aguska2017
Fanka BB :)
No a my jutro do alergologa....
Rossa to udanych zakupów;-)
Rossa to udanych zakupów;-)
reklama
Mama_iza
Fanka BB :)
Aguska Rafał tak jak Bartuś łobuz pierwszy i do tego strasznie uparty, ale pracujemy wszyscy nad tym 
Daj znać co alergolog powie.
Nas czeka jeszcze dziś wizyta u lekarza, bo Rafał ma ospę ;/ Poszedł do przedszkola i było ok, a po kilku godz zadzwoniła pani i powiedziała, że Rafała wysypało. Musiałam go od razu odebrać i faktycznie cały piegowaty. Do końca miesiąca mamy przedszkole z głowy
Daj znać co alergolog powie.Nas czeka jeszcze dziś wizyta u lekarza, bo Rafał ma ospę ;/ Poszedł do przedszkola i było ok, a po kilku godz zadzwoniła pani i powiedziała, że Rafała wysypało. Musiałam go od razu odebrać i faktycznie cały piegowaty. Do końca miesiąca mamy przedszkole z głowy
aguska2017
Fanka BB :)
Mama Iza
a jednak ale nie gorączkuje Ci ?oby tylko nie drapał;-)pisz na bieżaco jak pokonujecie chorobe
a jednak ale nie gorączkuje Ci ?oby tylko nie drapał;-)pisz na bieżaco jak pokonujecie chorobe
aguska2017
Fanka BB :)
Beata a co u was oprócz twoich wyrobów?Jak Klaudio?i jak starszak?
aguska2017
Fanka BB :)
mały ma alergie na trawy/zboża sierść psa i roztocza
dostaliśmy na razie lekkie leki i po miesiącu zobaczymy czy nie trzeba będzie ich zmienić
testy były masakra ledwo go z m utrzymaliśmy
dostaliśmy na razie lekkie leki i po miesiącu zobaczymy czy nie trzeba będzie ich zmienić
testy były masakra ledwo go z m utrzymaliśmy
aguska klaudio nadal gada po swojemu, rozrabia juz za 3ch
starszy chodzi 2 razy w tyg na pilke, pomalu przelamuje sie i poznaje kolegow co mnie cieszy
dostal nawet dyplom ze pisze coraz lepiej po angielsku, juz nie zgapia od kumpli- tylko stara sie sam ukladac zdania....
ja czekam do stycznia, wtedy klaudio do przedszkola a ja bede sie uczyc jezyka, tatus nasz pracuje i jakos sie kreci....
Mama_iza
Fanka BB :)
Cześć dziewczyny, nie mam nawet czasu do Was napisać. Rafała z każdym dniem wywala coraz mocniej i tak jak Beata mówisz, w odbycie najwięcej, chodzi i po pupie się skrobie. A tak to szyja, głowa, pachwiny największy wysyp najmniej ma w sumie na buzi, rękach i nogach. Gorączkę lekką ma a zaraz potem pojawiają się nowe krosty. Pani doktor mówiła mi właśnie, że gorączka poprzedza nowy wykwit. Poza tym ograniczyliśmy mycie do minimum choć i z tym jest problem. Podobno woda jeszcze bardziej pobudza. A tak to smarowałam Pudrodermem takim czymś białym i niby jest o tyle lepszy od zwykłego fioletu, że nie barwi tak skóry i hamuje uczucie swędzenia, no ale szybko się wykrusza więc efekt nie jest zbyt długi. Teraz posmarowała go fioletem, zobaczymy jakie efekty będą. Jak nie to wrócę do białkowania.
Aguska jak w ogóle wyglądają takie testy u dzieci? Też takie nakłuwanie? Współczuje wyników, bo jak ze zbożami i trawami chyba da się jako tako żyć tak roztocza to masakra, wszędzie ich przecież pełno. Powodzenia i oby leki pomogły.
Coś mi się wydaje, że jednak do białkowania wrócę, bo po tym fiolecie cały czas się skrobie
Ech to będzie ciężka noc. Trzymajcie się, dobranoc
Aguska jak w ogóle wyglądają takie testy u dzieci? Też takie nakłuwanie? Współczuje wyników, bo jak ze zbożami i trawami chyba da się jako tako żyć tak roztocza to masakra, wszędzie ich przecież pełno. Powodzenia i oby leki pomogły.
Coś mi się wydaje, że jednak do białkowania wrócę, bo po tym fiolecie cały czas się skrobie
Ech to będzie ciężka noc. Trzymajcie się, dobranoc
aguska2017
Fanka BB :)
mama Iza ojej współczuje rafciowy na pewno swędzi go ale przetrwacie i będzie z głowy;-)
Testy wyglądaja tak że najpierw pani rysuje kreseczki długopisem potem daje na ten ślad kropelke alergenu i patyczkiem uszkadza naskórek potem się czeka 15 minut i wychodzi bąbelek albo i nie.Na 12 alergenów Bartek jest uczulony na 3 więc nie jest jeszcze źle.Co do roztoczy to na szczęście odczyn był najmniejszy największego bąbla miał na trawy!
muszę teraz codziennie dobrze wszystko myć wycierać dokładnie kurze itp.W sumie to my np nie mamy dywanów więc mamy troche lepiej ale w przedszkolu kurzu nie uniknie
Beata fajnie że straszak sobie radzi to najważniejszea klaudio rozróba dalejdo stycznia jeszcze troche;-)
Testy wyglądaja tak że najpierw pani rysuje kreseczki długopisem potem daje na ten ślad kropelke alergenu i patyczkiem uszkadza naskórek potem się czeka 15 minut i wychodzi bąbelek albo i nie.Na 12 alergenów Bartek jest uczulony na 3 więc nie jest jeszcze źle.Co do roztoczy to na szczęście odczyn był najmniejszy największego bąbla miał na trawy!
muszę teraz codziennie dobrze wszystko myć wycierać dokładnie kurze itp.W sumie to my np nie mamy dywanów więc mamy troche lepiej ale w przedszkolu kurzu nie uniknie
Beata fajnie że straszak sobie radzi to najważniejsze
a klaudio rozróba dalejdo stycznia jeszcze troche;-)
Ostatnia edycja:
reklama
Mama Iza współczuję ale dobrą stroną te ospy jest to ze ja juz bedzie miał z głowy. uważaj na pudrocrem bo nadkażaja się krostki po nim -nie zabija bakteri a one sie gromadza pod tą skorupka. mi pani doktor poradziła vritazolin(na opryszczkę i wirus ospy) super jak posmarowałam czerwone plamki to nie pęczniały i nie robiły się wykwity tylko znikała plamka po dniu lub dwóch. no i fiolet wiadomo cięzko zmyc ale na pewno po nim nie dojdzie do zakażenia. zycze zdrówka!!! no i siłly dla ciebie bo mały najpewniej przez najbliższe 3 tygodnie skazany jest na siedzenie w domku.
Aguśka a jednak alergia, dziwne (i nie dziwne)że na tyle rzeczy jest uczulony- mimo wszystko jest duża szansa że zanim bedzie nastolatkiem alergia zniknie i tego mu zycze.
a tak poza tym u nas infekcja za infekcja, po antybiotyku julka wróciła do przedszkola ale kaszel wciąz jest, za to wieczór z piątku na sobotę wyjęty z mojego życiorysu bo mała wymiotowała cała noc, na szczęscie juz lepiej się czuję ale obawiam się że z jej szczęsciem do choróbsk zaraz znowu coś się do niej przypałęta. ja natomiast lecze swoją anginę ropną i wyleczyc nie mogę.
naleza wam się duże przeprosiny ode mnie bo żadko pisze ale poczytuję co tam u was.
buziaki miłej niedzieli!!!
Aguśka a jednak alergia, dziwne (i nie dziwne)że na tyle rzeczy jest uczulony- mimo wszystko jest duża szansa że zanim bedzie nastolatkiem alergia zniknie i tego mu zycze.
a tak poza tym u nas infekcja za infekcja, po antybiotyku julka wróciła do przedszkola ale kaszel wciąz jest, za to wieczór z piątku na sobotę wyjęty z mojego życiorysu bo mała wymiotowała cała noc, na szczęscie juz lepiej się czuję ale obawiam się że z jej szczęsciem do choróbsk zaraz znowu coś się do niej przypałęta. ja natomiast lecze swoją anginę ropną i wyleczyc nie mogę.
naleza wam się duże przeprosiny ode mnie bo żadko pisze ale poczytuję co tam u was.
buziaki miłej niedzieli!!!
Ostatnia edycja:
