reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
Fredzik my juz dawno autem bez pieluszki ;-p
Co do stópek to fakt, tak sie to nazywa. Ale nam lekarka mimo to zakazała biegania na bosaka... Nie wiem czy samo przejdzie, u niektórych dzieci zostaje i muszą być poddawane zabiegom jakimś....
 
to nic złego, tylko normalny etap w rozwoju, kiedyś roksi wklejała taki ładny link, gdzie wszystko było opisane. To się nazywa szpotowatość kolan i samo przejdzie
To się nazywa koślawość, szpotawość jest odwrotnie - kolana na zewnątrz, stopy do środka (taka beczka z nóżek). My chodziliśmy z tym do Krakowskiego Ośrodka Rehabilitacji Wieku Rozwojowego i pani doktor rehabilitant kazała ćwiczyć stopy (chodzenie na palcach, podnoszenie rzeczy paluszkami, toczenie), masować, jak najwięcej ruchu i absolutnie nie zakładać usztywnianych butów.
 
Hej

Mojej też się zrobiły teraz iksiki, ale ponoć to normalne. W kapciach w domu bardzo rzadko chodzi, albo w skarpetach albo na bosaka. Uwielbia.
 
hej
byłam na glukozie bleeee:baffled: ale dałam radę:tak:

bo lekarze mówią jedni by chodzić w butach a drudzy by nie:baffled: i człowiek sam nie wie co ma robić:szok:
moja na razie ma nogi i kolana proste ale nasza znajoma rok starsza ma już iksika więc z tego wynika że pewnie moja też będzie miała:tak: długo ten iksik się prostuje:szok:
 
Witam kobitki. chciałam nadrobić zaległości ale te komputery u mnie w świetlicy nawet świętego wyprowadziłyby z równowagi :angry: i nie przeczytałam za dużo:no:
L na razie chodzi prosto i nie ma iksików ale skoro mówicie że to sie może zmienić muszę ją obserwować. ona też nie lubi chodzić po domu w kapciach, jak tylko spuszczę z niej wzrok zaraz zdejmuje skarpetki i poetm "lata" na bosaka a stópki jak lody :szok:
w domu biega zazwyczaj w ubraniu , jak były te upały chodziła w koszulce i w majtkach (bez pampka) i na boso:tak:
uff byle do 15.30 i weekend :happy2:
 
reklama
Do góry