyny

oliwka29 Termin mam na 28 sierpnia,a więc zostało mi juz tylko 7 dni

Justyna Fotki rewelacyjne Ależ Liwia urosła A jaka ślicznotka z niej

Dziękuje wam kochane że trzymacie za mnie kciuki Napewno dużo mi to pomoże!!

Na 100 % smska wyślę Karolince! A jak nie ja,to mój Radek Nie zapomne o moich koleżankach forumowych

 

[karolinna]

no i tu znów ja

czarnulka myślę o tobie i myślę co jakiś sms przychodzi to sie zastanawiam czy to nie ty czasem ;D już tylko 7 dni do końca! a dopiero co byłaś w 3 miesiacu jak sie poznałyśmy osobiście!

justyna ekstra fotki A Liwia,jeśli to tylko możliwe,jeszcze bardziej ci wyładniała! ale widać ma to po mamie Ten park jest super ale jak na spotkanie babyboom ,to dla mnie za daleko bo nie dysponuję niestety autem

oliwka

[.A co do golenia to ja sama sie ogoliłam przed wyjścviem do szpitala

ja to już prawie własnych stóp nie widziałam a ty to sama zrobiłaś ;D

iza

Karolinna co do kasety to pewnie będzie okazja do wspólnego obejrzenia

mam nadzieję

mamaboo bardzo mi przykro .

baska lepiej być wcześniej przygotowanym niż potem latać po domu w panice a wiadomo że mąż potem tak nie spakuje torby jakbyśmy chciały .

co do spotkania to bardzo chętnie!!! ale... zmieniłabym parę detali pod zoo mozemy spotkać się jak najchętniejk ale do samego zoo chyba nie ma sensu isć : tak sa wąskie alejki i byśmy się gnieździły (iza i mokkate pamiętają nasze spacerki ) ,więc wydaje mi się ze sam park chorzowski jest miejscem atrakcyjnym i moze trochę wcześniejsza godzina? tak moze 12.00 ??? .

 

[MariaOla]

Czarnulka ..... jak tylko dasz cynk to będziemy z tobą parły
Baska .... qrcze, tak siedzieć na spakowanych walizach to by można rajzen ferbry dostać
Przez Was dwie to sama jak przed porodem się czuję Powodzonka babeczki

MamaBoo napisz jakie te psiaki są będą duże, to już zacznę podpytywać, 3 tyg. to faktycznie maleństwa, choć pewnie już oczka mają otwarte, to raczej pełzają niż chodzą A Burbon to nazywa się synuś mojej Nuki, którą zresztą wzięłam ze schroniska ... kochane i wierne psisko. Acha i jeszcze jedno KUNDELKI GÓRĄ O0
A smutki odłóż sobie na starość, teraz uszy do góry ... nie można martwić się czymś na co się nie ma wpływu ... pozytywne fluidki **************

 

[oliwka29]

karolcia kochana niestety też nie widziałam swoich stóp ;D ale goliłam na wyczucie ;D tak że lepiej mnie by nie ogoliły tak powiedział męzuś ;D ;D
Justa fotki super, naprawde Liwka urosła bo dawno nie widziałam jej zdjec.
Baska co do walizek to masz racje ,ja też byłam spakowana ze pół tora miesiąca wcześniej a i tak urodziłam tydzien po terminie
czarnulko to jeszcze trszeczke. Trzymaj sie

 

[Mama Boo]

Mój siostrzeniec był chory od 7-ego roku życia - miał guza mózgu. Miał operację, naświetlania i chemię a gdy miał 9 lat miał nawrót - już niewyleczalny. Jak byłam w 5 msc ciązy to dowiedziałam się, że Dawid umiera i był leczony przez hospicjum w domu. Gdy byłam w 7 mym miesiącu Dawid zmarł na moich oczach. Jako jedyna widziałam jego ostatni dech...... Przykre i bolesne - do dzisiaj to strasznie pzreżywam i nie umiem o tym zapomnieć....... Gdy tylko zbliża się 9 każdego miesiąca to mi xle. Staram się o tym nie myślec i w ogóle, ale tak się nie da - uwierzcie. Choćbym chciała to nie umiem...........
MariaOla pieski jeśli wdadzą się w mamę to będą miały około 25 cm "wzrostu". Swoją drogą to ja kupiłam Tequilę z myślą, że to rotweiler, bo do około 3 msc życia tak wyglądała a potem jak wróciłam z wakacji to rozdziawiłam gębę i oskarżyłam rodzinę, że mi psa podmienili. Ale jest cudna. Jak każdy kundelek A Burbon mi się źle kojarzy, bo to Bernardyn 7 miesięczny, który jest wyjątkowo zdziczały i glupi Ale to tylko moje skojarzenie
A co do spotkania to ja jestem za - zgadzam się na sobotę a godzina 12 jak najbardziej Karolinna masz rację - w Zoo byśmy się nie pomieściły
A ja się goliłam "na czuja"