reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

hejka :-)

Agutku - slodkie to :tak: dzieci sa takie kochane :-) ja mowie do mojej kocham Cie ,a ona "ja Cie tez" :-D
 
reklama
Ewela - zdrowka dla calej rodzinki :tak:

chyba cos panuje :baffled: ja tez zasmarkana chodze i mala tez :eek: czekac jeszcze tylko ,az m i babcie dopadnie :eek:
 
:-(
zgadnijcie, co robimy w domu już dzisiaj:confused2:
mały dostał 40st gorączki:-(, bylismy w szpitalu i znowu gardło, prawdopodobnie angina i znowu antybiotyk:-(
miała byc majówka, a my siedzimy w domu:crazy:

mam nadzieję, że wam mija miło czas, buziaczki

Zdrówka zyczymy. Ja jutro wybieram sie z małą do lekarza, bo widzę że ma czerwone gardło:wściekła/y: Mnie też boli:wściekła/y:

Mieliśmy cięzki tydzień, ale za to bardzo udany weekend. Córcia wybawiła się z nowymi koleżankami i kolegami na grilu, nie chciała później wracać do domu. A ja po dwóch dniach chodzenia mam zakwasy:szok: Gdzie moja kondycja?:wściekła/y:

Jutro znów do pracy:dry:
 
dziękuję w imieniu Piotrusia i swoim wszystkim za zyczenia zdrówka:tak:, mam nadzieje że pomogą;-)

i my równiez przesyłamy buziaczki potrzebujacym:-D, zdrówka;-)

Ewa, nie wiem jak u was, ale u nas z gardłem nie ma żartów, wystarczą lekkie zmiany i juz gorączka:no:
 
zdroweczka dla dzieciaczkow

ja jeszcze godzine sama z dzieciakami
u nas znowu poprawa w nocnikowaniu , zobaczymy na jak dlugo tym razem;-)
a ja na dzisiejszego dolka zjadlam cala czekolade buuu:-:)zawstydzona/y::wściekła/y:
 
zdrówka dzieciaczki, nie chorujcie, bo tu lato za pasem i trzeba się plażować ;-)
mam nadzieję, że szybko przejdzie, bo szkoda w ładną pogodę kisić się w domu...

ja jestem ciekawa czy mojej nic nie będzie po moczeniu nóg w wodzie - co prawda tylko chwilę moczyła, ale kto tam wie jak zareaguje...byli tacy co już się normalnie kąpali :szok: generalnie dla dzieciaków wielka radocha była, ale woda jeszcze zimna :no:

no i nie spała dzisiaj w ogóle :dry:
zasikała 3 pary majtek i zrobila kupę do nich :sorry2:
najśmieszniejsze, że zawsze jak się zsikała to przychodziła, brała nocnik z tekstem "mama ja siusiu" tyle, że było już za późno :-D teraz lata z gołym tyłkiem i zobaczymy kiedy znowu coś zasika, bo zasika na bank :-D
 
Oglądacie "Ranczo" ? :happy2:

Ewelina dzięki.
To czekam na relacje już po :tak:

Ewa ja mam zakwasy już po jednym całym dniu na nogach.:sorry2:

Miloku głowa do góry, a tabliczka czekolady raz za czas to nie grzech :-)

Agutek ja mojej myłam ręce w wodzie ze studni, teraz myślę, że to powód jej i naszego kataru :-(
Dobrze, że przynajmniej wie, że zrobiła siku :-D
Moja też czasem popuści, jak duzo wypije, albo kichnie.

U mnie umierania c.d....a chusteczek nie kupiłam, i co ? papier toaletowy mi został :wściekła/y:
 
A my byliśmy na wycieczce w skałkach. Młody wlazł do potoku i musiałam mu zdjąć skarpetki :-). A przed południem byliśmy na placu zabaw i tak sobie siedziałam tyłem do słonka i mam teraz czerwone plecy :cool2:.
 
reklama
Ewa, nie wiem jak u was, ale u nas z gardłem nie ma żartów, wystarczą lekkie zmiany i juz gorączka:no:

Mała nie ma gorączki i nie wiem co o tym myśleć. Pediatrzy w naszej okolicy są tak mili i kompetentni, że wolałabym uniknąć spotkania z nimi, jesli to możliwe. Mała ma powiększone migdałki (nie mówię o trzecim migdale) od jesieni, jedni lekarze zwracają na to uwagę, a inni mówią że nie ma się czym martwić. Może i nie ma się czym martwić, ale może to być powodem częstego chorowania.
 
Do góry