reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy Cycusiowe :)

w zasadzie krzysiek polubił butle ale tylko przed snem, wtedy zjada dość dużo i nie protestuje, w innych porach dnia nawet jak sie złapie (co nie zawsze występuje) to zje najwyzej 100 ml, a w nocy jak próbuje mu dac mleko w butelce to jest straszny krzyk i plucie :p jak odzwyczaic od tego nocnego podjadania?
 
reklama
ja też jeszcze jestem i myślę że jeszcze trochę pobędę :) i chyba w końcu sama tu zostanę ;) no może aga mi towarzystwa dotrzyma, bo pisąła że jeszcze roszkę pokarmi a właśnie aga ile chcesz jeszcze karmić dorianka ?

a no i pytanko dziewczyny jak jadają wasze malce ???? o której co i ile ???
 
kolorowa_kredka pisze:
ja też jeszcze jestem i myślę że jeszcze trochę pobędę :) i chyba w końcu sama tu zostanę ;) no może aga mi towarzystwa dotrzyma, bo pisąła że jeszcze roszkę pokarmi a właśnie aga ile chcesz jeszcze karmić dorianka ?

a no i pytanko dziewczyny jak jadają wasze malce ???? o której co i ile ???

no........ Ja Kredziu jeszcze zostanę z cycusiowymi mamami. Moja Gabryśka kocha cyca ponad inne jedzonko. właściwiee inne jedzenie dla niej może nie istnieć.
Ma 9 miesięcy i chciałabym ją odstawić około roku, ale Gabi niewiele je poza cycem i nie wiem czy uda mi się to zrealizować ......
A karmię ją piersią bardzo często , chyba nigdy nie liczyłam......hmmmmmm Może powinnam rzadziej??
 
są jeszcze jakies mamy cycusiowe?
ja jeszcze tak, w południe troche, po kąpaniu jako dopełniacz po butli, w nocy 1-2 razy i rano
poza tym śniadanko z nami, bułeczka z wędliną, potem kaszka z jabłkiem, obiadek, serek lub jogurt no i ta butla przed spaniem, w międzyczasie soczki
 
ahaaaaaa :)

no my jak najbardziej cycuniowi :) nie wiem ile razy ale.............rano, później, ...............znowu.............jeszcze mały łyczek.................przed nocką po kaszce.......i czasami w nocy iiiii jeszcze nad rankiem aby przetrzymac troszkę dłużej sen :D ;)

 
a ja już się na stałe z cycem porzegnałam.................nie wyrabiałam
w dzień było normalne żarełko,za to w nocy cycanie na calego

co prawda Otylcia próbowała mi podciągnąć bluzke i sie przykleic do cyca nawet
w dzień,jak ją 1.06 odstawiłam,ale nic z tego,nie ugięlam się

niestety pracuję w zbyt szkodliwych warunkach,muszę dbać o jej zdrowie,
póki było cieplo to pomieszczenia były wywietrzone,
a ostatnio,cały czas wszystkie drzwi i okna pozamykane

WSZYSTKIM NADAL CYCAJĄCYM MAMUSIOM ŻYCZĘ WYTRWAŁOŚCI W SWOICH POSTANOWIENIACH
 
kolorowa_kredka pisze:
ahaaaaaa :)

no my jak najbardziej cycuniowi :) nie wiem ile razy ale.............rano, później, ...............znowu.............jeszcze mały łyczek.................przed nocką po kaszce.......i czasami w nocy iiiii jeszcze nad rankiem aby przetrzymac troszkę dłużej sen :D ;)

kredzia u Nas to samo...............w dzien z 4 razy a w nocy jakie 2, 3....................ale jeszcze miesiac i koniec................tak czuje, wiem ze mojemu dziecku dalam wszystko co moglam dac, jesli chodzi o cyca...............
 
hop hop jest tu jeszcze kto czy sama zostałam na placu boju? ja nadal karmie tak jak wczesniej tzn rano w południe czasem w miedzyczasie troche, wieczorem i w nocy
 
Ja jestem, ale niewatpiliwe wątek "dobiega końca".

Ja tydzień temu zakończyłam wieczorne karmienie i karmię jeszcze rano z dwóch cyców. Dzięki temu dosypiamy do tej 8:00
Odstawiam całkiem chyba w urodziny Aluniowe ::) To znaczy byłam przekonana do przedwczoraj i zaczęłam sie łamać z wygody. Rano będę musiała na w pół przytomna zlatywać po stromych schodach do kuchni i szykować butlę dla mojego wybudzającego sie na dobre synka. Butlę to jeszcze spoko, ale on te 2 mleka sztuczne dziennie je na gesto łyżeczką i co mam mu tak podawac ranne mleko? ::) 8) No chyba,że jakimś cudem przekona sie do butelki.

Kate widzę, że karmisz jeszcze na całego ::) To co kiedy kończysz? U nas problemu z odstawieneim wieczornym nie było zadnego. Dostaje mleko z kaszka na gęsto pzed kapielą i potem na podusi na moich kolanach ze smoczkiem idzie w karine snów. Nie było zadnego podnoszenia bluzki czy domagania sie inaczej. Rano za to juz po cycaniu jak uwidzi pierś to sie w nią wpija, kładzie mi głowę na oiersi i podcycuje ;)

Ciekawe jak tam Kredzia? ???
 
reklama
jeszcze ja ::) z własnego lenistwa - żadnych mlek kaszek i innych o świcie nie gotuje tylko biorę micha do łóżka, Mich je, a ja śpię dalej :p W dzień też podjada najczęściej na ukojenie smuteczków, wieczorem raczej rzadko no i czasem jeszcze w nocy ::)
 
Do góry