reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy, które będę miały CESARSKIE CIĘCIE...

mama2006

Fanka BB :)
Dołączył(a)
7 Czerwiec 2011
Postów
988
Miasto
Warszawa/Wola
Dziewczyny zakładam ten temat bo myślę, że się nie którym kobitką z Naszego forum przyda ;)

Jeśli stwierdzicie, że taki temat jest nie potrzebny dajcie mi znać!

 
reklama
Moim zdaniem pomysl na watek o CC bardzo dobry mamy ktore już to przeszly bedą mogły dużo poradzić.
Ja poprzednie swoje porody mialam SN ale teraz narazie dzidzia ułożona jest miednicowo także różnie to może być.
 
Dziękuję za założenie tematu :)

Ja będę miała cc. Nie mam pojęcia jaka jest 'procedura' tzn. lekarz ustala termin i jak ja idę do szpitala to się umawiam na cc? Tak serio to nic nie wiem, co wziąć do szpitala itd. Moja mama miała cc ale to było 20 lat temu... a nawet nie mam kogo się zapytać..
 
lady - ja do cc miałam te same rzeczy do porodu sn. To się raczej nie zmienia. No ale może niech się wypowiedzą mamy, które jakoś w ostatnich latach miały cc... Gdy ja miałam cc to się nie umawiałam na cięcie, no ale to dlatego bo maluszek mi się pospieszył. Jak dowiadywałam się w szpitalu to u mnie rozmawia się z ordynatorem i on daje zgodę oraz ustala dzień zabiegu.
 
Ja będę chyba z moją gin ustalała szczegóły na nastepnej wizycie, skoro u mnie już pewna cesarka. To się spytam co i jak, ale to dopiero 21 listopada. Mam sporo pytań, jak zobaczyłam temat to mi się w głowie wyświetliła cała lista. Np.:
- jakie znieczulenie się daje i od czego zależy? czy pełna narkoza i kiedy? czy tylko znieczulenie?
- jak dbać o bliznę (w praktyce)?
- jak szybko wystąpic może laktacja?
- czy w szpitalu pomoga w opiece nad dzieckiem po operacji? czy tez muszę rodzinę werbować do pomocy?
i jak mi się reszta przypomni, to dopiszę :)
 
Ja miałam CC rok temu.
więc geniusia odpowiadam na Twoje pytania.
-znieczulenie zależy od woli pacjentki, albo ogólne albo w kręgosłup. Ja akurat wyboru nie miałam bo przed ogólnym nie można jeść ileś tam godzin a ja akurat po śniadaniu byłam jak na IP pojechałam, w sumie przed tym w kręgosłup też nie powinno się jeść ze względu na to że można później wymiotować no ale to już nie tak istotne jak w ogólnym. A i mnie to znieczulenie kompetnie nie bolało, jak zastrzyk.
-z blizną nie robiłam nic, ładnie sama się zagoiła.
-laktację miałam po 2dniach i to mega nawał, do tego stopnia że budziłam się bo kołdra, piżama były zalane mlekiem.
-u nas w szpitalu pierwszą noc pielęgniarki opiekują się dzieckiem matki po CC, aby ta mogła się wyspać. A potem radź sobie sama:) no ale pewnie w każdej placówce jest inaczej.

Ja terminu nie miałam ustalanego, miałam CC bo Mały był ułożony miednicowo. Kazali czekać aż akcja porodowa się zacznie i wtedy jechać do szpitala na CC, sprzyja to obkurczaniu się macicy, laktacji i szybszemu powrotowi do formy. No więc jechałam ze skurczami dopiero.
 
no to ja mam taki pomysł, ja mam mieć cc ze wskazań ortopedy i chirurga, więc chyba powinna być zaplanowana, a jesli będzie możliwość zrobić od razu operację przepukliny przy jednym cięciu, to będzie mega radość. To nawet bym już profilaktycznie nie jadła. Słyszałam, że po pelnej narkozie szybciej można wstać, ale nie wiem czy to prawda? że nie trzeba leżeć plackiem, tylko się jest szybciej mobilnym...?
 
nie wiem jak jest po ogólnym, ale ja musiałam wstać po 6h. Leżałyśmy na sali we 3 i w sumie tylko ja dałam radę wstać po tych 6h, jedna mdlała jak tylko głowę podnosiła a drugiej otworzyła się rana. Powiem Ci że najchętniej to bym 2dni nie wstawała bo przy każdym podniesieniu ból okropny.
 
już tyle naczytałam się o laktacji po cc... że nie mogę przestać o tym myśleć :( chciałabym karmić, bo dla maluszka pokarm matki jest najlepszy, ale co będzie jak pokarm się nie pojawi? daissy, czym karmili Twojego synka przez dwa dni zanim dostałaś pokarm? modyfikowanym z butelki podejrzewam?

co raz bardziej się boję tego cc, najwięcej obaw mam z tym jak rana będzie się goić i po jakim czasie będę mogła już normalnie funkcjonować?
 
reklama
ja rozmawiałam ostatnio z pielęgniarką i ona powiedziała, ze jak sie ma swietny laktator imitujacy ssanie dziecka, to pokarm powinien sie sam pojawić przystawiajac laktator czesto
chyba po cc podkłądy pod pupuę i wkłdy poporodowe nie potrzebne :)
ja poki co cc unikam, ale okaze sie jeszcze co z ulozeniem bo szybko misie syn głowkowo ułożył :)
ja byłam pewna ze bede miac cc a tu taka niespodzianka, bo lekarze stwierdzili ze lepiej dla mnie rodzic sn jak cc, to jednak wieksze obciazenie
 
Do góry