R
rojku
Gość
kaaroo kurcze to JUŻ te generalne porządku to chyba na wypędzanie dzidzia 
reklama
nik_i
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2008
- Postów
- 915
kaaroo kurcze to JUŻ te generalne porządku to chyba na wypędzanie dzidzia
Mam dokładnie takie samo skojarzenie
Hej. Niestety w domu jeszcze Ale obudzily mnie silne skurcze, ale jak narazie przeszly, biegunka dalej mi towarzyszy i w sumie mam takie uczucie,jakby mnie cos 'krecilo' w podbrzuszu, tak jak przed skurczem. Jednak Milenka jest aktywna, dlatego to zapewne przepowiadaki.
No nic, czekamy :-)
Ale obudzily mnie silne skurcze, ale jak narazie przeszly, biegunka dalej mi towarzyszy i w sumie mam takie uczucie,jakby mnie cos 'krecilo' w podbrzuszu, tak jak przed skurczem. Jednak Milenka jest aktywna, dlatego to zapewne przepowiadaki. No nic, czekamy :-)
nietypowy.nick
Zaangażowana w BB
Witam
Dzisiaj niby spałam całą noc ale po obudzeniu czuje się jak bym spała max 1godzinę. Wszystko mnie boli i ogólnie nic mi się nie chce.
Kaaroo zazdroszczę przypływu energii i podobno faktycznie sprzątanie to jeden z najlepszych wypędzaczy:-)
Dzisiaj niby spałam całą noc ale po obudzeniu czuje się jak bym spała max 1godzinę. Wszystko mnie boli i ogólnie nic mi się nie chce.
Kaaroo zazdroszczę przypływu energii i podobno faktycznie sprzątanie to jeden z najlepszych wypędzaczy:-)
kaskaleczna
Fanka BB :)
Witam sie i ja. Dawno mnie tu nie bylo. Wybaczcie za pisownie ale pisze z tableta bo laptopa pozyczylam rodzenstwu bo kom na gwarancji a w dzisiejszej szkole be net ani kompa nauczyciele zyc nie moga.
Po pierwsze gratuluje rozpakowanym mamusiom.
I witam nowe kolezanki..
Dzisiaj nie dam rady kazdej z osobna odpisac bo pierwszy raz od nowosci uzywam tego sprzetu i sie ucze obslugi tabletu. Maz sie ze mnie smieje ze ma wiekse palce niz ja a lepiej sobie radzi. On woli to niz laptop. Prznajmniej nie bylo sporow kto na czym siedzi. Ruter supersprawa.
W poniedzialek i wtorek skonczylam dom przygotowywac na malego. Ale od srody mam takie twardnienie brucha ze siedziec wogole nie moge chodzi tez ciezko.nawet wczoraj po 19 bylam na ktg. Niby w porzadku, ale jak wrocilam do domu to dostalam takiego skurczu ze az mnie polozylo i wygielo na lozku. Do tego chodze w podpasce bo mi mokro caly czas. W poniedzialek mam powtorzyc ktg......
Czuje ze koniec bliski.
Spac nie moge jem na sile bo tak trzeba.....
W zwiazku z tym zastanawiam sie czy nie zrobic usg prywatnie zeby sprawdzic co u synka. Co myslicie o tym jest sens?
Po pierwsze gratuluje rozpakowanym mamusiom.
I witam nowe kolezanki..
Dzisiaj nie dam rady kazdej z osobna odpisac bo pierwszy raz od nowosci uzywam tego sprzetu i sie ucze obslugi tabletu. Maz sie ze mnie smieje ze ma wiekse palce niz ja a lepiej sobie radzi. On woli to niz laptop. Prznajmniej nie bylo sporow kto na czym siedzi. Ruter supersprawa.
W poniedzialek i wtorek skonczylam dom przygotowywac na malego. Ale od srody mam takie twardnienie brucha ze siedziec wogole nie moge chodzi tez ciezko.nawet wczoraj po 19 bylam na ktg. Niby w porzadku, ale jak wrocilam do domu to dostalam takiego skurczu ze az mnie polozylo i wygielo na lozku. Do tego chodze w podpasce bo mi mokro caly czas. W poniedzialek mam powtorzyc ktg......
Czuje ze koniec bliski.
Spac nie moge jem na sile bo tak trzeba.....
W zwiazku z tym zastanawiam sie czy nie zrobic usg prywatnie zeby sprawdzic co u synka. Co myslicie o tym jest sens?
Ostatnia edycja:
A znacie takie stwierdzenie Syndrom wicia gniazda?? to pewnie zaczyna się u niektórych mam sprzątanie sprzątanie układanie szykowanie. Ja jeszcze na spokojnie choć dziś uprałam już wózek i jestem zadowolona z efektu ładnie mi się odświeżył materacyk w przyszłym tygodniu do pralni zawiozę no i pranie ubranek prasowanie, bo prawda jest taka kto za Nas zrobi to lepiej??? choć mój mąż ładnie zajmuje się domem i mama uwielbia wręcz kocha prasować niemowlęce ubranka to wolę zrobić to sama musi wszystko być dopięte na ostatni guzik. To dobrze przynajmniej szybciej czas minie bo strasznie się dłuży jeszcze miesiąc. Wczoraj dostałam"komplement" od taty no córcia to jak tobie jeszcze miesiąc zostało to nie wiem ale Twój brzuch będzie ogromny....dzięki nieważne że przytyłam 8kg, ważne jest to ze mam 178 cm wzrostu waże 80 i wyglądam jak konkret baba hehehe ech już wszystko przyjmuje na miękko, odliczam dni do finishu:-):-)
sprzątanie sprzątanie układanie szykowanie. Ja jeszcze na spokojnie choć dziś uprałam już wózek i jestem zadowolona z efektu ładnie mi się odświeżył materacyk w przyszłym tygodniu do pralni zawiozę no i pranie ubranek prasowanie, bo prawda jest taka kto za Nas zrobi to lepiej??? choć mój mąż ładnie zajmuje się domem i mama uwielbia wręcz kocha prasować niemowlęce ubranka to wolę zrobić to sama musi wszystko być dopięte na ostatni guzik. To dobrze przynajmniej szybciej czas minie bo strasznie się dłuży jeszcze miesiąc. Wczoraj dostałam"komplement" od taty no córcia to jak tobie jeszcze miesiąc zostało to nie wiem ale Twój brzuch będzie ogromny....dzięki nieważne że przytyłam 8kg, ważne jest to ze mam 178 cm wzrostu waże 80 i wyglądam jak konkret baba hehehe ech już wszystko przyjmuje na miękko, odliczam dni do finishu:-):-)Kaska moim zdaniem zawsze lepiej dmuchac na zimne. Jesli masz jakies niepewnosci, cos Cie martwi, to nie zaszkodzi a nawet pomoze zrobienie usg prywatnie :-)
Kika, to Ty wysoka jestes i malo wazysz, pewnie wygladasz jak laseczka :-)
Ja obecnie waze 105kg a mam 173cm wzrostu, to pomysl jak ja wygladam! Hehe
Choc powiem,ze od malego wszyscy sie dziwili, ze ja tyle waze i po mnie tego nie widac, ginekolog nie chcial mi uwierzyc, gdy na wizycie mu powiedzialam ile waze, az sam wstal i podszedl do wagi hehe
Ja zupelnie nie przejmuje sie tym, ile waze. Maz ciagle powtarza,ze kocha mnie taka,jaka jestem, a wiem,ze po ciazy zrzuce,bo troche wiecej obowiazkow dojdzie
Skurcze ustapily, spalam od 11 do 13. Jestem jakas nienormalna chyba,bo wzielam sobie z lozeczka Milenki misia i spalam przytulajac go xD
Kika, to Ty wysoka jestes i malo wazysz, pewnie wygladasz jak laseczka :-)
Ja obecnie waze 105kg a mam 173cm wzrostu, to pomysl jak ja wygladam! Hehe
Choc powiem,ze od malego wszyscy sie dziwili, ze ja tyle waze i po mnie tego nie widac, ginekolog nie chcial mi uwierzyc, gdy na wizycie mu powiedzialam ile waze, az sam wstal i podszedl do wagi hehe
Ja zupelnie nie przejmuje sie tym, ile waze. Maz ciagle powtarza,ze kocha mnie taka,jaka jestem, a wiem,ze po ciazy zrzuce,bo troche wiecej obowiazkow dojdzie
Skurcze ustapily, spalam od 11 do 13. Jestem jakas nienormalna chyba,bo wzielam sobie z lozeczka Milenki misia i spalam przytulajac go xD
hej dziewczyny
kaskaleczna witaj faktycznie trochę Cie nie było...wiesz ja nie wiem z tym usg..kiedy miałas ostatnio?...jeśli martwią Cie skurczę i twardnienie brzucha to ja bym nie panikowała w sumie to już końcówka i szczerze mówiąc chyba więcej powie Ci ktg niż usg...Mimo to jak powiedziała maagsiaa jeżeli da Ci to spokój, to idź i się nie zastanawiaj.
kika80815 chcesz zobaczyć duży brzuch to zobacz moj na poście o brzuszkach;-)... ja jestem kurczakiem małym i jak mi brzuch urósł to wyglądam jakbym dzwigała cały świat z przodu..Wszyscy mi mówią że gdybym była wysoka to nie byłoby tak widać, więc widzisz na dwoje babka wróżyła..
A ja dziewczyny...CISZA...nic, nul, zero! Ani jednego twardnienia, ani jednego skurczu...
W moim przypadku to dobrze bo prawdopodobnie doczekam wtorku i cc bez niepotrzebnych wcześniejszych akcji ale swoja drogą też po cichu się martwię..przecież to już prawie 40 tc.
Dziś kończe prasowanie, prawnie itd i wrzucę wreszcie foto łóżeczka i całego cyrku wokół:-)
kaskaleczna witaj faktycznie trochę Cie nie było
...wiesz ja nie wiem z tym usg..kiedy miałas ostatnio?...jeśli martwią Cie skurczę i twardnienie brzucha to ja bym nie panikowała w sumie to już końcówka i szczerze mówiąc chyba więcej powie Ci ktg niż usg...Mimo to jak powiedziała maagsiaa jeżeli da Ci to spokój, to idź i się nie zastanawiaj. kika80815 chcesz zobaczyć duży brzuch to zobacz moj na poście o brzuszkach;-)... ja jestem kurczakiem małym i jak mi brzuch urósł to wyglądam jakbym dzwigała cały świat z przodu..
Wszyscy mi mówią że gdybym była wysoka to nie byłoby tak widać, więc widzisz na dwoje babka wróżyła..A ja dziewczyny...CISZA...nic, nul, zero! Ani jednego twardnienia, ani jednego skurczu...
W moim przypadku to dobrze bo prawdopodobnie doczekam wtorku i cc bez niepotrzebnych wcześniejszych akcji ale swoja drogą też po cichu się martwię..przecież to już prawie 40 tc. Dziś kończe prasowanie, prawnie itd i wrzucę wreszcie foto łóżeczka i całego cyrku wokół:-)
reklama
Anoula,ja powtarzam, ze chcialabym wygladac jak Ty :-)
A propo skurczow, to tez mialam cisze przez kilka dni, dopiero wczoraj sie odezwaly i dzis juz silniejsze :-) Juz niedlugo sie rozpakujemy, cc juz we wtorek, wiec za 4 dni zobaczysz Malenstwo! Ale Ci zazdroszcze! :-)
A propo skurczow, to tez mialam cisze przez kilka dni, dopiero wczoraj sie odezwaly i dzis juz silniejsze :-) Juz niedlugo sie rozpakujemy, cc juz we wtorek, wiec za 4 dni zobaczysz Malenstwo! Ale Ci zazdroszcze! :-)
