Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

[Lajla83]

tigger pokaż nam córeczkę
moja padła ale była mega marudna

 

[bernadettka]

TIGER witamy serdecznie:-)
Jeśli chodzi u nas o kuchenkę to mała już zaczyna majstrować przy kurkach, ale na szczęscie jeszcze nie potrafi ich przekręcić.
Gdybyście zobaczyły jak wygląda pokój po zabawie Amelii - jak by tornado przeszło. Wszystko powyrzucane z szafek , tylko chodzę za nią i sprzatam i tak w kółko. Zapezpieczenia na szafki z CAnpola nie sprzwdziły się , mała je wyrywa, to samo z zapezpieczeniami na rogi... Jeszcze są takiej wielkości, że mała całe wepchała do buzi i mało co się nie udusiła, ja nie wiem jak cos takiego mozna dopuścić do sprzedaży

 

[Agutek]

dziewczyny zaraz wyjde z siebie
mloda obudzila sie przed 17 i od tamtej pory caly czas marudzi i ryczy
nie moge juz tego sluchac, nie wiem co ja napadlo

 

[Lajla83]

dziewczyny zaraz wyjde z siebie
mloda obudzila sie przed 17 i od tamtej pory caly czas marudzi i ryczy
nie moge juz tego sluchac, nie wiem co ja napadlo

Kochana moja też potrafi obudzić się z popołudniowej drzemki z płaczem wtedy każe nosić się na rękach

Natalcia już poszła spać

 

[madzikm]

hej!

AGUTEK - i tu kultowe zdanie: "może zęby?"

roksi - no to Natalka wcina nieźleu nas regres w tej dziedzinie, na noc 120 ml, a w ciągu dnia 100 albo mniej

Byliśmy dziś z Zosią w włoskiej knajpce. Zjadłam świetne tiramisu i kawkę mają praaawdziwą!:-), mieli krzesełko dla dzieci, ale Zosia posiedział 5 minut a potem heja po całym lokalu, nie powiem żebym się zrelaksowała specjalniemimo to, uważam, że warto ją w takie miejsca zabierać, nie boi się ludzi, nie będzie dzikusem

 

[Agutek]

AGUTEK - i tu kultowe zdanie: "może zęby?"

taaaaa

Byliśmy dziś z Zosią w włoskiej knajpce. Zjadłam świetne tiramisu i kawkę mają praaawdziwą!:-), mieli krzesełko dla dzieci, ale Zosia posiedział 5 minut a potem heja po całym lokalu, nie powiem żebym się zrelaksowała specjalniemimo to, uważam, że warto ją w takie miejsca zabierać, nie boi się ludzi, nie będzie dzikusem

my bylismy tydzien temu (a moze dwa tygodnie nie pamietam) w knajpce
tez bylo fajnie :-) siedziala w krzeselku ikeowskim i z zafascynowaniem patrzyla sie na bawiace sie dzieci, a potem sama pochodzila sobie po knajpce (za reke bo wtedy jeszcze nie chodzila ;-))...siedzielismy w miejscu dla dzieci, wiec byla tam duzo zabawek i duzo sie dzialo, fajny jest taki wypad

 

[soppana]

Witam się wam
dziś poddałam się z katarem - kupiłam tabletki sudafed, bo normalnie ciurkirm mi z nosa leci
Wczoraj przyjechała do Ignasia prababcia (ksywa "generał") i wszystko stanęło na głowie mam już dośćtrochę a tu jeszcze 2 tyg dobrze że idę do pracy
Jutro mnie cały dzień nie będzie, jadę do Warszawy na szkolenie, brrrrr pierwszy cały dzień poza domem bez Ignasia:-( taka próba ogniowa;-) trzymajcie kciuki
odezwe się we wtrorek

 

[tigger]

Agutku, a Tola nie ma jeszcze zebow? Olivce wyszedl pierwszy jak miala 9 miesiecy, drugi jak miala 10 i na razie to by bylo na tyle;-)chcialabym jej juz dawac jakies inne rzeczy do jedzenia tylko jak, skoro nie ma czym gryzc...

Powiedzcie mi, czy ktoras z was przeszla juz odstawienie od smoka?zastanawiam sie, kiedy do zrobic i jak, ale najpierw chce ja odstawic od piersi, a nie bede jej naraz takich stresow przysparzac
a czy ktoras z mam jeszcze karmi?

 

[Lajla83]

Agutku, a Tola nie ma jeszcze zebow? Olivce wyszedl pierwszy jak miala 9 miesiecy, drugi jak miala 10 i na razie to by bylo na tyle;-)chcialabym jej juz dawac jakies inne rzeczy do jedzenia tylko jak, skoro nie ma czym gryzc...

Powiedzcie mi, czy ktoras z was przeszla juz odstawienie od smoka?zastanawiam sie, kiedy do zrobic i jak, ale najpierw chce ja odstawic od piersi, a nie bede jej naraz takich stresow przysparzac
a czy ktoras z mam jeszcze karmi?

tigger ja zabrałam Natalce smoka nie była bardzo z nim związana uzywaa go tylko przy zasypianiu ale ostatnio co raz częściej sama go znajdywała i wkładała sobie do buźki w ciągu dnia pewnego popołudnia włożyłam małą do łóżeczka na drzemkę a smoczek leżał pod łóżeczkiem i tak sobie pomyślałam że jej nie dam po marudziła 2 minutki i zasnęła wieczorem było to samo już szykowałam sie na dwie nocki nieprzespane a tu niespodzianka płaczu nie było więc na drugi dzień znalazłam wszystkie smoki i wywaliłam do kosza jednego zostawiłam na pamiątkę:-) tego pierwszego

 

[Ewelina z Bydgoszczy]

witam się wieczorkiem

Tigger ja jeszcze karmię, ale chciałabym juz go odstawic, ale on za nic nie chce pic mleka modyfikowanego , walcze już 3miesiąc, ale wieczorem i tak wyciagam cyce:-(,