reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

roksi - to ja Ciebie bajeruję żebyś termin zmieniła:-p
mam słuszny argument: jedziemy w niedzielę a Wy w dzień powszedni, kiedy jest tyle roboty koło domu:-D
madzikm a ja muszę być w niedziele w domu bo mam imprezę u rodziców:tak:
daj się zbajerować na 2 maja:tak:

a tak jeśli chodzi o imprezy to mam komunie 18 maja (jestem chrzestną:szok:) i wesele 7 czerwca i coś mi się obiła o uszy jeszcze jedna komunia ale mogłoby zaproszenie do mnie nie dotrzeć:sorry2::sorry2::sorry2:

Shopping z moim chłopem odpada :no:. Więcej stresu niż przyjemności :-p.
mój jest cierpliwy nawet bardzo:tak: ale jakoś jego mina mnie odstrasza jak sterczy w sklepie:szok:


spadam do pracy :-)
 
reklama
roksi - ale Ci się wydatki szykują:szok:nie zazdroszczę:-p

blueberry - żebym ja Ci musiała rozrywki wymyślać w Twoim mieście:rofl2:

to ja spadam, mam na 16, ale jeszcze obiad i spacer

miłego dnia:-)
 
T

elahar - to ciekawe co bardziej Madzię zmęczy - rzodkiewka czy bieganie:-D

Zosia już się obudziła...mówi sama do siebie, ściągnęła rajstopy, wywaliła wszystkie chusteczki z pudełka i pieluchy, wywlokłą kołdrę z poszwy..jak po nią pójdę to wyniesie łóżeczko:szok::-D

Tak właśnie czekam na efekty tej rzodkiewki ale nie dała sobie zabrać. Schrupała i już.

Moja tez wyciaga chusteczki z opakowania a ostatnio jak nie chce spać to rzuca kołdrą.
 
Fajnie wam, że wasi mężowie towarzyszą wam przy zakupach. Mój dostaje białej goraczki jak ma iść do sklepu. :baffled: Najchętniej to by siedział przy komputerze a ubrania to ja przynosiła mu ze sklepu, on sobie w domu przymierzy jak pasuje to dobrze jak nie to się odda. Niestety czasami tak robię :zawstydzona/y: ale tylko z koszulkami albo bluzami. Po spodnie sam musi ruszyć tyłek :-D
 
łooo matko, na chwilę człowiek znika a tu trzy strony :-)

no nic, po kolei, z moim mężem na zakupach jest ok, no może Media Markt jest ciężki ;-) ale sytuacja nie jest beznadziejna :-D

co do Krakowa, kurcze kiedyś raz na miesiąc, dwa tam bywałam, pokochałam Kraków i Kazimierz .... oj przypomniały mi się dawne czasy...

co do wesel i komunii - WSPÓŁCZUJĘ :tak:

A tak w ogóle to bardzo dziękuję za głosowanie - konkurs skończony

A i chciałam wam powiedzieć, ze moim skromnym zdaniem sałatka gyros jest o wiele lepsza z sosem tzatziki :yes: Polecam, niestety nie poczęstuję was bo już kończę :wink:
 
reklama
Do góry